SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Piotr Głuchowski - 05.05.2010

temat działu:

Aktualności - Kulturystyka i Fitness

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 13064

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 54 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Fakt, widziałem tylko w tym TV. A co? Na żywo łapa mu rośnie do 50cm?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 695 Wiek 33 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8065
ale cwaniak widze udzielasz sie ostro w dziale dopingxD
A no i pokaz swoja sylwetke:)

Zmieniony przez - pijka w dniu 2010-06-05 09:15:18
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 54 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
Ale spokojnie... Nie neguję teoretycznej wiedzy moderatorów. Mówię tylko, iż mieli do czynienia z jednym z najpotężniejszych kulturystów w Polsce i to raczej on im może opowiedzieć o swojej masie, a nie vice versa. Po prostu wygląda i brzmi to nieco zabawnie. Dla mnie. Tak jakby koszykarzowi z NBA karzeł tłumaczył jak ma grać by wygrywać. Ja widziałbym w nich raczej w roli dziennikarzy zadających pytania. Od odpowiedzi, dopowiedzi, komentarzy powstał program "Moderatorzy odpowiadają" czy jakoś tak.
Rozumiem, że moderatorzy w roli dziennikarzy są po raz pierwszy. Na pewno z czasem będzie lepiej, ale aby było, warto posłuchać konstruktywnej krytyki. Zauważcie, ze w przypadku Ambroziaka, on czasami prosił o powtórzenie pytania, bo mu przerywali, zaś Kacprowi z Treca śmiesznie głowa latała miejscami na lewo i prawo, bo miał ich z obu stron i on słuchał ich wypowiedzi, zamiast sam udzielać. Głuchowski jest fest chłop to czasami w takiej sytuacji udało mu się wtrącić słowo "dokładnie" (choć na pytanie o ser żółty też już nie odpowiedział, bo zakrzyczany został). JA uważam, że pyta się gościa i to on ma odpowiadać, a nie potwierdzać odpowiedzi moderatorów.
Uwaga techniczna - nawet podczas lansu, moderator nie powinien patrzeć w kamerę. To przejaw ignorowania gościa. Kamera ma być neutralna, a w dyskusji należy patrzeć na rozmówcę. To są podstawy rzemiosła dziennikarskiego. Jedynie na początku, w wprowadzeniu, lub na końcu, w podsumowaniu, dopuszczalny jest zwrot bezpośrednio do kamery.

pijka: fakt, mam bardzo duże pojęcie o kulturystyce, w tym o dopingu. A co do sylwetki to nie śmiałbym uczyć Mistrza Świata jak się masę buduje. Tak jak mam pojęcie o ćwiczeniach na siłę, ale nie będę uczył Pudziana. To kwestia szacunku dla widza - jak myślisz... czy ktoś oglądający program z Głuchowskim chce słuchać wypowiedzi Głuchowskiego czy moderatorów? A z Ambroziakiem? Ambroziaka czy moderatorów? A z Kacprem z Treca? Za chwilę Karpiński bodaj i mam nadzieję, że tym raczej Karpiński będzie ODPOWIADAŁ, a nie potwierdzał tezy nakręcających się moderatorów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 960 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9085
Nie każdy jest Alfą i Omegą i możliwe że to jest pierwsza styczność z dziennikarstwem chłopaków i nie musi być to w pełni profesjonalne. Wystarczy że to jest dla nas i każdy ma wynieść coś z tych programów. Zauważ że robią to w większości dla laików żeby nie błądzili, po przecież każdy mógłby to olać i zajmować się samym sobą.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 54 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
I dlatego chwała im za to, że to robią. Ja tylko mówię, że mogliby robić to lepiej - w mojej opinii. Zauważ, że wiele osób chciałoby, aby kulturystyka bardziej nobilitowała i nie kojarzyła się jedynie z dresami, koksami itp. Myślę, że profesjonalizm takich audycji też mógłby wpłynąć pozytywnie na obraz całości.
Mam doświadczenie dziennikarskie, więc pewnie... skrzywienie zawodowe. Ale OK - skoro trafia to, co robią do ludzi to niech robią to nadal.

