SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Miszczunio Oleg Maskajew

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2980

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651


Oleg Maskajew (ur. 2 marca 1969 w Dżambule w Kazachstanie) rosyjski bokser, były mistrz świata organizacji WBC w kategorii ciężkiej.

Kariera amatorska

Rozpoczął karierę amatora w 1980 r.Jako amator Maskajew stoczył 118 pojedynków, z których 108 wygrał. Był amatorskim mistrzem Związku Radzieckiego.Znany jest ze zmasakrowania na ringu amatorskim w 1991 r. Witalija Kliczki.

Kariera zawodowa

Maskajew rozpoczął karierę zawodową w 1993. W swojej pierwszej walce znokautował brązowego medalistę Igrzysk Olimpijskich w 1988 roku, Aleksandra Miroszniczenkę, który do tego momentu stoczył 21 walk i wszystkie wygrał. Walka z Maskajewem była jego ostatnim występem w karierze.

Następną walkę Maskajew stoczył dopiero w 1995, w Stanach Zjednoczonych, kiedy ostatecznie zdecydował się zakończyć karierę amatorską. W 1996 został znokautowany już w pierwszej rundzie przez byłego mistrza świata, Olivera McCalla. Rok później przegrał z Davidem Tuą.

W latach 1998 i 1999 stoczył szereg zwycięskich walk z bokserami średniej klasy. 6 listopada 1999 zmierzył się z Hasimem Rahmanem. Amerykanin prowadził na punkty, jednak w ósmej rundzie dał się zaskoczyć i został przez Maskajewa znokautowany. Cios Rosjanina był tak silny, że Rahman wypadł z ringu na stół sędziowski].

Następnie Maskajew pokonał Derricka Jeffersona. Jednak w dwóch następnych walkach został szybko znokautowany - przez Kirka Johnsona w czwartej i Lance Whitakera w drugiej rundzie. W 2002 doznał kolejnej porażki, także przez nokaut, z Coreyem Sandersem (nie mylić z Corrie Sandersem). W tym momencie wydawało się, że Rosjanin nie ma już szans na walkę o najwyższe laury.

Aby powrócić do ścisłej czołówki bokserów kategorii ciężkiej Maskajew musiał zacząć zwyciężać. Sześć następnych walk wygrał przed czasem. W lipcu 2004 pokonał na punkty niepokonanego do tej pory srebrnego medalistę Igrzysk Olimpijskich w Atlancie, Kanadyjczyka Davida Defiagbona].

12 listopada 2005 stoczył z Sinanem Samilem Samem pojedynek eliminacyjny przed walką o mistrzostwo świata organizacji WBC. Maskajew wygrał na punkty, jednak Turek od drugiej rundy walczył ze złamaną szczęką.

12 sierpnia 2006 doszło do jego drugiej walki z Hasimem Rahmanem, który bronił mistrzowskiego pasa. Walka miała podobny przebieg jak ich pierwsze spotkanie z 1999. Rahman wygrywał na punkty, jednak przegrał pojedynek przez techniczny nokaut w ostatniej rundzie.

W swojej pierwszej obronie mistrzowskiego tytułu Maskajew miał się spotkać ze zwycięzcą walki eliminacyjnej między Samuelem Peterem a Jamesem Toneyem. Mimo zwycięstwa Petera WBC nakazała jednak powtórzenie pojedynku, ponieważ wynik był podjęty niejednogłośnie. W związku z tym pierwszym rywalem Rosjanina był Peter Okhello. Walka odbyła się 10 grudnia 2006, a Maskajew pokonał na punkty pięściarza z Ugandy, dominując przez całe spotkanie i dodatkowo kładąc rywala na deski w 10 rundzie.

8 marca 2008 doszło do walki między Maskajewem a Samuelem Peterem. Rosjanin przegrał przez techniczny nokaut w 6 rundzie i stracił pas mistrzowski. Na ring powrócił po sześciu miesiącach, pokonując jednogłośnie na punkty Roberta Hawkinsa.Po czym znokautował Boruffa w pierwszej rundzie i został wyznaczony jako pretendent do walki z Vitalijem Klitschką o pas WBC.Do walki nie doszło,bo bokser ,który miał byc przetarciem przed Kliczką zmiótł go w pierwszej rundzie (Nagy Aguilera).


Net,wikipedia,Boxrec.

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 14:41:12
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Zgadzam się z powyższym.Gołota też miał układy...Ale

Co do walki z McCallem,Maskaev w pierwszym(1!!) zawodowym pojedynku pokonał Miroshnichenkę

http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=16132&cat=boxer

To dało nadzieję na to,że będzie niezłym zawodowcem,a tu zonk...

