Kokos

Ja zawsze mowie : CIOS W PODSTAWE CZASKI,NIE PATRZ MU W OCZY ,BIJ BEZ ZASTANOWIENIA,POZBAWISZ SIE W TEN SPOSOB SKRUPOLOW,MUSISZ TO ZROBIC Z ZIMNA KRWIA...

<(--====--)>
....Cichy-Figa....
<(--====--)>

A czy spozywanie kokosa dla kulturystow i sportowcow jest DOBRE czy raczej nei robi roznicy ?

------------------------------------------------------------------------------------------
The only true love I ever knew was behind those downcast eyes.
The only comfort I ever felt was during those long hours of loneliness when I felt for you I do believe.
Only innocence can save the world.
------------------------------------------------------------------------------------------

A jezeli niektorzy maja problem z rozlupaniem go to podaje bardzo dobry sposob ja go sam ciagle stosuje i wystarczy mi 7/8 minut i jest rozwalony !!

Wescie srubokret i mlotek i zrobcie 3 dziury w kokocie na samych czubku co sa takie oczka wylejcie albo wypijcie mleczko albo odlejcie do szklanki ja zawsze odlewam i pije przed snem !!

Potem dajcie go na dywan albo na 3 warstwy recznikow i rypcie plotkiem w niego ale nei gdzie popadnie tylko w miejsca gdzie widac i czuc takie GARBY tak jak by byl ten kokos posklejany.
Rypcie w nie centralnei w nie i zaczynajac od miejsca gdzie robiliscie te dziurki srubokretem.
Nie bijcie tym samym rytmem bijcie najlepiej na 3 czyli:
uderzenie (najmocniejsze i najcelniejsze) a 2 pozostale to tylko takie udzerzenia tez mocne ale szybsze niz te pierwsze i zeby byly one tak jak by przylozeniem czyli wycelowaniem w miejsce gdzie bijecie czyli:

bum bumbum bum bumbum bum bumbum

Gwarantuje sukcesu !!

------------------------------------------------------------------------------------------
The only true love I ever knew was behind those downcast eyes.
The only comfort I ever felt was during those long hours of loneliness when I felt for you I do believe.
Only innocence can save the world.
------------------------------------------------------------------------------------------

Ja się naszukałem dzisiaj na internecie, same porady typu "wsadź do piekarnika"

Włożyłem nóż w dziurke i zacząłem uderzać młotkiem, prawie dało rady, przebiłem kokosa na wylot i zrobiłem dziure w blacie...

Ostatecznie wziąłem orzech do ręki (żeby hałasu nie słyszała cała dzielnica, no i żeby nie rozwalić do końca blatu)

Zacząłem ładować po prostu młotkiem w kokos trzymając orzech w ręku. Tak go pokonałem

patrz następnym razem na daty postów zanim napiszesz kolejną bitwę

źle podaliscie wartości odzywcze kokosa, miąższ świeży ok 350 kcal/100g, suchy ok 700 kcal/100g, poza tym kokos jest bardzo zdrowy, przyspiesza metabolizm i ma własciwości lecznicze

http://www.planetazdrowie.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=151&Itemid=178 

nutritiondata.com jeśli coś chcecie sprawdzać dokłądnie