...
Napisał(a)
Abstrah**ąc od smętnych wypowiedzi laików (np. Borucina) chciałem poruszyć temat przyszłego mistrza świata wagi ciężkiej w boksie. Rodzi się pytanie kto zasiądzie na tronie mistrza 3 wiodących organizacji boksu zawodowego. Wg mnie na pewno nie będzie to M. Grant, który sztucznie został wykreowany na przyszłego mistrza a jego występy potwierdzają, że nie jest fighterem. Posiada wiele wad, które pokazała już jego walka z nienajlepszym przecież Gołotą. Brakuje mu wyraźnie szybkości mimo nie największej masy przy jego wzroście. Jego technika pozastawia też wiele do życzenia co pokazała jego walka z Lennoxem. Nie mówiąc o ostatniej walce, o której wspominałem. Takie wpadki przyszłemu mistrzowi nie mogą się trafiać. Parę słów przy okazji o Gołocie, który został sztucznie wykreowany na nadzieję białych. Już jego walki z Riddickiem Bowe pokazały, że Gołota jest przeciętnym pięściarzem. Mimo posiadania przewagi nie umiał jej wykorzystać. W 2 z walk mimo okładania Bowe’a przy linach ten umiejętnie się bronił raz za razem trafiając groźnymi ciosami. Gołota mający wcześniej Bowe’a 2 razy na deskach jeden z tych ciosów wyraźnie odczuł i zareagował w typowy dla siebie sposób uderzając przeciwnika w jaja, powodując swoją dyskwalifikację. Został sztucznie wychwalany po przegranej walce. Otrzymał później czystym cufalem szansę walki z Lewisem i Tysonem, w których został ośmieszony ale przy okazji zarobił kupę kapusty. Lewis szybko sprowadził na ziemię cienia a Tyson nie będący przecież w najwyższej formie otłukł go tak, że co było dalej wiemy. Gołota mający dobre wyszkolenie techniczne także jest pozbawiony szybkości co szczególnie było widać w walce z Tysonem. Nie ma też konkretnego kończącego szlaga co jest na najwyższym poziomie konieczne. Słaba jest też jego odporność na ciosy, po otrzymaniu konkretnego traci głowę i fauluje. Tyle Gołota oszust przegraniec. Jeżeli chodzi o przyszłego mistrza w grę wchodzą bracia Kliczko. Ale tu bym nie przesadzał, Władymir dysponuje jednym z mocniejszych szlagów obok Lewisa, jest dobrze wyszkolony technicznie ale nie jest też typowym fighterem, spotkanie z przeciwnikiem klasy Lewisa może się dla niego skończyć nieciekawie. Poza tym też nie walczył z żadnym konkretnym zawodnikiem do tej pory. Przewidywany przeze mnie rozwój wydarzeń to ewentualny kolejny powrót Hollyfielda i jego walka do 40 roku życia - przykład Foremana, który walczy jeszcze w wieku ok.50 lat a w latach 80-tych przegrał na punkty z Hollyfieldem będąc już wtedy w wieku 40 paru lat. Małolatom uświadamiam, że Foreman to stary mistrz niegdyś pogromca słynnego Mohammeda Ali. Jakiś czas temu wymęczył z nim ledwo zwycięstwo na punkty Shannon Briggs, który już w swojej karierze posłał na deski Lewisa sam zresztą przegrywając później przez nokaut. Hollyfield mógł by być mistrzem przez jakiś czas np. na zmianę z Lewisem, który też ma swój wiek - może stoczą swój 3 pojedynek. A na dominatora musimy poczekać kilka lat. Jak zaznaczam nie widzę tu Granta ani Kliczków. Wątpliwy jest też powrót Tysona, którego dalsza kariera zakończy się prawdopodobnie znów w pudle. Niewątpliwie do zaistniałem sytuacji przyczyniła się polityka jumaczna takich promotorów jak D.King. Zbyt wiele walk sprawiało ostatnimi czasy wrażenie ustawionych a zawodnicy wyrażali średnią chęć do walki.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
no zabijaka, to na co czekasz skoro tron jest pusty to moze ty zajmiesz miejsce krola co????? ))))))))))))))))))))
twoja wypowiedz to cytat z jakiejs gazetki ???????
pozdrawiam :)
jim
twoja wypowiedz to cytat z jakiejs gazetki ???????
pozdrawiam :)
jim
...
