odżywianie w trakcie wysiłku

Przy tak dlugim i ciezkim wysilku fajnie sprawdza sie polaczenie Vitargo/Carbo + Olej MCT + BCAA.

Zgadza się taki zestawik powinien być super choć jak nie ma kasy za wiele samo vitargo też będzie dobre. Na Ironmana było by cud miód

ostatnio czytałem wywiad z jednym z czolowych trenerow triatlonu ze stanow - zapamiętalem jedno zdanie ...jeżeli możesz jeść to jedz..póżniej może byc już za póżno. - kiedy zapodawać mct ?

Taki zestaw jak napisalem w trakcie wysilku jezeli to mozliwe.

do bidonu zawsze mieszam ww+bcaa , a do camelbacka wode - teraz dodam mct. wypróbuje .dzięki

Tylko uwazaj z iloscia. Jezeli zoladek nie jest przyzwyczajony to te 20ml moze Cie przeczyscic Zacznij od mniejsyzch ilosci.

Na początek wogóle zacząłbym się powoli przyzwyczajać choć mnie nie ruszyło nawet w potrójnej dawce

U mnie w praktyce to wygląda tak:
Trening a raczej rozjazd do 1 godz 500ml woda
Trening do 2 godz 700ml (50 gr vitargo) + 500ml woda
Trening od 3 - 5 godz 2 x 700ml (40 gr vitargo + 15 mct + 10 whey protein)+ 2 x 500ml woda
Trening 7 godz i powyżej to samo co wyżej + banan, rodzynki,bułka z szynką, polędwicą- testuje różne opcje pożywienia stałego i jak do tej pory żadnych problemów żołądkowych.
Batony i żele energetyczne zostawiam tylko na zawody.
Wiadomo wszystko też zależy od warunków atmosferycznych,wytrenowania to co działa na mnie niekoniecznie będzie działało na ciebie.
Ja mogę jeść przed w czasie i po treningu, wiele osób ma z tym problemy.Mam kolege, który nawet nie jest w stanie napić się podczas treningu

Tak jak piszesz to już kwestia indywidualna jednak mówimy tutaj o jak najszybszym zagospodarowaniu energii i jej wykorzystaniu pozdr

Ja rowniez nie mialem problemow, z uwagi na to ze organizm jest przyzwyczajony do tluszczow. W dietach kolarzy czy innych wytrzymalosciowoc dominuja weglowodany, wiec tu moze byc problem.