Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
12
Napisanych postów
2864
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52118
a znasz kogoś, kto żeby mieć na koks kradnie wszystko z domu?
kogoś kto robi wszystko, ale dosłownie wszystko, żeby sobie tej omki przybić? Oczywiście zaraz któryś inteligent wyskoczy z tekstem typu ,,ja taki jestem'' ale spójrzcie sobie, ile zgonów w skali światowej jest spowodowane zażywaniem saa, a ile przedawkowaniem dragów? Poza tym dragi niszczą psychike tego, który je zażywa, a saa wcale nei powodują aż tak wielkich zmian, ot większa pewność siebie, trochę większa agresja, ale poza tym nic groźnego, a i te zmiany wynikają tylko z tego, ze jest sie większym i silniejszym. A dragi? ja widziałem jak koleś po dragach chciał się wieszać, albo jak latał z nożem po podwórku. Takie akcje po saa też są? bo ja jakos nie słyszałem
Szacuny
6
Napisanych postów
16310
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
69593
No są zgony od dragów, ale powiedz mi ile od zielska? W ogóle od zielska ktoś wykitował? Widziałeś kogoś latającego z nożem po paleniu? To o czym wspomniałeś to są przykłady poyebanych technoyebów na pigułach czy fecie
Nie znam nikogo kto łoi rzeczy z domu żeby mieć na saa, czy na dragi. Jak znasz takich, to współczuję Ci znajomych
"Mam dwie głowy, co prawda obie są głupie, ale jedna bardziej lubi jak się na niej siada."
Per Aspera ad Astra
Szacuny
9
Napisanych postów
2146
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
68380
bez marychy nie miałby schizofrenii i bez marychy nie miał by psychozy po depresyjnej popychającej do samobójstwa.
skad zalozenie, ze Magik cierpial na schizofrenie? skad wiesz, ze byl czynnik wewnetrzy (gen)? leczyl sie gdzies przed smiercia? dlaczego twierdzisz, ze depresja nie prowadzi do samobojstwa? W przypadku depresji maniakalnej zdarza sie to nierzadko, a najprawdopodobniej to byla przyczyna smierci Magika.
i nie napisalem ze popelnil samobojstwo przez WKU, byl to jeden z czynnikow (moze i glowny) ktory doprowadzil do tego, ze zaczelo mu sie mieszac.
nie jestem zwolennikiem jarania, wrecz przeciwnie, ale przywolywanie tematu śp Magika w temacie jarania jest pomylka. scigala Go komisja uw, plyta sie nie sprzedawala, odeszla kobieta z synem, a Ty chcesz powiedziec, ze przez jaranie wyskoczyl z okna?
Szacuny
12
Napisanych postów
2864
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
52118
Nie znam, ale znałem i już nie chce znać takich co robili wszystko, dosłownie wszystko, zeby sobie przyjarać, bo jak sobie nie zapalili to mieli zyebany dzień, a dogadac się z nimi to już w ogóle było wyzwanie... Jasne że po zielsku nie ma aż tak hardcorowych akcji, ale to powoduje zmiany w psychice, i to dość konkretne, znałem dużo osób z dość dużym IQ, inteligentni, dobrze się uczyli itd. a jak zaczęli jarać, to nagle się zmieniali, nie mówie ze od razu, ale dało się zauwazyć, że na codzień są jacyś przymuleni, rozkojarzeni, jeden był taki koleś, Wojtuś na niego mówili, w 1 liceum normalny, spokojny chłopak, potem wdał się w towarzystwo ,,jaraczy'' i palił w szkole przez jakies pół roku, przez co zmienił się zupełnie, np. gdy wchodził na lekcje, darł się ,,O! Wojtuś przyszedł! buehehehe'' i stał chwile przy drzwiach z rozdziawioną gębą. Klasa oczywiście polewka, ale temu kolesiowi naprawde gandzia porysowała łeb, z tego co wiem to potem długii czas chodził na terapie psychiatryczną... więc powie mi ktoś jeszcze, że zielsko jest nieszkodliwe...?
Szacuny
6
Napisanych postów
16310
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
69593
Nie palę dzień w dzień, ale palę od jakichś 4 lat i wcale nie mam zamiaru się z tym kryć. Psychika mi jakoś nie siadła, owszem, może pamięć trochę gorsza
"Mam dwie głowy, co prawda obie są głupie, ale jedna bardziej lubi jak się na niej siada."
Per Aspera ad Astra
Szacuny
16
Napisanych postów
2106
Wiek
44 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
39511
Seba, ale ty mowisz o jakichs skrajnych przypadkach. ja moge ci tu przytoczyc pare historii ludzi, ktorym siadlo na leb po saa - rok czy dwa lata temu bylo w Irlandii glosno o wrestlerze, ktory zabil zone i 4-letniego syna, a potem sie powiesil. I stwierdzili jednoznacznie, ze to nadmiar koksu poryl mu banie.