Napisał(a)
Bardzo mnie cieszy zainteresowanie malolatow boksem. Szkoda tylko ze tak powierzchowne. Zalecalbym obejrzenie sobie walki z Kinshasy i sprawdzenie kto wygral.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
Nie wiemy. Nie znamy Cie anonimku. Natomiast Ty znasz nas i adres "Czarnego Pasa". Jesli chcesz np korepetycji z boksu to sie zglos.
Tylko nie zapomnij zgody rodzicow przyniesc.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Zmieniony przez - Boruta w dniu 2001-09-18 23:19:50
Tylko nie zapomnij zgody rodzicow przyniesc.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
Zmieniony przez - Boruta w dniu 2001-09-18 23:19:50
...
Napisał(a)
''Shannon Briggs, który już w swojej karierze posłał na deski Lewisa''
''Małolatom uświadamiam, że Foreman to stary mistrz niegdyś pogromca słynnego Mohammeda Ali. ''
chyba ogladales celebrity deathmatch
zastanawia mnie dlaczego ktos nie wy******lil tego pajaca
''Małolatom uświadamiam, że Foreman to stary mistrz niegdyś pogromca słynnego Mohammeda Ali. ''
chyba ogladales celebrity deathmatch
zastanawia mnie dlaczego ktos nie wy******lil tego pajaca
jezeli ktos wychodzi przed dyskoteke i zaczyna cos mowic o 1/1, to jedno jest pewne
nigdy nie bawil sie w sopocie
...
Napisał(a)
Kiedys ogladalem film biograficzny na hbo o Mohammedzie Ali
i z tego co pamietam to on pokonal Foremana, nie wiem czy dobrze pisze, ale Mohammed opieral sie, czy sie odchylal przed ciosami Foremana opierajac sie na linach kiedy i podobno cos mu mowil zeby go zdenerwowac, ten sie wkurzyl i mlocil, mlocil, az mu sil zabraklo. Foreman zmeczyl sie i Mohammed Ali go znokautowal.
Nie wiem czy dobrze pisze jak nie to mnie poprawcie.
i z tego co pamietam to on pokonal Foremana, nie wiem czy dobrze pisze, ale Mohammed opieral sie, czy sie odchylal przed ciosami Foremana opierajac sie na linach kiedy i podobno cos mu mowil zeby go zdenerwowac, ten sie wkurzyl i mlocil, mlocil, az mu sil zabraklo. Foreman zmeczyl sie i Mohammed Ali go znokautowal.
Nie wiem czy dobrze pisze jak nie to mnie poprawcie.
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
To bylo wielkie zwyciestwo Alego, jako ze wszyscy stawiali na mlodego Foremana. Ale on pokazal dlaczego jest ":Najwiekszy". Tyle tylko ze potem ta walka i pare innych w ktorych nie byl juz tak lotny jak kiedys wyszly mu parkinsonem.
Pawel Ziolkowski
MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
ali i jego slynne rope a dope w kinshasie to legenda
podobnie jak thrilla in manilla z frazierem
dziwie sie, ze ktos moze nie znac przebiegu walki i jej okolicznosci
film nazywal sie 'When we were kings' i polecam obejrzenie go kazdemu, bo jest za***isty
podobnie jak thrilla in manilla z frazierem
dziwie sie, ze ktos moze nie znac przebiegu walki i jej okolicznosci
film nazywal sie 'When we were kings' i polecam obejrzenie go kazdemu, bo jest za***isty
jezeli ktos wychodzi przed dyskoteke i zaczyna cos mowic o 1/1, to jedno jest pewne
nigdy nie bawil sie w sopocie
Poprzedni temat
Hołd dla Glicka na Bjj Polska
Następny temat
Dla tych którzy coś wiedzą o Bjj
Polecane artykuły