Ławeczki, wyciągi...

linke trzeba prowadzic wzdłuż bloczka,,,,bo kazdy inny kąt linki od rowka bloczka bedzie powodował scieranie sie albo bloczka albo linki.....a tez bedzie opór bo bedzie sie wszystko obcierac (linka od bloczka

no wlasnieeeee....
doszlismy do sedna ;) :)
bo glowny moj problem i zapytanie od poczatku chyba wlasnie tego dotyczyl....jak te kolka poprowadzic zamocowac
na istotne rzeczy zwrociles uwage...
i poprowadziles mnie chyba na jeden pomysl...
wlasne...kolko musi! byc ustawione po torze ruchu linki
kolko bedzie zamocowane w profilu... od samego sufitu pojdzie profil pionowo... pozniej bedzie lamany pod katem ok 45 stopni w moim kierunki - sciagajacego (dokladny kat to juz trza bedzie policzyc - matma i trygonometria :) )
i dodatkowo caly ten profil - mocowanie go w suficie tez bedzie musial byc obrocony w strone tego oczka
wlasnie zeby ta linka szla po kolku a nie schodzila na boki...
tak jeszcze mysle zeby nad samym kolkiem zamocowac do kolka cos w takim stylu jak blotnik w rowerze
ale tak dopasowac na styki zeby w razie co linka nie spadla z kolka
tu jeszcze jest mozliwosc wyboru czy metalowe czy plastikowe
zawsze ta linke tez mozna by dac w oslonce
a powiem ci ze wlasnie chyba na jednym z filmikow, nie jestem pewien czy nie z waldemarem nolem.... na wyciagu mieli nie linke tylko taki pasek pleciony syntetyczny jakis (a moze gaspari jak cwiczyl w tej pokazowej "stajni" to tam mieli wyciag wlasnie na takich paskach)
tez sie nad tym zastanawiam (takie jak w plecakach te cienkie - albo jakas linke alpinistyczna - ale to juz do kolek plastikowych - nie wiem pomysle :) )
tym bardziej ze mam chyba jeszcze gdzies w piwnicy stara deskorolke
i koleczka mialem dokladnie o przekroju walca + badzo dobre lozyska :) idealna sprawa by byla, przynajmniej na klasyczny wyciag gorny i dolny gdzie tasma pracuje w pionie gora dol
do tych dwoch koleczek od krzyzowania to by nie zdalo egzaminu
musze poszukac czy tej deskorolki przy okazji jakichs porzadkow nie wywalilem
bo tak mysle...
w przypadku takich tasm... to juz by nie trzeba miec nawet kolek
tylko same lozyska... oczywiscie takie szerokie jak tasma...
czy tez tasme dopasowana do szerokosci lozysk ;) :)

pozdro

ciekawe kombinowanie sie zapowiada hehe


Zmieniony przez - makler001 w dniu 2010-05-08 22:49:51

narysuj i zapodaj na forum jakk dokladnie ma wygladac ta brama tak jakbym patrzył na nia z przodu......i zaznacz mniej wiecej jakie wymiary bys mial.....pomysle jak to mozna zaprojektowac......bo szczerze powiedziawszy niewiem dokladnie jak ma wygladac ta "dokładka" do wyciagu.......

kremdorak :)
w zasadzie to nie ma zadnej dokladki do wyciagu ;)
po prostu dochodza dwa dodatkowe kolka ktore w profilach sa mocowane do sufitu ok 300 cm przed wyciagiem gornym
kolka owe sa mniej wiecej na szerokosci 200 cm
policzylem kąty... pod jakim nalezy "zlamac" profil do mocowania kolka do sufitu i kąt o jaki nalezy obrócic podstawe mocowania owego profilu na suficie
wszystko mierzylem organoleptycznie ;) :):)
przy moim wzroscie 180 .... szerokosc bramy (rozstaw kolek) wystarczy w zupelnosci 180-190
wysokosc "bramy" czyli odleglosc kolek od podlogi takze wystarczy 190- 200 w zupelnosci
ów krzyżyk - punkt krzyzowania linek - jest to punkt w ktorym spotkaja sie linki po sciagnieciu - moje rece z uchwytami od linek
wysokosc mierzona - ok 80 cm od podlogi
kąty wyliczone dokladnie! (musialem na necie poszukac tablic matematycznych hehe )