Był prowadzony mało ostrożnie,ale jego pierwsza zawodowa walka dała tę pewność...I ci rywale z którymi przegrywał,to nie był wtedy TOP conajwyżej zaplecze...(oprócz Tuy i McCalla)

Noi ja tego nie mogę zrozumieć jakim cudem bokser,który przegrywał eliminatory,eliminatorów w dalszym ciągu był w czubie i dostawał walki ?

Gołota już wtedy by poszedł na ryby...A on dostał takich szans 4 (!) i dostałby piątą

Gołotę broniła walka z Byrdem i Ruizem,które podobały się HBO i nie zapomniano jego walk z Bowem bokserem w TOP 3 HW 90 's-te walki były powiewem świeżości w HW...I nie było tylu wpadek,aż tylu

Układy z Doniem też były i to spore...Ale z tego też powodu jak Doniu sie dowiedział,że jeśli Gołota zdobędzie pas w HW-zakończy karierę,to trzeba było do tego nie dopuscić!Bo koniec $$$ z walk Gołoty...

Z tymi Rosjanami,to są dziwne historie...Kobozev za to ,ze przegrał z Dominguezem został prawdopodobnie zastrzelony(za porażkę,podobno tamt to była taka ściema)...Musi byc w tym wiele prawdy,bo pindera o tym mówił..

http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=5289&cat=boxer

http://en.wikipedia.org/wiki/Sergei_Kobozev

http://www.villagevoice.com/2002-02-19/news/the-murder-of-a-russian-boxer/

Nie muszę mówić jakie strzelaniny robił Doniu,a najlepsze,ze kiedys lecąc samoltoem były turbulencję potem miał prześwetlenie i okazało się,ze ma kulę,śruty jakieś w głowie o których nie wiedział....

Maskaev niestety miał jakies ostre koneksje...Z Rosjanami nigdy nie wiadomo...



Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 20:38:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Aż żalu dupę ściska jak patrzy się na tego boksera.Pamiętam jak Kosedowski komentując kiedyś jego pojedynek z Okhello,był rozczarowany,ze taki prymityw zdobył pas w HW,a nasz Gołota,nie...I to prawda.


Oleg nie miał takich umiejętności,na dodatek był szklany jak nie wiem.Nie przywiazywałbym też większej uwagi nad jego pogromem na Vitaliju Kliczce,bo Vitalij miał 20 lat i to jest przed jego wieloma walkami w kick-boxingu i w boksie...Chociaż Vitalij nie chciał z nim walczyć w karierze PRO i złożył pozew do sądu...

Gościu w latach 90's był mięsem armatnim.Oliver McCall pogromca Lewisa,go zniszczył TKO 1


http://www.videotrtube.com/14603-olegmaskaevveolivermccallboksmusabakasivideosu.html




Potem całkiem niezłą wyrównana walka z Tuą i w końcu Tua go złapał TKO 11







Pokonał co prawda nasz Olo niezłego Alexa Stewarta,ale...Sensacja przyszła później.Rahman do momentu porażki go punktował po czym Oleg tak go lutnął,ze Rahman wyleciał z ringu...Rahman był w PRIME...






Niby potem wszystko git,ale potem znowu dziwna porażka,ze średniakiem Kirkiem Johnsonem,który był zmiatany z takim Vitalijem






Potem kolejne baty od takiego Lance'a Whitakera,to nie byli leszcze,ale Gołota takich lał 120-108







Żeby było śmieszniej potem baty od boksera którego zlał nasz Gołota...Gołota zabrał słuch Coreyowi Sandersowi(nie mylić ze snajperem Corrie Sandersem),ale Corey z Maskaevem odwrócił losy walki,bo przegrywał na punkty...Znokautował Olega...Który to juz raz Oleg przyblokowal takie luty twarzą...







No,ale po mimo tylu wpjerdolów dostał szansę walki o pas z Rahmanem...Bo ukuło się stwierdzenie,ze pierwsza walka to był wypadek przy pracy Rahmana,Oleg wydawał się być łatwą obroną, a tu zonk...Znowu ostry nokaut w ostatniej rundzie w ostatniej sekundzie,ale Oleg wydawał sie tu nawet prowadzic na punkty...







Potem śmieszna obrona z leszczem Okhello(taki leszcz był pretendentem o pas).

Rangę tej obrony pokazuje ,sala i ilosć kibiców...






Noi nareszcie epizoa naszego siapacza zakończył Peter deklasujac go w miare szybko...






Noi potem baty od śreniaka Aguilery...












Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 14:44:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Oleg,to bokser dziwny i pokazuje co można zdziałać jak się chcę,nie poddawał się nigdy.

Gościu nie miał wogóle umiejętnosci Gołoty,nie miał jego szczęki,ale miał PSYCHIKĘ.

Podnosił się po tylu ciężkich nokautach i to nie z bokserami z wysokiej półki i powracał...Nie unikał nikogo.

