Mistrz.Polskich Siłaczy WL bez kosz.spec ZŁOTORYJA 06.11.2010

bimber33 trzeba zrozumieć że każdy odbiera zawody w/g własnych odczuć.Po drugie w większości postów ba na filmie widać i słychać gorzkie słowa w kierunku związku czyli nas zawodników tam zgłoszonych.Po trzecie sam startujesz na zawodach związkowych ( więc skąd pomysł na inne nazwisko?) rozumiem ,że nadal chcesz tam startować? Czy też już nie? My zawodnicy nie mamy nic przeciwko organizacji i ludzi tam startujących.Ale ciężko się czyta komentarze osób które mimo to nadal zawitają na tzw. MP związku a nie MP!!Mamy wspólną pasję i tak powinno być to odbierane.
Konstruktywna krytyka jest zawsze dobra inna nie...Wszyscy popełniamy błędy , wszyscy.Więc proponuję zamknąć temat bo do niczego nie prowadzi.Odbyły się zawody były udane dla większości, były okraszone dobrymi wynikami i kilku osobom mogło się mniej lub bardziej nie podobać.
Ps.Wzorek, oczywiście ,że tych panów nie było inaczej nie moglibyśmy się spotkać na MP w marcu.

MINUSY
1.Brak kontroli antydopingowej - jak wspomniano wcześniej nie zawsze na MP i PP jest kontrola


2.Sale do rozgrzewki bardzo daleko od miejsca startu i zawodnik zanim wystartował,już ostygł - no tak jeśli 20 metrów to sporo to faktycznie szło ostygnąć


3.Na początku zawodów brak komunikatu o kolejności startu poszczególnych grup wagowych.Kolega wystartował praktycznie bez rozgrzewki,bo najpierw miały iść kobiety a usłyszał swoje nazwisko i na start udał się "z marszu",gdyż najpierw wyczytano młodzików - zawsze była informacja jaka będzie kolejna kategoria lub występ itp.


4.Stroje startowe zawodników w większości nieprzepisowe - bo to nie zawody związkowe

5.Boje zaliczane lub nie zaliczane nie wiadomo na jakiej podstawie,bo każdy wyciskał jak chciał,w większości niepoprawnie technicznie - zasady nie były nawet zbliżone do związkowych dlatego porównywanie nie ma sensu


6.Nazwa Mistrzostwa Polski nadal widniała na plakatach i pucharach pomimo,że zakazano organizatorom używania takowej - nie do końca, nie wiem jak na pucharach ale na plakatach część nazwy zasłonięta. Myślę, że sędzia główny na początku rozwiał wątpliwości do do poprawności nazwy Mistrzostwa Polski

7.Niektorzy zawodnicy startowali pod wymyślonymi nazwiskami,bądź zmieniali imię aby związek ich nie namierzył - bo to jedyny sposób aby wystartować w innych zawodach niż związkowe gdzie nagrody chyba nigdy nie będą jak na zawodach Andrzeja...



8.Bardzo duża liczba spalonych podejść za technikę,co jest dziwne,bo przecież nikt technicznie nie wyciskał - przed chwilą wspominał, że nie było techniki. To jak można spalić za brak techniki?


9.Sędziowie i organizatorzy publicznie,do mikrofonu skrytykowali związek a takie rozgrywki i zagrywki nie powinny mieć miejsca publicznie.Mówienie,że MP organizowane przez PZKFiTS to nie MP tylko zawody o mistrzostwo związku
obrażają zawodników z licencją - czy zawodnicy obecni na zawodach czuli się obrażeni? Wątpię... Żyjemy w wolnym kraju i każdy może mówić co mu się podoba. Jak krytykuje to już nie dobrze tak?

10.Puszczanie bardzo głośnej muzyki podczas wykonywania boju,przez co zawodnicy często nie słyszeli komendy "start" i "stojak - notak bo była komenda "opuść" i "odłóż" a muzyka dodawało powera i większości się podobało - nie słyszałem aby ktoś się skarżył.

PLUSY

1.Cenne nagrody - no tak, godne pozazdroszczenia


2.Sprawny przebieg zawodów,kategoria po kategorii szła bardzo szybko - jak na 120zawodników, występy, pokazy to bardzo sprawnie


3.Darnowa kawa i herbata oraz ciasto dla startujących - no tak ale ponoć za gorzka była to powinno być pod minus

4.Ciekawe pokazy: akrobatyka,fitness - rewelacja

Starałam się obiektywnie opisać jak to wygladało z mojego punktu widzenia.Jesli ktoś ma inne zdanie na ten temat,to może podzieli się swoimi spostrzeżeniami
Dodano po 35 minutach:
po stronie MINUSY zapomniałam dodać:

11.Fatalna obsługa pomostu.Asekurujący nie potrafili asekurować,co stwarzało zagrożenie dla startujących - jedna czy dwie wpadki nie można przekreślać całej obsługi.

12.Dopuszczano zawodników do startu bez badań lekarskich i podpisywania oświadczeń o starcie na własne ryzyko - nie wiem nie wypowiadam się

13.Nie było osoby "do podawania" sztangi,a przecież nie każdy przyjechał z trenere - czy na związkowych jest taka osoba do każdego podania sztangi?


14.Nie sprawdzano żadnych dokumentów podczas weryfikacji czyli jak ktoś podał,że jest Janek Kowalski z Koziej Wólki to tak go zapisano - nie wiem, nie byłem na weryfikacji.