Tak się wszyscy zachwycili moderatorami, a rozwiązał ktoś zagadkę diety Piotra 8000kcal ile z tego to tłuszcz?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 448 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 9145
"Nawet jeśli mają wiedzę to nie przekłada się ona na wygląd, więc taki moderator tłumaczący coś o rozwoju masy Głuchowskiemu nieco mnie rozbraja."

fakt moze jakby siedzial jakis gar 2x2 to bylo by to bardziej wiarygodne ale kazdy ma swoje priorytety. Mawashi z tego co pisze na swoim profilu, skupia sie na doskonaleniu sylwetki a nie na masie. Nasuwaja mi sie jeszcze 3 przyklady. Puma ktory prowadzil faq w dziale keltona nie opublikowal zadnego zdjecia, nikt nie wiedzial jak wyglada a "wszyscy" sie go sluchali. Niwix ktory wystartowal niedawno w zawodach tez nie ma przyslowiowego 50 w bicepsie na scenie a wiedza zjadlby tutaj wiekszosc. Oraz penthaus ktory prowadzi Onkela, wyglada przy nim jakby mial zaczac za 2 tygodnie a wiedze ma wieksza niz niejeden startujacy od lat zawodnik.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 54 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
paradoox: celem była masa. Bo tylko taki sens był w zaproszeniu Głuchowskiego. Dobrze, że go jeszcze nie pytano o grę w szachy. Co mi po tym, że ktoś zna teorii dużo, jeśli efekty marne? Owa "wiedza" w ostatnich latach jest mocno przereklamowana, no ale są ludzie, którzy z tego żyją, by wciskać innym kit. Zresztą Piotr to obnażył, gdyż nie znał wielu pojęć z tej tzw. "wiedzy", które tłumaczyli mu moderatorzy (z zakresu rodzajów treningu). I prawda jest dokładnie taka, jak sugerował - w tym sporcie wszystko co było do wymyślenia to już wymyślono. Teraz trzeba tylko wrócić pod podstaw i ciężko pracować - jak widać bez "wiedzy" też można zostać Mistrzem Świata. Osobiście już musząc wybierać wolałbym polegać na doświadczeniu Głuchowskiego niż Ambroziaka. To tak jak z chirurgiem - wolę by operował mnie praktyk, który codziennie od wielu lat dokonuje operacji niż - choćby najlepszy - teoretyk. No ale każdemu według potrzeb...
Tymczasem wolałbym już zejść z moderatorów i przejść do konkretnych przemyśleń odnośnie audycji... pytałem o dietę... teraz kolejne przemyślenie...

Wiadomo, że początkujący może krótko trenować i będą efekty. Z czasem jednak trening się wydłuża, bo większy mięsień musi mieć większe bodźce. Tymczasem Piotr mówi, że jego treningi mają 20-40 min. To początkującego ile? 10min.? W sumie to znam osoby, które dłużej się przebierają w szatni niż Piotr trenuje. Jak to rozumieć? Jedyną sensowną kwestią wydaje mi się duża liczba dni treningowych. Średnio 30min. trening przy np.6 dniach treningu to bym jeszcze zrozumiał. Ewentualnie gdyby w owe 30 min. nie wliczać rozgrzewki, a niektóre serie traktować jako rozgrzewkowe i też ich nie wliczać. No ale tu znowu moderatorzy nie wyjaśnili, ani nie podchwycili tej kwestii. U mnie trening trwa 1-1,5h zwykle 4 razy na tydzień. I dopiero wtedy czuję zmęczenie mięśni, odpowiednią pompę i uzyskuję efekty. Z tym, że te 1-1,5h to kompletny czas na sali, w rozgrzewką, rozciąganiem, progresją w seriach itd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 960 Wiek 32 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 9085
Zgodzę się że w tym sporcie ciężko jest komuś uwierzyć jak nie widać po nim ciężkiej pracy. W tych czasach każdy jest 'the best' i w ogóle. Wychodzę na klatkę a dzieciaki po 13-14 lat biegają w bluzach MMA ( aż mnie ściska w środku jak to widzę )

Ja np na siłowni siedzę od 1,5-2,5h ale to dlatego że siłownia nie jest jakaś duża a sezonowcy przychodzą w poniedziałki na klatkę. Jak zauważyłem do tej pory, prócz mnie i moich kumpli nikt praktycznie nie robi nóg. Tak że zgodzę się że każdy byku ale z plastyku Szkoda tylko że jak przyjdzie taki "sportowiec" to klatka, plecy, łapy, spoko a bebzon taki że można szklankę postawić, o łydkach nie wspomnę.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Bull Administrator
Ekspert
Szacuny 920 Napisanych postów 55283 Wiek 50 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 336129
robimy coś dobrego i przydatnego
wielu na tym skorzysta a nikt nie straci
jest to w pełni amatorski projekt a wypada lekko lepiej niż amatorszczyzna
jest dobrze a za rok będzie bardzo dobrze

wiele się trzeba jeszcze nauczyć
jeśli są jakieś sugestie to po to właśnie jest ten topik i dział
najlepiej jednak jak ktoś mądrzejszy pokaże jak?

