Deksel // Dzienik // W drodze do celu!

Ale jak mu się nie chce i wie lepiej - to trza stąd spadać


Wpadniemy za miesiąc, może przyznasz nam racje.

Mialem problem z komputerem, dlatego teraz nadrobie :)

Czwartek wygladal tak:

Sniadanie:
Micha platkow owsianych
Lozka oliwy z oliwek
ok 50g sera poltustego bialego

2 sniadanie:
ok 90g chleba pelnoziarnistego
wedlina
ser gouda
orzechy

obiadek (jednoczensie posilek rpzed trneingowy)
100g ryzu
piers z kuraka
surowka
oliwa z oliwek

posilek potrneingowy
banan
kasza z serem zoltym i cebula

kolejny posilek
jajecznica z 5jaj
3 kromki chleba
mleko szklaneczka

posilek przed snem jakies 80g sera i lyzka oliwy z oliwek

Oczywiscie trening sie odbyl z racji tego ze silownia do ktorej uczeszczam byla otwarta :)

SOBOTA:

Dzis troszke mi sie przysnelo i wstalem dopiero o 10, takze odrazu byl posilek przed treningowy

Ryz z runczykiem oliwa z oliwek surowka

Po treningu banan makaron dwujajeczny ser bialy

Nastepnie w planach mam wszamac jeszcze dzis :

Pare kromek chleba pelnoziarnistego z wedlinka i serem gouda
oraz jakies warzywko ew owoc

Nastepnie jakies jajo z chlebkiem cos jeszcze do tego dodam ale nie wiem narazie co:)

I posilek przed snem tradycyjnie twarog :)