Noi te dwie walki z Rahmanem,nie wiem,to nie były przypadki.Noi niezła walka z Tuą.Reszta wstyd.Moze nie leżał Rahmanowi ?

Gosć miał psychike i serce do walki,noi cios i nadrabiał tym swoje mierne umiejetnosci,Gołota na odwrót miał te wszystkie umiejetnosci,ale nie miał psychiki,woli walki gdy coś idzie nie tak...Przecież Maskajewa ustrzelił nawet Corey Sanders,którego zlał Gołota...

Oleg Maskajew najgorszy mistrz od lat...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 14:50:53
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 111 Napisanych postów 16087 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 79876
Oleg Maskajew najgorszy mistrz od lat...
Może i tak ale mistrz. Wywalczył tytuł a nie dostał go za free

Aż żalu dupę ściska jak patrzy się na tego boksera.Pamiętam jak Kosedowski komentując kiedyś jego pojedynek z Okhello,był rozczarowany,ze taki prymityw zdobył pas w HW,a nasz Gołota,nie...I to prawda

Nie aż żal dupe ściska tylko trzeba na siebie patrzyć a nie na innych. Gość dostawał baty ale się nie poddał i to się liczy. A teksty że prymityw był mistrzem a Gołota nie są na poziomie przedszkola. Skoro prymityw był mistrzem a Gołota nie to jak jego nazwać?

This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!

http://www.shinaido.w8w.pl/

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Hehe.

Nazwać,to tak,że bez PSYCHIKI nie ma czego szukać w boksie.

Co do Maskajewa,Scorpion musisz zrozumieć,ja doskonale rozumiem te patrzenie na zawodnika przez pryzmat siebie itd.

Jest,to najbardziej nienawidzony zawodnik w HW od lat...Przeze mnie też.Jego walki są na beznadziejnym poziomie technicznym(nie patrzę na siebie,ale na innych mistrzów).

Nie wiem jakim cudem on dostał tyle szans,ale je wykorzystał...Dla mnie to miszcz ala Nikolai Valuev...Po tylu batach sie nie poddawał,ale był też niemiłosiernie pchany do tych walk...

I do tego bezczelny typ co się pcha po barach,polecam walki

http://www.bokser.org/content/2010/12/01/161252/index.jsp



95 % ludzi ze światka boksu powie ,to samo co ja...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 15:09:25
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Najgorszy mistrz od lat(umiejętności) powiazany z rosyjska mafią...

Coś ala Valuev,który swym siapaniem zdobył pas...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 111 Napisanych postów 16087 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 79876
Ale mu się udało i jest to niemałe osiągnięcie. A K.O. jak na prymitywa ładne zayebał.

This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!

http://www.shinaido.w8w.pl/

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Po prostu frustracja polega na tym Scorpion,ze on wypłynął tylko dlatego że,po 2000 była żenada w boksie....

W latach 90's zaplecze boksu go biło...Ale w 2000 roku juz nie było tych bokserów,a gościu miał PLECY...

Maskaev wykorzystał słabe czasy i ukłądy...

Nie odmawiam mu serca do walki,wytrwałosci,ale to po Valuevie misztrz,który skorzystał na słabych czasach...

https://www.sfd.pl/Nadzieje_wagi_ciężkiej-t248387.html 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 111 Napisanych postów 16087 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 79876
To skoro prymityw dał radę po 2000 bo były pipki an ie bokserzy to dlaczego Gołota nie dał rady?

Na układy nie ma rady.

This is madness!
This is SHIN-AI-DO!!!

http://www.shinaido.w8w.pl/

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Zobacz z kim bronił pasa Maskaev...

Nie mogę odmówić mu tego ,ze wykorzystał szansę z Rahmanem,ale od razu z Peterem baty...

Dlaczego znienawidzony...David Tua,który o wiele wiecej potrafił tych szans po 2000 r. nie dostał...Maskaev (PLECY) dostał.

Akurat Tua miał wpadki z tymże Rahmanem,ale tylke,to,a ile wpadek miał nasz OLo ?

Gołota swych szans nie wykorzystał,ale z LEPSZYMI bokserami...

Ruiz z którym był lekki wałek...Zlał Rahmana...Byrd chociażby pokonał fuksem,bo fuksem Vitka Kliczkę...Brewster pokonał Władymira...

Czyli Gołota przegrał z bokserami,którzy pokonali braci,lub z Ruizem,który juz wiecej znaczył w 90 's niz Maskajew...I zlał tego Rahmana również

https://www.sfd.pl/Nadzieje_wagi_ciężkiej-t248387.html


Oleg mial jeszcze to szczęście,ze miał atomową prawą rękę...Tzn. potrafł uśpić w razie czego...Prymityw...Siapacz Drwal...COś jak Foreman,Liston...Ale o wiele gorszy...

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 15:25:41

Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2010-12-02 15:26:24
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

muay thai

Następny temat

Worek

WHEY premium