Mam 18lat.Staż treningowy z 1,5 roku i stosuje dietę.Mam/Czuje to chyba od jakiś 2 dni,wczoraj dopiero sie zorientowałem i pomyślałem że to może być wątroba/nerki(raczej to pierwsze).Na początku myślałem że to poprostu zakwasy od ćw na brzuch,ale to raczej nie możliwe bo to inny rodzaj "bólu"(napięcia),a zresztą w środę wykonywałem tylko ćwiczenia na mięśnie z przodu brzucha na ławce skośnej,nie robiłem nic na skośne mięśnie,a właśnie tu chodzi o miejsce z prawej strony brzucha troche bardziej pod żebrami(tam gdzie wątroba).Mam uczucie jakby tam coś napęczniało,taki nabity brzuch z tej strony.Dodam że biorę kreatyne(teraz leci 4 tydzień) i nigdy wcześniej nie miałem takich objawów.Staram się wypić przynajmniej te 3 litry wody dziennie.Prosiłbym o szybką odpowiedź.Niewiem czy ma to związek z kreatyną,ale jutro ją odstawie i mam nadzieję że do poniedziałku przeżje
,jak nie przejdzie to się w poniedziałek wybiore do lekarza rodzinnego.Prosiłbym o w miarę szybką odpowiedź bo przyznam że nie pokoję się tym faktem...
