SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

HASHIMOTO:(

temat działu:

Dietetyka ogólna

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 6830

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 534
Witam,
Proszę o wskazówki dotyczące diety przy chorobie hasimoto.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 5
W takich chorobach najlepiej jest udać się do DOBREGO dietetyka klinicznego, który dobrze Cię zdiagnozuje i dobierze diete. Nie ma co samemu kombinować, bo można sobie tylko zaszkodzić. Ja korzystam z konsultacji online Pani Beaty Ślebzak-Cebuli, ale przyjmuje też stacjonarnie w Poznaniu. Wytłumaczyła mi dlaczego warto sięgać po pomoc, a nie próbować na własną rękę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 3393 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15438
W przypadku tej choroby dieta nie odgrywa tutaj roli leczniczej, ale na pewno może być ważnym czynnikiem zapobiegającym rozmaitym powikłaniom wynikającym z niewydolności gruczołu tarczowego. W efekcie powstawania szeregu zakłóceń metabolicznych będących efektem autoimmunologicznej degradacji miąższu tarczycy szczególny nacisk kładzie się na przeciwdziałanie niekorzystnym przemianom tłuszczy w organizmie. Osoby z tym dość rzadkim schorzeniem bardzo często są predysponowane do rozwoju niekorzystnych zmian w obrębie układu krążenia: wzrostu cholesterolu ogólnego, frakcji LDL, trójglicerydów. Tutaj zalecenia dietetyczne są dość podobne jak w profilaktyce kardiologicznej, czyli ograniczanie w diecie produktów będących źródłem tłuszczy zwierzęcych i cholesterolu, czyli tłustych wędlin, żółtych i topionych serów a także dań, gdzie ten tłuszcz występuje w formie bardziej ukrytej, czyli różnego rodzaju słodycze, pizze, itp. W przypadku tej choroby, organizm także gorzej radzi sobie z nadmiarem cukrów, szczególnie tych wysokoprzetworzonych. Należy więc ograniczać słodzenie, słodkie napoje, soki owocowe, słodycze, ale też oczyszczone potrawy mączne, np. pieczywo pszenne. Niewskazany jest także zbyt duży udział owoców. Bardziej warto położyć nacisk na surowe warzywa. W przypadku tej choroby bardzo często sygnalizowane są także problemy gastryczne związane z perystaltyką jelit, stąd by zapobiec powstawaniu zaparć, należy sięgać przede wszystkim po pokarmy wysokobłonnikowe. Poza wspomnianymi warzywami, polecam gruboziarniste pieczywo, brązowy ryż, kasze gryczaną, płatki owsiane oraz spożyć przynajmniej 2-3 łyżeczki otrąb jako dodatek do innych dań. Bardzo ważne jest spożywanie niezbyt obfitych posiłków w miarę o jednakowych porach w odstępach nie dłuższych niż 3 godziny. Ostatni posiłek nie powinien być jedzony zbyt późno. W ciągu dnia warto wypić przynajmniej 1,5 litra wody. Z uwagi na wzmożone zapotrzebowanie na niektóre witaminy, warto dodatkowo uwzględnić preparat witaminowo-mineralny, szczególnie z odpowiednią dawką witaminy E, gdyż ograniczamy w tej chorobie podaż tłuszczu. Wybierając preparat witaminowy, należy unikać tych wzbogacanych w jod. Źródłem tego pierwiastka, który akurat w tej postaci niewydolności gruczołu tarczowego jest niekorzystny mogą być także ryby i owoce morza, dlatego z tymi produktami też nie powinno się przesadzać. Eliminując jednak potrawy morskie zmniejszamy dowóz omega-3, dlatego tutaj również warto zaopatrzyć się w dodatkowy suplement, najlepiej podawając go z karnityną i Wit. E w ilości ok. 1500-2000mg na dobę.

