1. Nie, no to jest prawda obiektywna, że albo przygotowany był źle, czytaj - nie pod kawał schaba, tak jak widać było, że przygotował się Cotour w walce z Lesnarem, albo zlekcewarzył przeciwnika.
2. Z drugiej strony Overeem to zupełnie inny typ zawodnika, który idzie do przodu spokojnie ale konsekwentnie dysponuje na tyle dobrymi warunkami i wyszkoleniem technicznym że radzi sobie w każdej płaszczyźnie, a Fedor to zawodnik kontrujący, jak w boksie Ali czy RJJ, to jego stójkowy atut takie zachowanie typowe w
Sambo akcja - reakcja, podobnie w parterze, gdzie może dać się obalić i na tyle jest zwinny że wg. mnie wywinie się czy to Overeemowi czy Lesnarowi, a techniki zakłada pieeekielnie szybko. To nie są kończące jak w bjj gdzie najpierw kontrola i potem techniki, tylko mocne, szybkie i dynamiczne dźwignie czy duszenia.
3. W walce z Werdumem ma dużą przewage w dopuszczeniu do zwarcia, zanim Werdum dojdzie do klinczu wyłapie prawdopodobnie takie cepy jak reszta przeciwników Fiedzi, z Overeemem było by mu znacznie trudniej ze względu na doświadczenie z K-1.
Myślę że Fiedzia ma dużo większe szanse z Carwinem Lesnarem niż z Overeemem czy JDS.