Cos o mnie:
Wiek- 20 lat
Wzrost- 179cm
Waga- 81-82 rano na czcz
Pas- 93-94 rano na czczo Moze nie widac tyle na zdjeciach, ale na prawde centymetr tyle pokazuje. Mierze w najszerszym miejscu, na wysokosci mniej wiecej pępka.
Biceps- ok 35.5
Klata- ok 100-101, na bezdechu na luzie
Staz- Razem przez 3 lata odjac wszystkie przerwy (ponad 10) to w sumie z rok moze i bedzie nawet, jednak te przerwy robily swoje, najdluzej moze z pol roku pod ciag cwiczylem, nie wiem czy i to bedzie.
Jednak po tych wakacjach juz nastawilem sie tak psychicznie ze chce zaczac i diete i konkretny trening. Zawsze wczesneij sobie obiecywalem nie wiadomo co i mi nie wychodzilo. Zakladajac dzienniki zaczynalem slowa od "teraz juz na powaznie". Tak wiec teraz nic sobie nie obiecuje, lecz wierze i jestem dobrej mysli ze mi sie uda cos tam z soba zrobic.
Sfd sledze od dluzszego czasu, cos tam wiem, jednak zawsze mam duzo pytan, wole wiedziec niz miec dylematy.
Prosze o doradztwo, jak to ogarnac, cel to ilosc miesni jaka tylko uda mi sie wypracowac i zrzucenie fatu. Nie licze na krate ale na plaski brzuch.
No i czas- powiedzmy ze poczatek lipca 2011 i chce osiagnac to co napisalem up. Czyli teraz w zime moge jeszcze bardziej sie spasc, bo masujac na pewno mi w pas jeszcze pojdzie, jednak bede mial to w dupie bo wezme sie za wycinke przed wakacjami. O to chodzi, ze nie wazne az tak jak bede wygladal za kilka miesiecy, ale jak na wakacje (tez bez przesady, 100+ w pasie jednak nie chce miec)
Dam swoje zdjecia no i pytanie zasadnicze:
Czy teraz caly czas masowac? A np na poczatek maja zaczac redu (mniej wiecej, bo kiedy zaczac tak na prawde ustale sobie jak bardzo jeszcze sie zaleje)? Moze zrobic kilka cyklow i jakos je oddzielac? Moze kilka meisiecy masy? Pozniej np z miesiac jakies redu, masa i przed wakacjami cos podciac?
Jesli masa to kcal duzo na plus dac(kcal nie licze, ale bede jadl no ile wlezie ze tak powiem, oczywiscie pilnuje by byly to kurczaki, etc, ig z ww staram sie miec jak najnizsze, tz. makarony razowe, owsiane, etc.)?
Tez kwestia ze cel to wakacje a co wczesniej to nie takie wazne, wzialem z dziennika Moldera i Rybasa, dla mnie to masakra co chlopacy odwalili. Na zime grubaski, no ale na wakacje.. Kazdy kto widzial dzienniki wie o co chodzi.
Kiedys czytalem jakis art i jak dobrze pamietam, bylo tam napiasne cos takiego, ze osoby grube nabieraja wiecej tluszczu niz miesnia i odwrotnie. Wiec tu tez moje watpliwosci co mam robic, bo zlapalem tego fatu a chce miecha nalapac jak najwiecej sie da.
Jesli nie jest to odpowiedni dzial, prosze o przeniesienie mnie lub napisanie mi co nie tak tu napisalem, czego brakuje, baaardzo mi zalezy na uzyskaniu jakichkolwiek rad, po krotniej dyskusji gdzie wyciagne porady satysfakcjunujace mnie, temat bedzie mozna usunac.
Dobra, rzucam foty zrobione 10 minut temu:
EDIT:
Jesli to cos pomoze, cwiczyc zaczalem 2-3 tyg temu, jakies rozruchy, od jutra zaczynam plan partia 1x week, w tym biceps prio i 2x na tydz, cwiczyc bede 5x w tyg.
Diete staram sie trzymac, wyrzucilem syfy i slodycze, staram sie miec bialko w okolicy 2g, jednak teraz mam go mniej (moze ok 1.5g), wegle moze z 4-5g mam teraz, tluszcze nie wiem, 0.5-1 okolo.
Aero jakies krecic? Wiem ze z kcal na + nie zrzuce fatu, jednak np kolega mi radzil zeby krecic i tak, bo tam cos wydalic z organizmu jest dobrze. A to wiecej zjesc moge w ciagu dnia wtedy. Jak tak to kiedy je dac? Po posilku robic?
Zmieniony przez - Sabak90 w dniu 2010-10-17 12:29:27