Capoeira - temat do wymiany doświadczeń

Wszystkie :), które potrafię a z wachlarzu kopnięć to Queixada, Meia lua de frente com armada, Meia Lua De Compasso i jak coś ciekawszego w roda się dzieje to meia lua presa. Z przejść lubie Queda De Rins, Au, Bannaneira

BANnaneira-podoba mi się nazwa tej techniki

spamer

Ja prawie wszystkie :)z kopnięć które lubię to Au Batido, Queixada, Meia Lua De Compasso a z przejść to Negativa, Role, Au. Ale i tak lubię łączyć techniki szczególnie w Benguela :)

udało ci się kiedyś kopnąć kogoś z Au Batido?

Jeden jedyny raz na roda kumpla pacnąłem w rękę :)

sorry że się czepiam ale z tego co wiem to negativa jest unikiem przynajmniej u nas w grupie. Au Batido według mnie jest bardzo niebezpiecznym kopnięciem dla osoby, która je kopie ponieważ naciąga plecy i można zrobić sobie poważniejszą kontuzję chyba, że jesteś świetnie rozciągnięty. Co do rytmu " Benguela " jest to fajny rytm, no ale za to bardzo trudny do grania fizycznie jak i psychicznie w porównaniu do Sao Bento Grade De Mestre Bibma.W Sao Bento wystarczy kopać szybko, a w Bengueli trzeba zaskoczyć, trzeba pokazać, że jesteś w roda. A co do mojego zdania na temat rytmów to lubię praktycznie wszystkie rytmy, które grałem czyli Sao Bento, Bengule i Angole, lecz na angole trzeba mieć fazę. Mam do was pytanie czy wchodzicie do roda z jakąś taktyką, pomysłem na grę czy po prostu gracie na zasadzie " skutek -> reakcja "

Zmieniony przez - Marcus666 w dniu 2010-01-04 16:58:34

sorry że się czepiam ale z tego co wiem to negativa jest unikiem przynajmniej u nas w grupie.
Nikt nie napisał, że nie jest unikiem:P myślę, że loro po prostu użył skrótu myślowego - przejścia = wszystko poza kopnięciami:P Jakby nie było, wiele przejść się zaczyna negativą:)

(...)chyba, że jesteś świetnie rozciągnięty. No jak nie jesteś to nie powinieneś kopać, proste:P
Ale Generalnie Au Batido zaliczam póki co do kopnięć efektownych acz nieprzydatnych (choć są sytuacje, gdzie mogą być przydatne)

Ja generalnie, jak jest roda w czasie treningu, to z reguły mam cel, żeby wypróbować chociaż raz jakąś technikę, której się przed chwilą uczyliśmy. A w innych sytuacjach to czasem, jeśli wiem, że ktoś bardzo często używa jakiegoś ruchu, to staram się wyczekać ten moment i skontrować jakoś, ale z reguły uwielbiam wchodzić do roda i po prostu grać:) czyli to co w capo dla mnie najpiękniejsze.

Zmieniony przez - G-rajek w dniu 2010-01-05 15:54:49

Tak naprawdę capoeira jest TYLKO w roda. Wszystko co jest poza rodą to jest używanie capoeiry. Wracając do tematu " Negativa " jest fajnym unikiem, z którego można wszystko zrobić. Hmmm... mówisz, że starasz się skontrować osobę, której znasz zagrywki i ruchy, fajnie że tak próbujesz tylko w tym momencie ta osoba może Ciebie zaskoczyć ... :) no ale o to chodzi. Jeszcze wrócę do kontr według mnie powinno być tak w Capo że jest skutek, reakcja, skutek, reakcja nie wiem czy zrozumieliście o co mi chodzi ale postaram się to wytłumaczyć. Capoeira ogólnie ma wyglądać płynnie, podczas kiedy ktoś kopie, Ty robisz unik i kopiesz, on robi unik on kopie, no ale oprócz skutek, reakcja powinno robić tzw. " Floreiros " typu piao de mao ( au giratoria )czy małe wariacje typu " Au ", wszystko po to żeby nasza gra była jak najładniejsza.

G-rajek fajny pomysł z założeniem tego tematu i przyznam Ci za to SOG'a :)

"Ale Generalnie Au Batido zaliczam póki co do kopnięć efektownych"
Zgadzam się nauczyłem się tego kopnięcia bo jest efektywne

"Mam do was pytanie czy wchodzicie do roda z jakąś taktyką, pomysłem na grę czy po prostu gracie na zasadzie " skutek -> reakcja "
Ja nie mam żadnej taktyki, wchodzę do roda i gram :) Raz kiedyś pomyślałem przed grą w roda "Najpierw zrobię Queixada i od razu Au" a jak wszedłem w roda to zrobiłem całkiem co innego

Marcus666 i G-rajek jakie macie apelido? Ja Loro czyta się Loru a znaczy to złoto włosy albo blondyn :)