caly moj super ;) uniwersalny wyciag ograniczy sie do 5 kolek mocowanych w profilach prostokatnych przymocowanych do sufitu i podlogi(kolka beda czesciowo schowane w profilach) linki stalowej (moze tasmy i linki alpinistycznej) odpowiednich łącznikow i obciążników

i do profilu na ktorym bedzie zamocowane dolne kolko dolnego wyciagu (ten o wysokosci ok 25-30 cm) bedzie mocowany krzeselko/wspornik ( mocowane pionowo na owym profilu bedzie pelnil funkcje siedziska do wyciagu gornego a opuszczony bedzie pelnil role podpory pod stopy przy wioslowaniu na dolnym wyciagu - zmiana prosta i trywialna - wyciagniecie 1 bolca- sruby i zastapienie klamra lub odwrotnie)

http://img28.imageshack.us/img28/6836/xwyciagx.jpg

[IMG=http://img28.imageshack.us/img28/6836/xwyciagx.th.jpg][/IMG][/URL]

Zmieniony przez - makler001 w dniu 2010-05-10 20:28:40

o wlasnie o ten kont BETA mi chodzilo bardziej ....bo jakbys tylko odchylił bloczek o te 72 stopnie takjak to policzyłes na obrazku z lewej strony ( widok z góry)to było by "tarcie" nie na odległości od 3 bloczka (licząc od dlonego bloczka od stosu) ale tarcie od "stojacego czlowieka"do bloczków naprzeciw ....

i dlatego dobrze ze pomyslales o pochyleniu bloczków jeszcze o kat BETA .

ale jesli moge sie wtracic to: powiem tak zastanawia mnie sprawa mocowania tych bloczków do sufitu ????? be bloczki sa pod X katem ,i jeszcze fakt ze beda sciagane linki do srodka .....to zewnatrzne strony mocowani bloczków beda sie wyrywały z sufitu ....
ja bym mocował bloczki spawem do jakiegos profila.i to wszystko zeby było polączone z całym stosem..poprostu zeby to była jedna konstrukcja

i zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa...na tym zdjeciu (widok z góry ) zilustrowałes polozenie bloczków ok 300cm od bloczka tego trzeciego co idzie w lini od stosu....wyliczyłes ladnie kąty,ok nameczyłes sie jak cholera ,chwała ci za to ....ale w momecie sciagania linek .to polozenie tego "punktu połaczenia z linką...."bedzie sie zwiekszało w kierunku tych bloczków o jakies polowe czyli ten punkt bedzie o jakąs polowe zblizony do bloczków.....
czaisz o co mi biega ....niebedzie cały czas w punkcie zero.czyli ok 300cm od bloczków tylko bedzie sie przemiszczał w strone bloczków.....wiec te cale obliczenia na marne!!!
bo w momecie maksymalnego sciagniecia linek bedziesz czuł opór of trących sie o siebie linki i bloczka....a to dekoncentruje cwiczącego.i zwieksza cwiczone obciążenie

aaa sorry napisałes ze sa mocowane w profilach ????? ale w jakiim sensie w profilach napisz i narysuj moze jakie profile masz zamiar dac i w jaki sposób je zespawac????

ja bym pomyślał jescze o innej konstrukcji i wiesz co brakowało by tylko jeden bloczek to jego wykonania ....to niewielki koszt a komfort mysle wiekszy.......naszkicuje ci to moze jeszcz dzisiaj i zapodam fotke.......ale kurde zaraz oddalem druk-kop-skan do naprawy.....o to bedziesz musiał poczekac
do jutra .....albo dalej.