Piotr będzie jeszcze nie raz naszym gościem ale pojawią się tez zawodowcy (obiecuje)

Zmieniony przez - Bull w dniu 2010-06-05 16:14:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 229 Napisanych postów 2106 Wiek 54 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 33665
MM: Kulturysta ma pod tym względem i tak dobrze. Coś tam jednak widać w przeciwieństwie do baaaardzo wielu sportowców innych dyscyplin. Między innymi jest to powód popularności kulturystyki - efekty ma się zawsze "przy sobie"
No widzisz MM... i pewnie zamiast nakręcać się rodzajami treningu, o których gość nie ma pojęcia zapytałbyś o ten fenomen - dlaczego Ty 2h, a on 20 minut. Z tego jeszcze robi rozgrzewkę - każdy mięsień jedna seria. Czyli co...10 min. mu zostaje na te trenowane danego dnia?
Na mojej siłce jeden gość stwierdził, że poniedziałek to narodowy dzień robienia klatki w Polsce
Co do nóg... u mnie ćwiczą. Ale faktycznie przysiady mało kto robi. Raczej początkujący. Po prostu to ćwiczenie na pewnym poziomie jest nieefektywne. Nakładasz spory ciężar, niszczysz kręgosłup, miażdżysz kręgi szyjne, ryzyko kontuzji u wysokich (Piotr ma rację) jest bardzo duże, a "zysk"... dlatego jest coraz więcej maszyn na nogi i naprawdę da się je zrobić mocne bez przysiadów.

Ciekawe jest to, że kolorowe gazetki zawsze podają rekordy - także kulturystów na nogi, klatkę. Tymczasem zawodnicy ćwiczą relatywnie małymi ciężarami. I to też podniósł Piotr.

Bull: Absolutnie robicie coś dobrego - nie neguję. Staram się tylko skomentować - do przemyślenia. Nigdzie nie napisałem, że trzeba się ze mną zgadzać. Ale może warto byłoby zrezygnować z czata w trakcie, a nieco wcześniej ogłosić kto będzie, w topiku ludzie wpisywaliby pytania i wówczas skupić się na gotowych pytaniach. Jak będzie ich sporo to ograniczy to wywody moderatorów, a zauważ, że w tych odcinkach padały pytania ze strony faceta z laptopem, których nikt nie rozumiał. Takie na chłodno można byłoby wyrzucić.

Taka jeszcze ogólna uwaga... Dajcie trochę pazura, podnieście kwestie kontrowersyjne. Ambroziak poleca słodycze (czekoladę) na odchudzanie. Gdy palnął, że BCAA najlepsze to zapytać go było dlaczego w 1997 na łamach gazetki branżowej "Paker" mówił, że to zupełnie marketingowy, nieprzydatny gadget (Olimp ich wówczas nie produkował). Hamować go było w tezach 2,5kg na glutaminie w rok to 25kg w 10 lat. Chyba tylko moderatorzy w taki liniowy wzrost wierzą (po 40 latach 100kg?). Dlaczego nie wykorzystuje "wiedzy" na sobie. W przypadku Treca wyjaśnić plotki, że WPC brali z Ostrowii, zapytać o to, czy w PL nie ma możliwości pozyskania półproduktów albo co im brakuje (półprodukty z PL znacząco obniżyłyby cenę produktu). O Głuchowskim już pisałem, ale można byłoby go zapytać jeszcze o komentarz wycofania się Olimpa z podobizn kulturystów na nowych opakowaniach (plotki mówią, że to z powodu dopingu i dyskwalifikacji tak Strzelińskiego, jak Głuchowskiego).
Pytanie o rozstępy mi się podobało - konkret, a dotyczy wielu osób. Jeszcze o włosy na ciele było go zapytać jak zawodnicy sobie radzą. Golić co 2-3 dni całe ciało maszynką? brrr...
Wiesz Bull... wyciśnijcie z tych gości coś, trochę jaj. Nie bez przyczyny odcinek z Głuchowskim najlepiej się podobał - facet obalił parę mitów, a nie gdakał jak marketingowiec od Olimpa i Treca. Ale nawet ich trzeba było trochę przydusić...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Sławomir Ambroziak - 08.04.2010

Następny temat

Krzysztof Selenta - trening medyczny - 20.04.2010

forma lato