Gdyby doszlo do walki mistrzowskiej z udzialem tuy to IMO to wzaleznosci od przeciwnikow od najlatwiejszej walki do najtrudniejszej:
haye - wygrana tuy przez KO, nie wierze ze szklany haye walczac nawet cala walke na wstecznym uniknalby tego lewego sierpa tuamena przez 12 rund, a sam tua ma za twarda banie zeby paść po tych prawych haye. 95 do 5 dla TUY
wladek - no tutaj sprawa jest troche trudniejsza, tu istnieje juz realna szansa ze mlodszy z braci niczym lewis uniknie ciosow tuy z racji wysokiego wzrostu i ultra defensywnej taktyki i wypunktuje tue. Klitschko jest silny, ale nie wiem czy zaryzykowalby i chcial znokautowac tue, na pewno walczylby ostroznie i punktowal przez 12 rund. David na bank nie wygra z wladkiem na punkty, musialby caly czas polowac na mocnego sierpa, naruszyc wladka i ruszyc na calego, a noz sie uda. Czy tua jest wstanie pokonac wladka przez KO ? TAK. Stawiam 75 do 25 dla wladka jednak.
Vitek - tutaj twardy orzech do zgryzienia by był, vitek mysle ze jest nie do polozenia na deski, a na punkty tua z nim nie wygra. 99 do 1 dla vitka. Nie 100 do 0 poniewaz jednak vitek jest coraz starszy i nóż widelec
Zmieniony przez - Sandwich16 w dniu 2010-07-16 13:34:01