W diecie należy natomiast postawić większy nacisk na odpowiednie źródła białka w pożywieniu, szczególnie fermentowane produkty mleczne (kefir, jogurt naturalny (unikamy jogurtów owocowych i innych mlecznych wynalazków ), chuda wędlina, twarogi, chude mięso, itp. I wreszcie na koniec, chce się czy nie, trzeba ćwiczyć, bowiem to jedyna szansa by obronić się skutecznie przed ryzykiem szybkiego przyrastania kilogramów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 80 Napisanych postów 4196 Wiek 44 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 53586
Zasadniczo ok., ale jakbyśmy chcieli ustalić menu przy tej chorobie to większość rzeczy wyeminionych przez Pana musi wylecieć. Wszelaki nabiał pogłębi proces autoagrsji, do tego działa wolotwórczo, warzywa ok, ale też nie wszystkie, bo krzyżowe odpadają.
Suplementacja- podstawa to właśnie omega 3, gdyz działa przeciwzapalnie i tłumi autoagrsje (minimum 2 gramy dziennie), to tego selen (w dawce 200 mikrogramów dziennie) którzy pomoże przekształcać T4 w T3 (bo zapewne autorka bierze lewotyroskynę).
Ogólnie to temat na minimum magisterkę trudno doradzić w jednym poście.

Życie jest za krótkie aby brać ciągle te same suplementy :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 7 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 47
Nie aż tak źle W przypadku określonych jednostek chorobowych nie ma konieczności drastycznego eliminowania wszystkich pokarmów, które mogą wzbudzać niekiedy wątpliwości. Sprawa roślin krzyżowych i wola to wciąż temat dyskusyjny i raczej nie wydaje się by drastyczne eliminowanie tych pokarmów było całkowicie konieczne. Tym bardziej właśnie w tej odmianie choroby. A to, że wszystkie produkty mleczne nasilają powstawanie wola, to nie ukrywam, że nie bardzo wiem czym to jest uzasadniane. W kontekście żywienia w tej jednostce chorobowej znacznie bardziej istotne jest skupianie się na czynnikach żywieniowych, które mogą zapobiegać ewentualnym reperkusjom tego schorzenia. Bo dieta na samo to schorzenie zdaje się nie mieć już wielkiego wpływu.

Poradnia Dobry Dietetyk w Rzeszowie: http://www.dobrydietetyk.pl/dietetyk/rzeszow/podkarpackie/41/ 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 534
A czy mogę stosować dietę niskokaloryczną?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 534
Dodam,że jetem jeszcze chora na zespół policystycznych jajnków+insulinoodporność.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 3393 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15438
Domyślam się, że chodzi o problem z wagą. Powiem tak: dieta musi posiadać nieco niższą kaloryczność, ale nie może ona zbyt niska. Z naszych doświadczeń praktycznych, uzyskanych już właściwie na tysiącach osób z niedoczynnością tarczycy jasno wynika, że zbyt niska energetyczność pożywienia pogłębia proces nadwagi. Wiele osób z tym problemem jest przekonana, że tylko obniżenie kalorii w diecie może stworzyć przeciwwagę dla narastania kilogramów, co jest na ogół błędem. Powstaje jednak pytanie ile powinna wynosić kaloryczność takiej diety? To oczywiście jest kwestia indywidualna i wymaga zdiagnozowania wielu czynników. Mogę jedynie powiedzieć, że średnia kaloryczność diety jaką przeciętnie wydaliśmy w naszych poradniach dla 342 kobiet (dane losowe) z nadwagą i niedoczynnością tarczycy wynosiła 1456 kcal, przy czym większość tych osób prowadziła umiarkowanie aktywny tryb życia. Taka procedura pozwoliła na stopniowy systematyczny ubytek tłuszczu na poziomie 0,5-0,7kg na tydzień. Większość tych osób od dłuższego czasu borykała się z nadwagą i stosowała diety o dużo niższej energetyczności. Dieta na poziomie ok. 1400-1600kcal w przypadku kobiet z nadwagą wydaje się optymalna w celu zaobserwowania korzystnych efektów, oczywiście pod warunkiem, ze wcześniej nie głodziliśmy organizmu i będziemy próbować się odrobinę ruszać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 3393 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15438
Zalecenia dane przeze mnie w pierwszej odpowiedzi odpowiadają także w/w problemom
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 534
A dieta 1000 kcal? Ważę 65kg przy 166cm wzrostu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 56 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 534
I czy mogłabym opierać się diecie Dukana?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 3393 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15438
Osobiście odradzam tego typu zabiegów, gdyż w dalszym etapie tylko pogłębią istniejący problem. Co więcej, pogłębią go bardzo poważnie.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Szejk

Następny temat

Masówka-ciężki problem

WHEY premium