...
Napisał(a)
Kurcze leyus naprawde niezle Ci wychodzi z tym jedzeniem na tydzien. Ja trace jeszcze raz tyle i to na 2 (na razie) osoby!!! Odzywiam sie zdrowo, nie wiem gdzie ta kasa ucieka. Do sklepu chodze 3 razy tygodniowo tracac ok £50 za 3-4 reklamowki(!!!). Masz racje ze zarcie z marketow jest h00yowe i drogie, moze dlatego tez tyle trace. Z jedzeniem w pracy to mnie rozwalilo bo u mnie taka sama sytuacja, ludzie juz zdjecia robili sobie z moim 'ekwipunkiem':)
...
Napisał(a)
- sniadanie 30g protein 75 gram porage + 3 suszone sliwki
- 3 nastepne posilki 200g kury + ryz + warzywa
- ostatni posiłek - proteiny, czasem jaja, czasem surowka
Zero jedzenia poierdół, okazuje sie, że zdrowe trzymanie diety jest tansze niz jedzenie bzdur.
O zarobkach mozwic nie bede 2 sklepy z odzywkami + studio tattoo i piercingu, mieszkanie wynajmuje od swojej firmy - wiec czynsz ustalam sobie sam w zaleznosci od potrzeb.
6 lat temu mialem po przyjezdzie 10 funtow w kieszeni i przez 2 tygle nie mialem co jesc, kradlem ciastka i herbate w pracy do pierwszej wypłaty.
Odkad zaczalem w sposob skuteczny uzywac mozgu nie mogle patrzec na to jak kosciol macza paluchy wszedzie.
A wiec nie zaluje ani jednego dnia w tym dziwnym kraju.
Pozdro dla wytrwałych
- 3 nastepne posilki 200g kury + ryz + warzywa
- ostatni posiłek - proteiny, czasem jaja, czasem surowka
Zero jedzenia poierdół, okazuje sie, że zdrowe trzymanie diety jest tansze niz jedzenie bzdur.
O zarobkach mozwic nie bede 2 sklepy z odzywkami + studio tattoo i piercingu, mieszkanie wynajmuje od swojej firmy - wiec czynsz ustalam sobie sam w zaleznosci od potrzeb.
6 lat temu mialem po przyjezdzie 10 funtow w kieszeni i przez 2 tygle nie mialem co jesc, kradlem ciastka i herbate w pracy do pierwszej wypłaty.
Odkad zaczalem w sposob skuteczny uzywac mozgu nie mogle patrzec na to jak kosciol macza paluchy wszedzie.
A wiec nie zaluje ani jednego dnia w tym dziwnym kraju.
Pozdro dla wytrwałych
E&M Partners Ltd(Vitamin - ShopAcocks Green & Handsworth), CHINESE TATTOO Studio Handsworth
...
Napisał(a)
Wiadomo, że dzieciaki mało jedzą, więc można liczyć, że na 2,5 osoby powiedzmy. Ale tak jak mówię szło mi 150-180 tygodniowo na żarcie, co drugie dzień supermarket, codziennie lokalny ciapek szop.
