SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pokolenie JP

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 20542

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Za moich czasow, jedni zostawali punkowcami, metalowcami(...)
Tyle, że nie robili tego dla lansu i szpanu, dlatego wystarczy popatrzeć na frekwencję przychodzenia na koncerty, gdzie grają 'zgredy' typu Iron Maiden itp. Dość powiedzieć, że bilety zostają wykupione SZYBKO.

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 602 Wiek 30 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 2475
Niestety u mnie widzę przejawy JP nawet u dorosłych. Jeden ojciec takiego chuligana wytatuował sobie owe JP na łydce u szpanuje tym na drodze... Ludzie 13-16 lat nie mają co ze sobą robić i dlatego włączają się do środowisk chuligańskich itp. Jedyne co tu może pomóc to solidna pałka, nic innego...

Na swój sposób czuję się dumny, że ja taki nie jestem :) mimo, że pozostawałem pod silnym wpływem takich ludzi.

Zmieniony przez - -ElboW- w dniu 2010-02-28 11:56:21

"Nawet jeśli już wszyscy w ciebie zwątpili, pokaż im, że się mylili"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dla mnie te hasła w stylu "przeciw kurestwu i upadkowi zasad" rzucane przez uliczne zespoły hip hopowe typu firma etc to jakaś dziwna rozbieżność....gdy za chwilę na tej samej płycie leci tekst "JP na 100%" ,albo teksty w stylu "Mam wy***ane na showbiznes" podczas ,gdy jest się jednym z najbardziej komerycjnych zespołów tworzącym hh......nie wnikam głębiej w ogólny poziom intelektualny ich tekstów ,ale czasem gdy słyszę w tle jakiś ich kawałek to mam wrażenie ,że ci ludzie nie do końca wiedzą o czym śpiewają

A co do służb mundurowych....to faktycznie w szeregach Policji można trafić na normalnych ludzi ,ale sporo przypadków to raczej typy ,którzy dostali po dupsku za młodu (ciśnięci ,jechani ,można wręcz powiedzieć totalni frajerzy i nieudacznicy) i teraz z kompleksem władzy zaczynają nowe życie ,można sobie wyobrazić ich przyszłą pracę kiedy wcielą się w odmienną rolę i tym razem to oni będą górą
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 6323 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 33431
****a ja się zastanawiam gdzie te dzieci mają rodziców i czego na takie patologiczne przejawy nie reagują. Fakt faktem że nie spodziewam się po dzieciach w przedziale 13-16lat niczego dobrego szczególnie w takim szczenięcym wieku trudno mieć jakiś pomysł na życie. Pocieszam się tylko tym że i w moim otoczeniu było za młodu wielu takich którzy potem zmienili życiowe priorytety i jakoś na ludzi wyszli.

