Spaghetti Bolonese bodybuilding version

ojej, bez mięsa to nie posiłek chłopie ;)

herba jetes hardkorem
banan fajny przepis zastanawia mnie ta papryka ale to bedzie przetestowane :D

dzisiaj zrobię z mielonym wołowym na 2-gie śniadanie bo uwielbiam spaghetti

EDIT:
polecam też z tuńczykiem, i warto dodać tyle pieprzu do sosu żeby był czarny
rozgrzewająco

Zmieniony przez - HeBRa21 w dniu 2009-12-24 08:36:11

nie wiem dlaczego sie tak w polsce "utarło" zeby sosem polewac makaron juz na talerzu przeciez powinno sie go mieszac juz w garku z sosem i dopiero potem na talerz

żeby było trochę makaronu nie owalonego sosem
mam podobną sytuacje z spaghetti.

Kto je widelcem i łyżką w domu ?
ja tylko jak jadam w restauracji
po co się męczyć

HeHe a bryła Ci się z mięśa nie robi zmielonego ?
jak na patelke rzucasz ???
jak coś to róbta na wodzie
wlewasz troche wody na patelnie jak zrobi się ciepła
wrzucasz mięso i robi się ładne jak ze spagetii a nie taka papka
tylko tej wody to nie dużo mało potem dolewasz sos z tym koncentratem i wogóle i masz sosik z mięsem

Zmieniony przez - Tobiasz147 w dniu 2010-01-17 18:47:57

bryła mi się nigdy na tłuszczyku rozgrzanym nie zrobiła,
ale pod warunkiem, że później podduszasz na wolnym ogniu pod pokrywką

rewelacyjny przepis !! uwielbiam makaron , choć nie w wersji "body building"

HeBRa21 troche ubogo z sosem u ciebie

do smazenia najlepiej olej z orzechow ziemnych nie zmienia wlasciwosci pod wplywem temp