SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

fighter

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 6297

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 40 Napisanych postów 997 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 5493
Kwas,poniekąd masz rację.Jednakże definicję fightera podałem na górze.Jest to słowo zapożyczone z języka angielskiego,więc u nas jest to makaronizm,przesadnie używany w środowisku SW.
Podam ci inny przykład.Powszechnie znane jest słowo-"konfident". Każemu kojarzy się to z donosicielem,denucjatorem chodzącym na policję i donoszącym na innych.
Natomiast znaczenie tego słowa jest zupełnie inne.
Konfidencja-przyjazne stosunki:poufałość,zażyłość.
Konfident-człowiek zaufany,powiernik,przyjaciel:tajny agent,wywiadowca.
To była oczywiście dygresja .....
Sam więc widzisz,że odpowiedź autorowi tego postu nie jest łatwa.Jeśli abstrah**ąc załozymy,że fighter to osoba,która trenuje SW i walczy w zawodach,wtedy odpowiedź będzie adekwatna do naszego założenia.
Jeśli natomiast przyjmiemy punkt widzenia,że fighter to jednostka,któy tylko i wyłącznie walczy na ulicy,wetdy odpowiedź również będzie zgodna z naszym punktem widzenia.Dla kogos innego fighter może być naprzykład żołnierzem-najemnikiem,dla innego egzekutorem długów etc.
Jest to słowo,które trudno zdefiniować w języku polskim,więc może mieć rozmaite znaczenie.

" certum est,quia impossible est"

" certum est,quia impossible est"
doradca w dziale Combat/Samoobrona,
SFD FIGHT CLUB

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no wlasnie moze byc :
-fighter na macie
-fighter na ulicy
-fighter jakistam itd.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 3390 Wiek 39 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 29769
fighter to dla mnie ktos o wszechstronnych umiejetnosciach w walce, posiadajacy mocna psychike (przyslowiowe "jaja" )

ja sie za takiego nie uwazam (narazie )

Pozdrawiam, g4bb3r
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 5678 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 65565
gladiator sg za wiedze
btw: to tak samo jak kiedyś jakiś nauczyciel zapytał się klase co to jest inteligencja. Niby każdy wie co to jest ale nie umiał tego dokładnie nazwać i wyjaśnić. to było takie retoryczne pytanie ale nikt nie powiedział ba nawet nie próbował odpowiadać.
Skończmy już te filozofie bo nie to jest tematem postu


-=Pit-Bull Gangland=-
..:...::: KWAS :::... :..

Ból jest najlepszym instruktorem tylko nikt nie chce zostać jego uczniem!
================================================
Wejdź - http://www.pajacyk.pl
_-=<<--SFD-FIGHT-CLUB-->>=-_
__--__GRUBAS Z UDERZANYCH__--__

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 786 Wiek 38 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 8487
ale wy skromni jestescie ) a mi sie tam Fighter kojarzy z Wariorrem czyli z tenisowkami

http://www.kungfu.z.pl
"TRZYMAJCIE MNIE W PIĘCIU BO ZABIJE DZIESIĘCIU"

SFD FIGHT CLUB
Cukierki są słodkie ale seks nie popsuje ci zębów.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 64 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 4633
''on jest fighterem''adam malysz

tlex

tlex

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Kosa co jak co , ale ty mi na fightera nie wyglądasz.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 53 Napisanych postów 11379 Wiek 38 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 47331
Przeciez nie twierdze ze jestem fighterem


"Nie ma odpornych na ciosy, są tylko źle trafieni"
10 Dan Kosolokaikan Karate

Były moderator w Stylach Tradycyjnych Uderzanych i MMA oraz byly czlonek "Elity"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
a ja sie kufa uwazam za faitera bo kufa kocham walczyc, uwielbiam nawalac sie z innymi na wszystkie sposoby, bardziej mnie kreci jakias zauwazona lub wykonana przez siebie samego fajna akcja w walce niz jakas fajna panienka (no sa wyjatki of koz) w kazdym razie walka kreci mnie na full, i ciesze sie z niej nawet jak dostaje ostre baty, kiedy walcze to jakbym pokazywal swoja dusze, kazdy pojedynek traktuje jak swietosc, umiejetnosci faiterskie sa dla mnie jak sad bozy i daze respektem kazdego kto potrafi dobrze walczyc a jak ktos jest strasznie zadufany w swoim stylu albo straszny z niego teoretyk (nigdy nie walczyl a wie wszycho najlepiej i wysmiewa mnie ze "z walki nie wyzyjesz" to ja mowie "walka to zycie") to jest dla mnie najgorsze gowno... no wsio

Pozdruffka! :)
Rach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 400 Napisanych postów 15594 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 91830
mysle ze przez skromnosc przyznanie sie do bycia fajterem nie powinno byc widoczne i dobrze najgorsze to slepa wiara w siebie

Zbiorowa wizja to polityka, indywidualna wizja to paranoja i utopia.
[Doradca w dziale trening.]
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Strach...........

Następny temat

co nieco z psychologii rywalizacji

WHEY premium