Patrząc na to, że w mojej miejscowości i okolicach nie ma perspektyw na pracę z dobrymi zarobkami postanowiłem zdecydować się na wojsko. Po wakacjach idę już na trzeci rok studiów, a kierunek ten jest nauczycielski (nauczyciele bardzo mało zarabiają). Myślę, że jak zdobędę magistra i będę kształcił się później w kierunku wojskowym to jest szansa na jakiś stopień i w miarę dobre zarobki.
O mnie:
Wiek: 21 lat
Wzrost: 197 cm
Waga: 105 kg
Trenowałem na siłowni rok (ale to dawno temu czyli tak jakbym nie trenował)
Cel: Chciałbym osiągnąć dobrą kondycję i siłę.
Testy do wojska wyglądają mniej więcej tak:
- Podciąganie (minimum 8 razy), choć koledze ostatnio dali do wyboru podciąganie bądź 50 pompek, ale trzeba się skupić na podciąganiu.
- Brzuszki (60 w dwie minuty)
- 10x10
- Bieg na 3 km w czasie nie większym niż 15 minut
Największy problem sprawi mi podciąganie i bieg. Teraz mam praktycznie zerową kondycję, bo od dłuższego czasu nic nie robię więc bieg może mnie spokojnie wyeliminować. Podciąganie to najtrudniejsza część egzaminu, bo ważę parę kg i raczej się nie podciągnę nachwytem na tych swoich długich rękach.
Pragnę, aby ktoś dał mi kilka wskazówek bądź jak ma czas ułożył mniej więcej plan pod podciąganie i bieg. Chodzi mi o ćwiczenia (najlepiej w domowych warunkach). Biegać mam gdzie, ale nie wiem czy od razu cisnąć ile się da, do upadłego czy jakoś stopniowo. Czas nie nagli, bo dopiero jak się przygotuję to pójdę na testy, ale im szybciej mi się to uda tym lepiej.
aha, nigdy nie brałem żadnych odżywek. Jeżeli mają mi pomóc w osiągnięciu celu to nie mam nic przeciwko.
Liczę na Waszą pomoc
pozdrawiam
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 21
Waga: 105
Wzrost: 197
Cel treningowy: siła, dobra kondycja
Staż treningowy na słowni: rok
Uprawiane inne sporty: brak
Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki): sztanga, sztangielki, las :)
Dieta: brak
Przeciwskaznania medyczne: brak
Zażywane suplementy: brak