Dopalacz przedtreningowy

żółto-czarna

to poprostu nowa etykieta

ale formuła ta sama, czyli "nowa" dupna

shock byl jakby to uznac w 3 wersjach

1 kozak - jak zaczynalem cwiczyc wiem ze byl czyli jakies - 4-5 lat temu

2 pucha taka sama jak ta 1 nie wiem czy idealnie ale naprawdepodobna - kupa straszna, 60g na porcje i szalu nie bylo, gdzie ponad pol porcji tego pierwszego rzutu spompowalo mnie i pobudzilo niezle

3 wlasnie ta zolto-czarna - wg mnie nadal kicha - ok 30g i znow jak poprzednik

Zgadza się. Ten Shock starej wersji był jednym z lepszych, ciekawe po co to zmieniali.

zgadzam sie ten nowy to nie to samo co stary shock

bralem starego shocka podobal mi sie calkiem nizlego kopa dawal ale potrzebuje czegos mocniejszego bo wlasnie tez slyszalem ze nowy jest gorszy zastanawialem sie wlasnie nad no shotgun i nad no xplode co radzicie czy macie jeszcze jakas mocniejsza propozycje?

Obecnie jest kilka mocnych dopalaczy:
Mesomorph
Crack
Detonator Peak (podwojna dawka)

no-xplode
white flood
nitro e

No xplode mnie bardziej pompowal niz pobudzal. Polecam white flooda

dzieki mysle ze cos z tego wybiore mam juz widze spory wybor poczytam sklady kazdego i cos wymysle :)

Jak jesteś świeżo po x-pand to zrób ze 2 tygodnie przerwy i spróbuj z Detonatorem Peak Performance. Będziesz mocno podkręcony, ale skupiony i będziesz czuł mrowienie!