Nie wiem , nie probowalem . Wiem ze na siatce normalnej potrafie czysto krotkie pilki w pierwsze metry walic ze swoim wzrostem . ( Dobra moze te 193 rozpietosci rak troche pomaga)
Z pakowaniem na wymiarowym koszu to nie wiem jak jest bo nie mam nigdzie takiego . Na podworkowym pakuje na luzie pilka do kosza oboma rekami , a kosz wcale nie jest niski .
Bardzo duzo mi dal rower , cwiczenie przysiadow praktycznie od 6 klasy z prowizoryczna sztanga i po czesci genetyka po ojcu , bo jeszcze do tej pory naprawde niezlego jumpa .
Teraz doszedlem do tego robie wyskoki z polprzysiadu z 50 kg po 10 ruchow a z 60 - 6
z max szybkoscia . Jest troche inaczej niz w przysiadach bo np z 70 zrobie 1 poprawny ruch tylko .
Wynikow w przysiadzie nie bede sie chwalil bo nikt nie uwierzy .
"Twoje czyny mowią tak głośno o tym kim jesteś , że nawet nie slyszę co mówisz"
Zmieniony przez - patriot w dniu 2003-03-04 21:30:13