Bark ciagle boli i boli - jakis sposob?

Wyciskanie zza karku odpada. Co do konsekwencji to cały czas podczas ruchów z obciażeniem ponad głowe uszkadzasz sobie lekko pierscien rotatorów. Dochodzi w nim do mikroronaderwań i skutkuje zwapnieniami, az w koncu może dojść do zerwania i wiadomo wtedy tylko skalpel i ortopeda może uratować oby z dobrym skutkiem

ja rowniez mam z tym problem i wlasnie mam złą postawe, garbie sie przez co wysuwam ramiona do przodu i mam ciagle problem z barkiem jednym. Ortopeda niestety w moim miescie to idiota ktory wogole nie przyklada sie do tematu, jak bede mial wiecej kasy to sie wybiore do fizjoterapeuty wlasnie w celu cwiczen.

Ja także mam ten problem. Kiedyś chodziłem na sw i kolega za bardzo mi wykręcił ręke i coś mi strzeliło w barku. Bolał mnie przez około tydzień. I nie wiem, czy to nie od tego teraz mam wadę kręgosłupa. Wystaje mi prawa łopatka. Czy to może być przez ten bark? Przesunął się jakoś albo coś? Czasem mnie boli ten bark jeszcze i jak podnosze do góry to czasem strzela. To mi się stało rok temu, jak chodziłem na te sw. Prawa pierś także jest niżej od lewej. Prosiłbym o odp pana Piotra.

Zmieniony przez - Pesta w dniu 2009-11-23 17:50:53

Zmieniony przez - Pesta w dniu 2009-11-23 17:51:50

jak to wogole wyleczyc, u mnie najgorsze jest to pykanie i przeskakiwanie powodujace dyskomfort. Czy udanie sie do fizjoterapeuty daje nadzieje na wyleczenie tego problemu ?

Tzn, mnie nie boli już ten bark, a czasem strzela ale rzadko. Jak zauważyłem, to lewy też czasem strzeli więc może to normalne? Ale czy ta wada mogła się pojawić u mnie właśnie przez to strzelenie w barku na treningu sztuk walki? Kolega za bardzo przekręcił ręke i strzeliło. Pamiętam wtedy ręka mnie bolała ok 2 tygodnie ale przeszło. Czy to przez to może mi wystawać łopatka i mam wade?

hm daje nadzieje:D? ja mam taka nadzieje tylko ze sie zalamuje czasami bo sa chwile gdzie pomaga i czuje sie lepiej a za kilka dni***** znowu i mnie boli nawet w nocy i przy wykonywaniu prostych ruchow ale teraz przyloze sie bardziej do terapi bo troche olewalem cwiczenia w domu ale teraz msyle ze powinno byc lepiej ,ogolnei mysle ze daje mi sporo ta terapia i przy okazji uczy postawy poprawnej np dzieki temu odkrylem ze mialem slabo zbudowana klatke wlasnie dlatego ze podczas cwiczenia przechylalem barki do przodu a nie trzymalem prawidlowej pozycji

Wystająca łopatka jest prawdopodobnie grbem zebrowym od skoliozy czyli bocznego skrzywienia kręgosłupa, bolący bark jest nastepstwem tego . Trzeba skupić się na cwiczeniach korygujących postawę ciała i bóle barku powinny zniknąc.

łatwo mówić, ja mam prawie 194 cm wzrostu i zeby normalnie funkcjonowac po prostu musze sie garbic bo tego wymaga rzeczywistosc. Chodząc ciagle wysprostowany uderzam głową o futryny, żylandore i wogole jest dziwnie, i wez tu sie nie garb...

panie Piotrze a co do pana wypowiedzi to ma pan racje, gdy zepne łopatki i utrzymuje nienaganną prostą sylwetka w barku nic mi nie przeskakuje, i nie boli. Mysle nad zakupieniem pajaczka, kiedys takie cos bylo ze sie zakładało na plecy i piszczalo jak sie czlowiek garbil.

I moje pytanie: czy cwiczenia na wade postawy w moim wieku dadzą efekt ? mam 23 lata.

Zmieniony przez - sew22 w dniu 2009-11-24 09:14:21

Twoja wypowiedz mnie troche dziwi jeżeli kupisz to cos co nazywa sie pajączek to będzie on niby dawał dzwiek w czasie garbienia a wczesniej piszesz o tym jak tu sie nie garbic. Co z tego ze masz 194 cm wzrostu i to powod zeby chodzic krzywo??

Rzeczywistość wymaga tego rzeby chodzic prosto przechodac przez futrne schylasz sie na 1-2 sek a chodzisz kilka godzinn dziennie wiec opłaca się chyba prostowac? Jak uważasz ?

Cwiczenia spowoduja wzmocnienie słabych mieśni ale trzeba wypracować nawyk prawidłowej postawy to jest najwazniejsza sprawa.

Po prostu chodzilo mi o to ze trudno w takim wzroscie utrzymywac prawidlową postawe i duzo osob powyzej 190 cm ma z tym problem. Oczywiscie chce sobie pomoc juz dzis caly dzien staram sie prosto chodzic, i ciekawi mnie czy ten pajaczek moglby pomoc w prawidlowej postawie.