ee sa przecież cyfrówki ......naszkicuje i zrobie fotke i wkleje tu

no wlasnie.... jak masz jakis ciekawy pomysl zeby to troche usprawnic ulatwic to wrzucaj :)
wiem wiem :) jestem swiadom ze jak linki bede sciagal to to V sie zmniejszy o polowe, mniej wiecej...
dlatego tu postaram sie dac plastikowe kolka i linke do wspinaczki
i dodatkowo troche bardziej obroce te koleczka - chodzi o ten kąt alfa (wlasnie zeby to mozliwe tarcie jak najbardziej zmniejszyc)
jestem swiadom tego problemu i moze jeszcze pomysle jak by to poprawic
czyli zamiast powiedzmy obrocic o 18 stopni.... to 20-22 ? nie wiem
to juz chyba jak bedzie prawie wszystko zlozone
albo policze kat alfa dla polozenia maksymalnego sciagniecia linek - mniej wiecej w polowie tej odleglosci 300 i wyciagne srednia... srodkowa...
nie wiem dokladnie, jeszcze nie widzialem, w rece nie mialem tych kolek plastikowych wiec gdybam...
linke bede mial gdzies kolo 5 mm... podejzewam ze ten rowek w kolku bedzie mial spokojnie kilka mm wiecej biorac pod uwage ze policze nowy kąt alfa z jakas tam bardziej ;) srednia srodkowa...
mysle ze to wszystko tak sie wyposrodkuje ze jakos ta linka sie ulozy.... tak mysle :)
tez jestem swiadom, ze beda dosc duze naprezenia na tych zewnetrznych mocowaniach tych profili z kolkami
na razie obrazowo ci opisze
plytka stalowa blacha 150-100- 5mm- do niej przyspawany solidnie profil 60-30 - 3mm
koleczko bedzie na tyle male zeby cale moglo wejsc w profil!
powiedzmy 50-20 (tak dobiore profil i wielkosc koleczka zebym cale koleczko mogl wsunac w profil)
ale cale nie bedzie schowane... 1-1.5 cm od dolnej krawedzi profila bedzie punkt mocowania kolka do profila
tak mniej wiecej przewiduje ze 1/3 koleczka bedzie wystawac
"jakis" tam kawalek bede musial wyciac z tej mniejszej scianki profila zeby bylo miejsce na swobodny ruch linki na koleczku
cale to "ustrojstwo" bedzie mocowane do sufitu nie na zwykle sruby na plastikowe kolki tylko na takie solidne w metalowej oslonie - metalowy kolek? na koncu jest taki stozek metalowy rozpierajacy to przy sciaganiu - cholernie mocne mocowanie- wiem widzialem super mocne maja chyba 10mm srednicy i 100mm dlugosci a teraz akurat nie wiem czy sa mniejsze ja widzialem takie jak opisuje - teraz dokladnie nie pamietam nazwy - znajde przypomne to podrzuce linka
(luklem na necie...kotwy stalowe trzpieniowe... jest kilka rodzajow takich metalowych kolkow rozporowych... wiec problemu z wyborem nie bedzie i takie wielkie nie musza byc jak 100 mm ... fi 8x45 tez sa ::) )
najwazniejsze wiem gdzie to widzialem i gdzie kupie :)
takze dla mnie podstawa zeby to bylo mocne i solidne

ps ( tak na boku... ja przewiduje male kolka czy to metalowe do wyciagu gornego dolnego czy tez do wyciagu na klate plastikowe - na tyle male zeby mi weszly w profil ktory bede stosowal)

czekam na twoja wizje ;) :)

pozdrawiam

ps2 :) bledy niedociagniecia wytykaj paluchem zawczasu hehe
oszczedzi to klopotu pozniej :)
tak to dochodzimy do coraz sprawniejszej "maszyny"
przynajmniej teoretycznie ... na razie :)

luknij na to ciekawe :) nie musialbym sie martwic z katami (samo by sie ulozylo do linki najlepiej wlasnie wspinaczkowej - i chyba w ta strone pojde! o takim czyms mniej wiecej myslalem! )
tylko solidny hak w suficie zeby to kolko podwiesic