"Przechodniu, powiedz Sparcie, tu leżym, jej syny. Prawom jej do ostatniej posłuszni godziny"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 2860 Wiek 33 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 41203
pewnie że w policji też zdarzają się osoby zakompleksione ale dla mnie to paranoja żeby jak to podawali w wiadomościach codziennie 2-3 policjantów zostało pobitych...
Problem jest przedewszystkim w szkoleniu( szkolenie 6,5 miesięczne to śmiechu warte),liczbie policjantów-2 osobowe patrole to kpina co 2 osoby mogą zrobić przeciwko 5-6?wyposarzeniu(pałka to troche mało), oraz prawie-to że policjant nie może uderzyć tylko obezwładnia chwytami to jakiś ***** wymyślił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 162 Wiek 33 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4322
Panowie, jedziecie wszyscy równo po dzieciakach JP (i słusznie) ale nie okłamujmy się, to nie wzięło się samo z siebie... Pierwsza sprawa to tak jak już niektórzy wspomnieli "syndrom Boga" funkcjonariuszy (szczególnie tych młodych). TO JEST CHORE, dostanie taki pajac jakąś tam władzę i chce się bawić w strażnika teksasu... Niejednokrotnie byłem świadkiem (a czasem i uczestnikiem) prowokacyjnych teksów i zachowań ze strony tych którzy powinni propagować godne wzorce społeczno-moralne (oczywiście o Panach niebieskich mówię). Faktem jest, że jak trafią na tłuków to jak najbardziej rozumiem ich zachowanie (każdemu nerwy puszczą), ale swego czasu miałem następującą sytuację. Stojąc ze znajomymi w parku podjechał do nas patrol (2 młodych pajaców) i z miejsca do mnie i do kolegi że zapraszamy do radiowozu, z kieszeni słonika, teksty w stylu czym handlujecie (mieliśmy po 16-17 lat !!) i inne teksty, mające na celu sprowokowanie które skończyło by się zapewne moralizatorskim wpie*****m. Oczywiście trafiają się funkcjonariusze bardzo w porządku, którzy są spokojni, opanowani, porozmawiają i najczęściej zakończą na pouczeniu (co najlepsze to bardziej skutkuje niż chamstwo i nadużywanie władzy), najczęściej to właśnie ci starsi stróże prawa.
Druga sprawa to ten chory wymysł naszego "kochanego i doskonale zorganizowanego" systemu edukacji jakim jest gimnazjum! Zbieranina ludzi na przełomie dziecko-młodzieniec, którzy za wszelką cenę chcą się wybić z tłumu, popisać, zaistnieć w grupie! Pół biedy gdyby to wszystko było opanowane przez nauczycieli (mieli by oni jakąś pozycję, szacunek i władzę) ale nie jest... Często to na nauczycielu skupia się agresja uczniów "bo to fajne jest".... Więc ja się k***a pytam jak ma być normalnie, jak takim młodym ludziom nie ma kto przekazać odpowiednich wzorców?! Rodzice? Najczęściej zabiegani w codziennym wyścigu szczurów... Oczywiście nie zrzucam odpowiedzialności na szkołę ale to jednak tam dzieciaki spędzają 1/3 swojego dnia....
Nie pozostaje nic jak cieszyć się, że niektórym się udało (a innym miejmy nadzieję, że się uda) wyjść na dobrą drogę :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 6323 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 33431
Kiedyś gdyby za młodu człowiek z takimi tekstami wylatywał jak gównażeria dzisiaj a usłyszeli to rodzice to by dostał po dupie dostałby karę i by się skończyła impreza

"Przechodniu, powiedz Sparcie, tu leżym, jej syny. Prawom jej do ostatniej posłuszni godziny"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 42 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1627
Ja bym to nazwał "Pokolenie MTV", bo to dużo głębsza sprawa. Społeczeństwo jest coraz bardziej ogłupione i sfeminizowane, koedukacja sprawia, że ciężko już w niektórych przypadkach odróżnić dziewczynki od chłopców. Te damskie, emocjonalne, pozbawione logiki mózgi są następnie bombardowane zachodnim śmietnikiem i prymitywizmem (idolem ilu młodych ludzi jest teraz czarnoskóry raper). Emocjonalny śmietnik ujawnia się między innymi podczas spraw takich jak ta z zamordowaniem policjanta - jeden przykry przypadek i wszyscy się mało nie zesrają jak to wszystko trzeba zmienić (z powodu jednego przypadku! który w statystyce nie ma najmniejszego znaczenia). Gdyby to zdarzało się codziennie przez kilka tygodni, to można by się zacząć zastanawiać co trzeba zmienić i szczerze wątpię, żeby to było prawo - raczej zmodernizować proces szkolenia funkcjonariuszy, żeby lepiej potrafili oszacować ryzyko, które jest nieodłączną częścią ich pracy.


i taka jest prawda jakby policja miała szersze uprawnienia to ciekawe ilu z tych cwaniaków miało by odwage...
Najgorsze że z tego pokolenia napinaczy wyrastają szczyle które naprawde wierzą w to swoje JP i otwarcie atakują policjantów np przypadek z zadźganiem policjanta w Wawie.



Szersze uprawnienia?! Oni już w tej chwili za dużo sobie pozwalają.