15.Brak odprawy technicznej przed startem gdzie przedstawiono by szczegłówy program zawodów,kolejność startów oraz omówiono by zasady zaliczania bojów - były zasady omówione na początku.

I co na to Panowie organizatorzy ? - może ja odpowiem za organizatorów. Po co delegat ze związku na zawodach Andrzeja? Tania sensacja? Czemu to ma służyć? Zniechęcić innych do startu w zawodach? Myślę, że efekt jest odwrotny od zamierzonego. Większość jest mega zadowolonych ale zawsze znajdzie się jedna osoba czy dwie niezadowolone - wniosek - nie powinny więcej przyjeżdżać bo po co znowu się denerwować?

Kolega wystartował praktycznie bez rozgrzewki - nikt nie zmuszał do startu, mógł się wcześniej rozgrzać

Uważam, że zamieszczanie takich komentarzy trochę mija się z celem bo nic nie wnosi a znając Andrzeja i tak będzie dalej organizował zawody i bardzo dobrze. Takich zawodów brakuje dla większości trenujących bez wiążących licencji, opłat itp. Kto chce przyjedzie, wystartuje i pokaże na co go stać.

Andrzej tak TRZYMAJ !!!



Zmieniony przez - Wuchta34 w dniu 2010-11-10 22:01:56

WUCHTA POPIERAM TWOJE ZDANIE W 100% SUPER ZAWODY .ZA ROK BEDE NA PEWNO JAK BY SIE ONE NIE NAZYWAŁY SZACUN DLA ORGANIZATORÓW .

Dzięki, dzięki ale na naszych w Wawie też się pojawisz?

bench35 "my"zawodnicy związku to znaczy kto ? a kim ty kórfa jesteś piszesz "my" a jesteś anonimem , i dopóki tego nie zmienisz jesteś zwykłym pieniaczkiem (pozdrawiam kruszyne) pipszysz farmazony jakbyś był "kardynałem" w tej organizacji . I co ty pier...lisz ze jesteśmy przekreśleni ? a co z Jankiem Wodnikiem - też ?

czy sądzisz że za coś takiego związek kogoś zawiesi na 2 lata lub dożywotnio ? skoro tak to widzę ze niedawno miałeś wypadek i ci 20 kilowa hantla na łeb spadła.

Wuchta34, proponowałem zakończyć ten temat.Muszę jednak wyjaśnić kilka rzeczy po pierwsze poczytaj ustawę o działalności komisji antydopingowej, związki sportowe, nie maja wpływu ani na to czy będzie kontrola na zgłoszonych zawodach ani na ilość badań wykonanych.To instytucja , która sama wybiera rodzaj zawodów jak również ilość badań to samo tyczy się WADA.Co do podawania sztangi zawsze!! na zawodach typu MP organizator jest zobowiązany do zapewnienia obsługi pomostu w tym do osoby podającej sztangę.Co do wolności słowa to zgoda tylko po co te zagrywki, pyskówki i ta ironia? czemu ma to służyć? Raczej niczemu ....Po drugie skoro tak złe są zawody związkowe to również nie ma obowiązku startować więc po co zmieniać dane osobowe?
Skoro już tak rozmawiamy to trudno zrozumieć organizację zawodów rangi MP bez jakichkolwiek zasad bo jak tu oceniać??? Co do nagród, uczestniczyłem wielu zawodach rangi MP w różnych dyscyplinach sportowych ( judo, zapasy, ciężary...) i też nie było nagród rzeczowych nie chcę oceniać zawodów bo ufam opinii forumowiczów i nadal twierdzę ,że takie zawody są bardzo, bardzo potrzebne bo nasza dyscyplina potrzebuję dobrej reklamy ale również szansy dla startujących nie mających czy klubu czy też chęci zrzeszania się.
Kończąc brawo dla organizatorów i dla zawodników ale zachowajcie taki sam umiar w ocenianiu ludzi zrzeszonych w związku jakiego sami oczekujecie.
Ja już przerabiałem podobne "wojny" PZKiTS - PZSS .....nic przyjemnego

to pisz kim jesteś imię nazwisko i z jakiego klubu i ocenimy czy jesteś pionkiem czy figurą !

xnxx nie napinaj się bo od zawsze masz jakiś problem, to tylko wolna dyskusja do tego jest forum czyż nie? Jak to Wuchta34 sam zaznaczył jest wolność słowa, po drugie czytaj ze zrozumieniem do tego wystarczy dobra szkoła podstawowa.Mnie nie zależy by ktokolwiek był zawieszany ale związek to teoretycznie My wszyscy co płacą licencje gdzie to wyczytałeś ,że jesteście straceni? w mojej wypowiedzi? Napisałem ,że Ciebie tam nie było bo znasz restrykcje znane wszem i wobec.
i wyluzuj.....

WUCHTA U CIEBIE ZAWSZE BO WIESZ NIE ZAWSZE LICZY SIE WYNIK

nie smaruję tylko jestem zbulwersowany. Tu niema czego bronić a związek był jest i będzie jak rząd i będąc jego częścią mam prawo i obowiązek sobie ponarzekać.

Co do tego że ktoś ich broni to już inna kwestia (ty ich bronisz) jest tu wielu sędziów kilku "związanych z" i mnóstwo zawodników i albo ktoś nie wypowiada się lub robi to w sposób neutralny np. gregorterm lub tubisio. A ty ich bronisz wiec jesatem strasznie ciekawy kim jesteś ?