http://www.osprzetzeglarski.eu/index.php?a=a&b=1170

i caly wyciag zrobic na takich kolkach
odchodzi problem ze spawaniem profili wycinaniem miejsca na linke srubami... klopotliwe katy odpadaja...
kupic mocne haki na kotwy stalowe do tego te kolka linka wspinaczkowa i gotowy wyciag :)
ja to chce jak najprostsze, najbardziej uzyteczne ale tez... zeby to malo miejsca zajmowalo
zeby wszystko bylo w latwy prosty i szybki sposob demontowalne... tylko haki ( do ich zamocowania ) w suficie by zostaly i jeden w podlodze.... to nawet w garazu czy pokoju uzytkowym mozna by to zamontowac

http://www.osprzetzeglarski.eu/index.php?a=a&b=1814
chyba pojde w osprzet zeglarski hehe
i bez zadnych profili spawania
popatrz na wytrzymalosci tych linek!!!!!! szok :)
linki sie ladnie ukladaja i caly zestaw bedzie bardzo cichy i estetyczny! :)
a po cwiczeniach... linke zwinac kolka odczepic stos obciaznikow w kat :)
i wlasnie oto mi chodzi :)



na alle......drogo luklem
Lina Żeglarska Poliestrowa
średnicy 6 mm z rdzeniem
w cenie1,30 za 1 m
Skład oplot - jedwab poliestrowy
rdzeń - elana
Chłonność wody ok. 0,4 - 2 %
Odporność na ścieranie - b.duża
Odporność na warunki atmosferyczne -b. duża
Odporność na promieniowanie UV - b.duża
Odporność na chemikalia b.duża
Odporność na temp.wysoka
Wytrzymałość na zerwanie min. 580 daN

1 dekaNewton = ~ 1 kg



tylko wazna rzecz w moim przypadku ROZCIAGLIWOSC :):)

Lina pp 6mm (niebieska)
Lina polipropylenowa bez rdzenia. Pływająca, nadaje się na cumy do klasy Optimist. wytrzymałość: 490 daN rozciągliwość: 24 % średnica: 6 mm konstrukcja: 16 splotowa ( bez rdzenia ) waga: 16,5 g/m materiał: PPf UV - 100 %...
1.00 zł

<3-5% jeszcze jest akceptowalne
natomiast 24% heheheheheehee
przy 5 metrach... jakbym mial na krzyzowanie na klate to dochodzi 1.25 ok
czyli moglbym ciagnac i wogole nie oderwac od podlogi stosu hehe
ta kewlarowa o rozciagliwosci ponizej 3% bydzie git :) przy 5 metrach ponizej 15 cm mi sie rozciagnie!

takze trzeba zwracac uwage na szczegoly :)



Zmieniony przez - makler001 w dniu 2010-05-12 16:36:21

heh piszesz tu bardzo naukowo ze tak sie wyrażę .....a w praktyce te wszystkie własciwości moga sie znacznie różnic .......nawet o połowe (moim zdaniem wszystko zależy od konstrukcji,czy niebedzie sie gdzies obcierało,zawadzało.od łaczenia karabinczyków itp itd......

a z tymi bloczkami co dales linka,to bym uwazał bo taki bloczek powieszony na jakims haczyku przy suficie bedzie ci latał na lewo i prawo,i nawet przy lince "parcianej" bedzie sie wycierał rowek.i to nawet niezdajesz sobie sprawy w jakim stopniu,,,,bo niejest on przymocowany na stałe tylko "dynmda" na lewo i prawo,
a czy on jest na łozysku ???

ja juz takie cos przerabiałem .tylko mialem gorszej jakosci bloczki i linke stalowa ...to po czasie bloczek sie tak wytarł ze linka smigała bez obracania sie bloczka....CIĘŻKO JAK CHOLERA Z SCIĄGANIEM BYŁO !!!
a linka sie tak poskrecała ze wogle nieszło nic z niej zrobic......jakbyś ja rzucił na ziemie to wyszła by spirala! o srednicy 5 cm,,,takie cos wyszło jak zapiecia do rowerów robią w formie spirali
wiesz jakie??
a.a bloczki mialem niełożyskowane tylko takie najzwyklejsze jakie sa....

moze te podane przec ciebie sa bardziej wytrzymalsze ...