Dopiero jak żona była w ciąży i ja nie zawsze miałem czas a ona nie mogła dźwigać zakupów zobaczyliśmy, że Iceland daje darmową dostawę do domu, zrobiliśmy listę co chcemy, żreć na cały tydzień, nakupowaliśmy i zdziwienie przy kasie, że 70 funtów za cały tydzień żarcia. Potem okazało się, że starczyło na półtora tygodnia,za dużo kupiliśmy! Oczywiście jeszcze owoce doszły z 10 (bo te w icelandzie są do dupy, wolę z aldi lub sainsbury). Wkrótce potem całe mięso zacząłem kupować u rzeźnika (dziś 2 kg mielonego mięsa - dwa obiady, około 5 mega wielkich piersi z kurczaka i 6 udek 15 funtów) i owoce na boot salu (skrzynka jabłek 2-5 funtów zależy jakie, skrzynka mandarynek 2 funty, skrzynka bananów funta, i owoce 10x smaczniejsze niż te z supermarketów). Od tej pory iceland zamyka mi się w 30-40 funtów (z jogurtami, sokami, makaronami, ryżem, no wszystko) , mięso 15-30 funtów zależy co jem, owoce dwie skrzynki około 5 funtów (czasami jakieś egzotyczne typu pomelo- mój ulubiony lub passion fruit zawyżą cenę do 10 na tydzień)
Jem dzięki temu zdrowiej, posiłki mam sensowniej rozplanowane i smaczniejsze, bez wywalania zbędnej kasy w fak ciapek off licence i bez kupowania bzdur. Moim zdaniem co każde zakupy kupi się jakieś bzdury typu słodycze, gotowe dania itp które pogarszają naszą dietę i kupione raz w tyg niewiele zmieniają, ale jak 3-4 razy w tyg kupisz te bzdury to wychodzi spora kwota.
Inna kwestia, że mam dietę intuicyjną, 5-6 posiłków dziennie bo nie trenuję na siłce już, sądzę, że ścisła kulturystyczna wyszła by mimo wszystko z 30% drożej.
A nikt tu nie podał kosztów utrzymania dziecka, więc w PL małe dziecko (poniżej roku) wychodziło mi około 1000 miesięcznie (samo mleko, dania, pieluchy, nie wliczam w tą kwotę ubrań i zabawek) + dużo rodzina pomagała (praktycznie ubrania i soczki to co chwile miał dzieciak w prezencie). Tutaj licząc z ubraniami, soczkami, zabawkami, pieluchy, mleko dziecięce i deserki 100 funtów.
Dziecko powyżej 2 roku może już normalne rzeczy jeść wyłącznie i nie używać pieluch więc w UK wychodzi już grosze bo ubrania tu tanie jak barszcz,nie wiem ile by wychodziło w Pl bo jak córka miała rok to wyjechałem ale pamiętając ceny ubrań i jak szybko z nich wyrasta to bym wydawał majątek.
Że nie wspomnę, ze w PL państwo miało mnie w dupie, na żadne zasiłki się nie kwalifikowałem a moi znajomi jak się kwalifikowali mieli 44 zł miesięcznie (to jest chore!). Tutaj państwo buli tyle, że z tego co mi dają na jedno dziecko to bym pięcioro wyżywił.
Zmieniony przez - leyus w dniu 2010-01-30 17:30:16
Dopiero jak żona była w ciąży i ja nie zawsze miałem czas a ona nie mogła dźwigać zakupów zobaczyliśmy, że Iceland daje darmową dostawę do domu, zrobiliśmy listę co chcemy, żreć na cały tydzień, nakupowaliśmy i zdziwienie przy kasie, że 70 funtów za cały tydzień żarcia. Potem okazało się, że starczyło na półtora tygodnia,za dużo kupiliśmy! Oczywiście jeszcze owoce doszły z 10 (bo te w icelandzie są do dupy, wolę z aldi lub sainsbury). Wkrótce potem całe mięso zacząłem kupować u rzeźnika (dziś 2 kg mielonego mięsa - dwa obiady, około 5 mega wielkich piersi z kurczaka i 6 udek 15 funtów) i owoce na boot salu (skrzynka jabłek 2-5 funtów zależy jakie, skrzynka mandarynek 2 funty, skrzynka bananów funta, i owoce 10x smaczniejsze niż te z supermarketów). Od tej pory iceland zamyka mi się w 30-40 funtów (z jogurtami, sokami, makaronami, ryżem, no wszystko) , mięso 15-30 funtów zależy co jem, owoce dwie skrzynki około 5 funtów (czasami jakieś egzotyczne typu pomelo- mój ulubiony lub passion fruit zawyżą cenę do 10 na tydzień)
Jem dzięki temu zdrowiej, posiłki mam sensowniej rozplanowane i smaczniejsze, bez wywalania zbędnej kasy w fak ciapek off licence i bez kupowania bzdur. Moim zdaniem co każde zakupy kupi się jakieś bzdury typu słodycze, gotowe dania itp które pogarszają naszą dietę i kupione raz w tyg niewiele zmieniają, ale jak 3-4 razy w tyg kupisz te bzdury to wychodzi spora kwota.
