Szacuny
0
Napisanych postów
11
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
26
Cześć! Mam taki problem. Od stycznia 2010 trenuje muay thai 2 x tydzień. Od września 2010 zacząłem 4-5 x tydzień. Na treningach, wiadomo: biegamy, pompki, brzuszki, stację, jakieś ćwiczenia wytrzymałościowe i siłowe. Mija rok, a ja: kondycje mam lipną w 12 minut przebiegam 2400-2500 metrów, maksymalnie 25 pompek, podciągam się 4 razy... Na siłowni tragedia, na klatę biorę 50 kg, na barki 15 kg... Nie wiem o co chodzi! na dodatek w wakacje biegałem rano ok 4-6 km.
Możliwe żeby problemem była dieta, a raczej jej brak? Dietę jak sobie ułożę to trzymam 2 tygodnie i rezygnuje. jem słodycze, pije kolorowe napoje, ale nie dużo. Chyba, że mam jakiś dziwny dzień to potrafie zjeść 5 czekolad, 5 paczek czipsów, wafelki, batony, żelki itd.
Nawet nie wyglądam na kogoś, kto ćwiczy. nie jestem gruby, ale nie mam mięśni i brzuch dosyć duży. Nawet trener się dziwi mojej kondycji. Mam 20 lat, 185cm, 80kg
Szacuny
3
Napisanych postów
182
Wiek
29 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1222
185cm i 80kg i tylko wyciskasz 50kg może naprawdę jesteś osłabiony. Odpuść se treningi na minimum tydzień na tak zwaną regenerację nie jedz słodyczy pij tylko wodę i jedz regularnie. I zobacz czy to coś da. Jeśli nie to lepiej zrób wszystkie badania krwi itp