Jak temu przeciwdziałać? bardzo proste zasądzać większe kary za obraze policjantów i wprowadzić Francuski system kar: za atak na mundurowego dożywocie,
ponadto zwiększyć liczbe policjantów,rozdać broń na pociski gumowe i zmienić prawo tak aby policjant mógł bez konsekwencji strzelać z broni gumowej do osób go atakujących jak taki ***** oberwie z kuli gumowej , będzie miał przez 2 tygodnie siniaka i nie będzie mugł usiąść na dupie to przestanie łamać prawo i 2 razy pomyśli zanim powie na głos to swoje JP.


Większe kary mają znikomy wpływ na opisywane zjawisko, ponieważ przestępca to nie rozważny inwestor, który szacuje ryzyko i potencjalny zysk, studiuje dogłębnie KK i planuje 10 lat do przodu. Napady na funkcjonariuszy to raczej prymitywny, emocjonalny impuls, często katalizatorem jest alkohol czy narkotyki, nikt wtedy nie liczy ile za to może odsiedzieć i czy w ogóle.
Gumowe pociski, czołgi i wyrzutnie rakiet - już Ci chłopaki napisali, że policja to nie intelektualny i moralny autorytet, często to zbieranina najgorszego elementu. Więc radzę się tak nie emocjonować, tylko chłodno kalkulować, bo wiele osób, w tym mnie spotkała złośliwość, chamstwo i wiele innych prezentów ze strony policji, na żaden z nich nie zasłużyłem, a oni praktycznie są bezkarni w takich sytuacjach.


Pozdrawiam i życzę nam wszystkim wyważonego stosunku do rzeczywistości i mądrych postaw wobec zastanych sytuacji życiowych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 230 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1700
W ogóle polskie szkolnictwo nic nie daje młodzieży, podstawówki nie pamiętam zbyt dokładnie, ale za to gimnazjum już bardzo dobrze, tak jak kolega wspomniał albo ktoś się lansuje i udowadnia swoją jedwabistość albo jest uważany za kujona/frajera. Ja osobiście miałem to szczęście (jako jeden z nielicznych), iż byłem w grupie ludzi z silnymi charakterami, którzy i potrafili się dobrze bawić, ale też nie olewali nauki. Ale co dalej trafiliśmy tą paczką do ogólniaka, drugiego w mieście w rankingu i co nam z tego przyszło? Rodzice przyzwyczajeni do 4 i 5 nie zmienili swoich kryteriów, w szkole nikt nie realizuje swoich planów w takim stopniu w jakim by tego oczekiwał, bo trzeba się uczyć wiedzy, która nam się nigdy nie przyda i spełniać ambicje nauczycieli. Polskie szkolnictwo nie oferuje drogi edukacji dla osób ze sprecyzowanymi planami na przyszłość, bo powiedzcie mi jeśli ktoś planuje być wyższej rangi wojskowym/policjantem (w moim przypadku), czy innym specjalistą w swojej dziedzinie (nie wiem, choćby nawet lekarz, prawnik, architekt) to na co mu liceum, są to jedynie 3 lata z których wyciągnie może 10% wiedzy, która będzie mu potrzebna w przyszłym zawodzie. Taka moja dygresja, czemu nie ma szkół w stylu technikum o specjalności matematyka (prawdopodobnie miało by ono wyższe progi punktowe niż liceum, bo tu uczeń faktycznie musiałby mieć duże umiejętności i predyspozycje). I podsumowując właśnie temu mamy takie rzeczy jak JP u bogatych dzieciaków, narkotyki w porządnych szkołach i wiele innym problemów, osoby takie czują się zwiedzone tym co muszą teraz przeżyć - nie widzą oni w tym rzadnego sensu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 29 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 354
Alkadar, nie zapominaj że wiele osób kończąc gimnazjum nie ma precyzyjnych planów na przyszłość, więc ciężko żeby zdecydowali się na jakąś specjalizacje. Sam jestem jestem w liceum i znajomych, którzy mają wyznaczony cel i dążą do niego mogę policzyć na palcach jednej ręki.

Co do JP, ciekawe czy ludzie wyznają ją z powodu niemiłych doświadczeń z policją, czy dlatego, że tak robią kumple i o tym nawija Peja i jemu podobni.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Wojsko/Policja ! Nikt nie zna odpowiedzi.....

Następny temat

Początki Karate

WHEY premium