Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
366
Nie ma idealnej sztuki walki dlatego najkorzystniej było by umieć wszystko z ze wszystkiego .Polscy piłkarze grają tą samą okrągłą piłką co Anglicy a nie mają tych samych sukcesów.Zresztą co ci da narzędzie jak nie umiesz się nim posługiwać.
Jeden z wing chun pokona boksera a inny przegra.
Jeden z aikdo przegra z muay thai a inny wygra .
Tu zachodzi wiele czynników.
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel
i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
Napoleon Hill
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
Ale co z tego? Jeśli masz warunki i jesteś nauczony Aikido to przegrywasz.
Jeśli masz warunki i jesteś nauczony MMA na bazie bjj, zapasów i MT z boksem to masz dużo większe szanse.
Argumentacja zakładająca, że albo się ma warunki bez stylu albo styl bez warunków jest jak dla mnie durnowata.
Polscy piłkarze grają tą samą okrągłą piłką co Anglicy a nie mają tych samych sukcesów.Zresztą co ci da narzędzie jak nie umiesz się nim posługiwać. Mylisz pojęcia. Piłka nie jest narzędziem. Narzędziem jest technika gry i strategia. A tej Polakom brakuje.
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2010-11-13 21:48:08
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
366
Twoje założenia są czysto teoretyczne.
Moim zdaniem liczy się charakter człowieka oczywiście + styl, i zdecydowanie jestem za stwierdzeniem: nie walczy styl, walczy człowiek.
Przykładem jest mma sam mówisz że ćwiczą przekrojowo czyli nie trzymają się super mega combo najlepszego stylu (jak to nazywasz narzędzia) bo takiego nie ma , muszą trenować wszystko i teraz na dalszym etapie treningu wchodzi rola człowieka który sobie bardziej poradzi z tym treningiem który ma większą chęć wygrywania,który się bardziej stara prawdopodobnie wygra :)(dochodzi jeszcze szczęście ale o tym nie mówię)
Tu dyskusji nie będzie końca może wypowiedzą się inni na ten temat może wytłumaczą mi to w inny sposób i dam się przekonać co do racji kolegi.
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel
i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
Napoleon Hill
Szacuny
1993
Napisanych postów
19850
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
732014
Masz dwoch ludzi o podobnych warunkach . Jeden jest Zapasnikiem, drugi Aikidoka. Pierwszego paralizuje strach przed jakakolwiek konfrontacja poza wlasna sala treningowa, drugi nie ma z tym najmniejszego problemu.
Cala kase stawiam na drugiego...
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
****a mać, mówię o podobnych warunkach. Na c*** zakładać, że pierwszy jest ciotą a drugi zabójcą? Czego tutaj nie kumacie? Ja zakładam, że mówimy o dwóch wojownikach a nie o starciu wojownika z jakimś niedorobionym pedałem, na litość boską...
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
366
Kolega Possible dobrze to ują , wtedy również wszystko postawie na Aikido.
Nie damy rady tak porównać zupełnie innych styli , w takiej konfrontacji znowu sprawdzi się człowiek jeżeli wiemy jaki jest możemy obstawić;]
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel
i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
Napoleon Hill
Szacuny
122
Napisanych postów
34575
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
195972
No ok. Mamy dwóch ludzi stawianych do olimpiady matematycznej.
Jeden jest po Harvardzie, z lekkim uposledzeniem, ale skończył szkołę, bo miał stypendium sportowe. Drugi to polski licealista.
I na kogo postawisz? Na upośledzonego czy normalnego?
Kaliber pytania podobny jak tutaj. W sensie czy stawiamy na ciotę czy na wojownika.
Bądźmy poważni. Jeśli rozmawiamy o walce to ja zakładam, że na przeciwko siebie stają wojownicy a nie jakieś Najmany.
Czemu wojownik aikido nie mógł by wygrać z wojownikiem zapaśnikiem? Bo nie ma ku temu podstaw technicznych.
Zmieniony przez - OloKK w dniu 2010-11-13 22:49:55
OLIMP ENG-PL TRANSLATOR:
2 capsules 3 times daily = 4 kapsułki 3-4 razy dziennie
Szacuny
0
Napisanych postów
31
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
366
I znowu patrzysz teoretycznie dla ciebie nie ma on podstaw technicznych blablabla
jeżeli mierzymy ich na równi te samo zaangażowanie w pracę,charakter i to o czym już mówiłem są na równi u jednego i drugiego to powiedzmy że wygra zapaśnik ale ludzi takich samych nie ma liczy się talent nawet jak obaj to wojownicy to będą ich różniły takie cechy,spryt które zaważą na prawdziwym zwycięstwie.
Najman też miał przegrać zostać zbity a Saleta miał go torturować a nie wyszło za bardzo jak wszystkim się wydawało w teorii. Najman go zbił a wygrał spryt i charakter więc to nie jest tak jak mówisz.
Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel
i nieodparte pragnienie, aby go osiągnąć.
Napoleon Hill