A poza tym to ten rozmiar buta nie ma żadnego znaczenia , mam kolega z rozmiarem buta 43 i 195 wzrostu , a ja mam 46 i mam 182 (na razie).
...
Napisał(a)
pytagoras > Ja miałem genetyke , a jestem w gimnazjum
A poza tym to ten rozmiar buta nie ma żadnego znaczenia , mam kolega z rozmiarem buta 43 i 195 wzrostu , a ja mam 46 i mam 182 (na razie).
A poza tym to ten rozmiar buta nie ma żadnego znaczenia , mam kolega z rozmiarem buta 43 i 195 wzrostu , a ja mam 46 i mam 182 (na razie).
...
Napisał(a)
No to widac "kolega" nie uwazal na lekcjach, albo po prostu jest tępy.
...
Napisał(a)
Tu na forum jesteśmy "kolegami".
Przyglądam się ostatnio rozmiarom butów do wzrostu i dlatego się was pytam. Nie spotkałem się jeszcze z osobą, która ma 170cm i 43 rozmiar buta.
Znasz taką dorosłą osobę?
Genetyka w gimnazjum jest, a w moim na szczególnie wysokim poziomie, więc o to się nie marwt, kolego. I zajmij się sobą, wielki polski inteligencie.
Przyglądam się ostatnio rozmiarom butów do wzrostu i dlatego się was pytam. Nie spotkałem się jeszcze z osobą, która ma 170cm i 43 rozmiar buta.
Znasz taką dorosłą osobę?
Genetyka w gimnazjum jest, a w moim na szczególnie wysokim poziomie, więc o to się nie marwt, kolego. I zajmij się sobą, wielki polski inteligencie.
...
Napisał(a)
Nie jestesmy kolegami. Jestem od ciebie starszy i wymagam szacunku. Wypraszam sobie zwracanie się ad 'kolega', natomiast per ty, nie mam nic przeciwko.
Skoro masz genetykę w szkolę to powinienes wiedzieć ,że to DNA odpowiada za budowę i cechy człowieka. Jeden ma długie nogi w odniesieniu do tułowia,a drugi krótkie. Jeden ma rozpiętość ramion 190 cm przy 178 cm wzrostu, a drugi ma 175 cm przy 175 cm.
I ANALOGICZNIE (szkoda ,ze logicznego myslenia w tej twojej szkole nie uczą) jeden ma rozmiar buta 43 przy 170 cm wzrostu. Znam takie osoby. Jeśli czegoś nie rozumiesz to spytaj sie nauczycielki od biologii.
Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-01-23 14:09:00
Skoro masz genetykę w szkolę to powinienes wiedzieć ,że to DNA odpowiada za budowę i cechy człowieka. Jeden ma długie nogi w odniesieniu do tułowia,a drugi krótkie. Jeden ma rozpiętość ramion 190 cm przy 178 cm wzrostu, a drugi ma 175 cm przy 175 cm.
I ANALOGICZNIE (szkoda ,ze logicznego myslenia w tej twojej szkole nie uczą) jeden ma rozmiar buta 43 przy 170 cm wzrostu. Znam takie osoby. Jeśli czegoś nie rozumiesz to spytaj sie nauczycielki od biologii.
Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-01-23 14:09:00
...
Napisał(a)
Jeżeli nie jesteśmy kolegami, to dlaczego piszesz do mnie "kolego"?
Napisałeś, że jesteś uczniem, więc nie masz więcej niż 21 lat ( 16 gdy kończysz gimnazjum, + maksymalnie 5). W takim wypadku jesteś bardziej moim kolegom niż "per ty" ( a raczej Ty). Istnieje jeszcze jedna możliwość, na to, że jesteś starszy niż 21 lat, ale w takim razie, o czym my tu rozmawiamy?
Wiem co to jest DNA i za co odpowiada. Wiem również, że ludzie nie są identyczni.
I ANALOGICZNIE (a nawet logicznie, czego jednak uczą w mojej szkole)wiem, rozmiar buta nie jest wprost proporcjonalny do wzrostu. Jednak matka natura obdarzyła nas czymś takim jak proporcjonalność ciała.
Jesteś wysoki, masz długi ręce.
Jesteś niski, masz krótsze ręce.
Mogą być tu różnice (jak podałeś w przykładzie), lecz pewna proporcjonalność zawsze jest zachowana.
