Byłem ,widziałem....Impra jak w nazwie-międzynarodowa,w obsadzie i organizacji.Organizator postarał się o pokazy artystyczne w czasie zawodów,miła spikerkę(jak na dziewczynę to sie nawet znała)Rozgrzewka mogłaby byc ciut większa,ale...
Co bardzo miło mnie zaskoczyło to frekwencja na zawodach.Mała miejscowosc ,ale sala zapełniona po brzegi.Pan Franciszek Szabluk umie organizowac imprezy klasy międzynarodowej.
Wyniki kosmiczne.Powaga.Pan warzący 102 kg wyciska 312 kg(jest to rekord świata tej kat).Mowa tu o Rafale Zawadzkim,czołowym zawodnikiem federacji
WUAP.Łatwość z jaką wycisnął ten ciężar zszokowała mnie.Szedł jeszcze 320 kg ,ale to na tamten dzień było już za dużo,lecz do wycisniecia.
Drugim,choc nie słabszym zawodnikiem tych zawodów,był Adam Kozłowski.Czołowy zawodnik federacji WUAP,najsilniejszy w tej chwili człowiek tej federacji(341kg).Zaliczył w tych zawodach kosmiczny ciężar 315 kg.W czwartym dodatkowym podejsciu chciał poprawic swoj kosmiczny rekord swiata na 342 kg,lecz minimalnie zabrakło docisku(i ciut zle został opuszczony pas trzymający koszulę,Adam wie
)Moim zdaniem to tylko kwestia czasu,jak Adam przekroczy magiczną granicę 350 kg.(nieoficjalnie wiem ,ze na treningu wielokrotnie udało mu się wycisnąć 360 kg).
Reasumując-super organizacja,zawody i nagrody.Specjalne podziękowania dla organizatora pana Franciszka Szabluka (ktory startował takze i to z sukcesem).Oby więcej takich imprez!!!!