Co do stójki w
K1, MMA, i boksie to się nie zgadzam. Oczywiście stójka wszędzie jest inna, ale bokser w K1 i MMA, zawsze będzie miał dobre łapy. Zawodnik K1, boksu nie dostaje oklepu w MMA czysto boksersko, czy kickboksersko, tylko dlatego że nie jest przygotowany wszechstronnie do MMA. Dlaczego Randy unikał jakiejkolwiek stójki z Toneyem, a Mercer poskładał Tima. Stójka wszędzie jest inna ale na pewno nie są to inne światy na tyle żeby nie można było przekładać umiejetności Alistaira z K1 do MMA.
jezeli chodzi o samego Alistaira, to ja rozumiem Serious1 bo na forum sam czesto czytałem tekstu typu "Jak Ali pojdzie do UFC to wszystkimi pozamiata". Dwie strony maja troche racji bo Alistair to na pewno perspektywiczny, i utalentowany zawodnik. Ale w boksie to normalka że ktos nabija 30 zwyciestw na sredniakach, a przychodzi walka z TOPem, i dostaje becki. Alistair dawno z takim TOPem nie walczył dlatego ciężko cokolwiek o nim powiedzieć. Stójke to wiemy że ma dobrą, ale dobra stójka jest niczym bez świetnego takedown defense, a wiemy że w UFC mocnych zapasników nie brakuje. Czego nie można powiedzieć o Strikeforce. Dla mnie zawodnik zagadka, a nie może być tak że ktoś kto ubija sredniaków jest w pierwszej TOP5.
Co do strikeforce to burdel jak w dzisiejszym boksie, tak sie dzieje jak zawodnicy dostaja za duzo luzu. Mozecie marudzic na Danute, ale on wszystkich trzyma za jaja, i albo walczysz, albo wylot. Przydałby się ktoś taki w boksie.
Co do Fedora to ogromny sentyment, na jego walkach się wychowałem, ale sorry ten sport rozwija się w zastraszajacym tempie. Jak porównuje cepy Fedora, z poukładanymi technicznie seriami Caina, lub JDS, to musze ich cenic wyżej. Te cepy to oczywiscie przykład, nowi po prostu wydaja mi się już lepiej wyszkoleni wszechstronnie.