I dlatego zastanawiam się jak to jest z rozmiarem stopy w stosunku do wzrostu.
Pozdrawiam " per Ty kolego".
Napisałeś, że jesteś uczniem, więc nie masz więcej niż 21 lat ( 16 gdy kończysz gimnazjum, + maksymalnie 5). W takim wypadku jesteś bardziej moim kolegom niż "per ty" ( a raczej Ty). Istnieje jeszcze jedna możliwość, na to, że jesteś starszy niż 21 lat, ale w takim razie, o czym my tu rozmawiamy?
Wiem co to jest DNA i za co odpowiada. Wiem również, że ludzie nie są identyczni.
I ANALOGICZNIE (a nawet logicznie, czego jednak uczą w mojej szkole)wiem, rozmiar buta nie jest wprost proporcjonalny do wzrostu. Jednak matka natura obdarzyła nas czymś takim jak proporcjonalność ciała.
Jesteś wysoki, masz długi ręce.
Jesteś niski, masz krótsze ręce.
Mogą być tu różnice (jak podałeś w przykładzie), lecz pewna proporcjonalność zawsze jest zachowana.
I dlatego zastanawiam się jak to jest z rozmiarem stopy w stosunku do wzrostu.
Pozdrawiam " per Ty kolego".
...
Napisał(a)
W takim wypadku jesteś bardziej moim kolegom niż "per ty" ( a raczej Ty)
Juz dostales odpowiedź na pytanie co do koleracji stopa/wzrost.
Co do 'kolegowania' - starsza osoba może mówić 'cześć' do młodszej, ale vice versa już nie - tylko 'dzień dobry'. Analogicznie ja cię mogę nazywać kolegą ,a ty mnie nie, jasne?
Aha, no i świetnie udowodniłeś swoje twierdzenie ,ze u ciebie uczą logicznego myślenia
Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-01-23 15:27:59
Juz dostales odpowiedź na pytanie co do koleracji stopa/wzrost.
Co do 'kolegowania' - starsza osoba może mówić 'cześć' do młodszej, ale vice versa już nie - tylko 'dzień dobry'. Analogicznie ja cię mogę nazywać kolegą ,a ty mnie nie, jasne?
Aha, no i świetnie udowodniłeś swoje twierdzenie ,ze u ciebie uczą logicznego myślenia
Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-01-23 15:27:59
...
Napisał(a)
Tak, Ty jesteś moim kolegom, a nie kolegą.
Czyli według Ciebie ludzie nie są proporcjonalni?
Tak, "starsza osoba". Ale nie przy takiej różnicy wieku, jaka jest między nami.
Analogicznie, Ty mnie możesz nazwać kolegą i ja Ciebie, jasne?
Cieszę się, że według Ciebie coś zrobiłem świetnie
Czyli według Ciebie ludzie nie są proporcjonalni?
Tak, "starsza osoba". Ale nie przy takiej różnicy wieku, jaka jest między nami.
Analogicznie, Ty mnie możesz nazwać kolegą i ja Ciebie, jasne?
Cieszę się, że według Ciebie coś zrobiłem świetnie
...
Napisał(a)
Co do tych rozmiarów buta to nie którzy mają racje ,ale jak wiadomo
"Jaki but taki ****"
"Jaki but taki ****"
...
Napisał(a)
kajtek,
Ludzie są proporcjonalni, ale nie są idealnie proporcjonalni, bo nie ma ustalonego ideału.
Tak, "starsza osoba". Ale nie przy takiej różnicy wieku, jaka jest między nami.
Analogicznie, Ty mnie możesz nazwać kolegą i ja Ciebie, jasne?
Chyba w Twoich kręgach.
Kończę tą bezwartościową dyskusję i tobie też to radzę ,bo zdajesz sobie sprawę z tego ,że g.ówno wiesz
Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-01-23 19:46:21
Ludzie są proporcjonalni, ale nie są idealnie proporcjonalni, bo nie ma ustalonego ideału.
Tak, "starsza osoba". Ale nie przy takiej różnicy wieku, jaka jest między nami.
Analogicznie, Ty mnie możesz nazwać kolegą i ja Ciebie, jasne?
Chyba w Twoich kręgach.
Kończę tą bezwartościową dyskusję i tobie też to radzę ,bo zdajesz sobie sprawę z tego ,że g.ówno wiesz
Zmieniony przez - pytagoras w dniu 2011-01-23 19:46:21
Polecane artykuły