Inna kwestia, że mam dietę intuicyjną, 5-6 posiłków dziennie bo nie trenuję na siłce już, sądzę, że ścisła kulturystyczna wyszła by mimo wszystko z 30% drożej.
A nikt tu nie podał kosztów utrzymania dziecka, więc w PL małe dziecko (poniżej roku) wychodziło mi około 1000 miesięcznie (samo mleko, dania, pieluchy, nie wliczam w tą kwotę ubrań i zabawek) + dużo rodzina pomagała (praktycznie ubrania i soczki to co chwile miał dzieciak w prezencie). Tutaj licząc z ubraniami, soczkami, zabawkami, pieluchy, mleko dziecięce i deserki 100 funtów.
Dziecko powyżej 2 roku może już normalne rzeczy jeść wyłącznie i nie używać pieluch więc w UK wychodzi już grosze bo ubrania tu tanie jak barszcz,nie wiem ile by wychodziło w Pl bo jak córka miała rok to wyjechałem ale pamiętając ceny ubrań i jak szybko z nich wyrasta to bym wydawał majątek.
Że nie wspomnę, ze w PL państwo miało mnie w dupie, na żadne zasiłki się nie kwalifikowałem a moi znajomi jak się kwalifikowali mieli 44 zł miesięcznie (to jest chore!). Tutaj państwo buli tyle, że z tego co mi dają na jedno dziecko to bym pięcioro wyżywił.
Zmieniony przez - leyus w dniu 2010-01-30 17:30:16
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
...
Napisał(a)
NKT czytaj dokladnie, przeciez napisalem ze widze zarcik
Dupy sa o tyle lepsze ze wygladaja znosnie jak wychodza w sobote na impreze, ostatnio bylem u znajomych polakow i grupa ludzi wlasnie wychodziala, "laski" (jak mozna to tak nazwac) klapki i getry Od razu wiedzialem ze UK
A proteine mamy najlepsza na swiecie, nazywa sie to fillet steak
Dupy sa o tyle lepsze ze wygladaja znosnie jak wychodza w sobote na impreze, ostatnio bylem u znajomych polakow i grupa ludzi wlasnie wychodziala, "laski" (jak mozna to tak nazwac) klapki i getry Od razu wiedzialem ze UK
A proteine mamy najlepsza na swiecie, nazywa sie to fillet steak
...
Napisał(a)
Scorpio kiedy bana sciagaja komunisci?
Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie.
...
Napisał(a)
Chyba nigdy Napisalem pare cieplych slow pajacom i zasluzylem na dluzej
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Zadna rewelacja, a wrecz drozyzna. Do polowy lat 90tych paliwo w Stanach bylo po dolarze, za galon(3.8l), a w Polsce juz wtedy dolara za litr sie placilo. Teraz juz tylko 50% roznicy...
Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2010-03-30 19:08:44
Zmieniony przez - bolek1970 w dniu 2010-03-30 19:08:44
...
Napisał(a)
był ktoś w Szwecji?
Jest szansa zrobić tam kariere z Polskim paszportem, po studiach technicznych?
Podoba mi się ten kraj, ale słyszałem, że jest bardzo hermetyczny.
Jest szansa zrobić tam kariere z Polskim paszportem, po studiach technicznych?
Podoba mi się ten kraj, ale słyszałem, że jest bardzo hermetyczny.
Poprzedni temat
Do USA na stałe
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- ...
- 35
Następny temat
FAJKI
Polecane artykuły