Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Jeśli chodzi o kata naifanchi/naihanchi/tekki, to twierdzi się, że chiński pierwowzór zaginął. Ale tyle jest w Chinach systemów i form, które nie są powszechnie znane, że kto wie, może ktoś kiedyś jeszcze do tego dotrze.
A tutaj kolejne formy z prowincji Fujian - czyli materiał, z którym warto się zapoznać, bo tam jest największa szansa na odkrycie pierwowzorów kata z karate.
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
727
Dacheng, jeżeli można pozwolić, mam małe pytanie: co sądzisz o tym kata? Czy to forma oryginalna/bliska oryginałowi czy raczej własna interpretacja układu?
Pytam, bo odnalazłem w tym układzie wiele technik "żywcem wycięcych" z kata Goju Ryu (a właściwie na odwrót, niektóre techniki z tego kata zostały prawie żywcem wycięte i wcielone do form Goju) i zastanawiam się czy to zamierozne (forma-autentyk), czy tylko przypadek.
Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Dacheng: jak sie ma do tych ideogramów znak "ryu" jako "szkoła"?
To jest to samo ryu 流, co w ryu-te i nazwie archipelagu Ryukyu (co znaczy mniej więcej: płynące kulki). Ryu oznacza: płynąć, płynny, ale także nurt - czyli jakiś styl, gałąź sztuki walki. W Chinach zwykle używa się tego w złożeniu 流派 - i czyta: liupai.
Szacuny
77
Napisanych postów
3266
Wiek
58 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
23096
Dacheng , jeżeli można pozwolić, mam małe pytanie: co sądzisz o tym kata? Czy to forma oryginalna/bliska oryginałowi czy raczej własna interpretacja układu?
Ta forma nazywana jest formą hakutsuru - białego żurawia. Wiadomo, że na karate z Okinawy duży wpływ miał właśnie styl białego żurawia z prowincji Fujian. Ludzie z Okinawy się go tam uczyli. Ponadto Chińczyk Wu Xiangqi, znany w Japonii jako Go Kenki, nauczał stylu żurawia (różnych form tego stylu) na Okinawie na początku XX wieku.
Generalnie styl białego żurawia z prowincji Fujian ma kilka odmian. W każdej z gałęzi ćwiczy się wiele form. Czasem są to te same formy, inaczej wykonywane, czasem zupełnie inne formy.
Należałoby więc po prostu pooglądać trochę form z różnych odmian białego żurawia, jak się ma ta forma hakutsuru, do chińskich form baihequan (pak hok).
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Taka sama forma jak w filmiku nr 1 lekko inaczej wykonywana jest w tym co ja ćwiczę, Oraz "lepkie ręce" bardzo podobne. Forma z bronią nie.
fajne filmiki
Dodam jeszcze ze styl który ćwiczę jest połączeniem odmiany południowej modliszki z pak hok i Baguazhang w kompilacji mojego nauczyciela. Znam kilka form ręcznych pochodzących z Pak hok oraz kilka z bronią. Jak ktoś z karate będzie ciekawy to możemy porównać na zlocie z tymi z karate jak będzie czas.
Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2009-11-18 14:22:35
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
727
Dacheng, serdeczne dzięki za filmiki, niektóre układy są niesamowite. Nie są dla mnie co prawda tak czytelne jak ten, który podałem sam ale może to wynikać z tego, że nie znam jeszcze wszystkich kata, a i form białego żurawia też pewnie jest od groma. Wyżej przedstawione są, podejżewam, tylko wybranymi, nie koniecznie muszącymi pokrywać się z tymi, które poznał protoplasta Goju-Ryu. Co do twórców, pierwszy z nich, Kanryo Higaonna, spędził kilkadziesiąt lat w Chinach, w prowincji Fujian, studiując u niejakiego Ryu-Ryu-Ko (nie wiem czy to Wam coś mówi) formy białego żurawia z południowego shaolin. Z tamtego okresu wywodzą się nasze kata. Jego następca, który usystematyzował i nazwał styl, Chojun Miyagi, po śmierci swego nauczyciela sam wyruszył do Chin na kilkadziesiąt lat aby uzupełnić i rozwinąć swoją wiedzę. Chińskie korzenie Okinawskiego Karate są zatem niezaprzeczalne (przynajmniej tego "bardziej" współczesnego, powstanie Goju-Ryu szacuje się na przeom XIX i XX wieku, abstra****ąc od istnienia <i>Okinawa-Te</i> lub innych, rodzimych form walki, które mogły mieć wpływ na ukształtowanie się Karate).
Swoją drogą, nie byłem nawet świadom, że istnieje taka forma jak "Nepai" :) Jej nazwa oznacza "28 ruchów". W Goju mamy coś takiego jak "Sepai", co oznacza "18 ruchów" :)
Co prawda to już jest inny świat, nie płynne kung-fu, ale Karateckie Kime ;) Chociaż w tym kata (i nie tylko w tym) występuje wiele "miękkich" ruchów, szczególnie przejść i niektórych bloków. Może to trochę rozpuści stereotyp o "kanciastym" karate ;)
Ten układ również zaczyna się bardzo "miękko":
Oba kata dość dobrze oddają naturę Goju-Ryu, którego nazwa oznacza dosłownie "Styl Twardo-Miękki". Pokrywa się to poniekąd z tym o czym pisał Dacheng, odnośnie twardości i miękkości w kung fu i sposobu prowadzenia treningów. W tym Karate raczej z początku uczy się kime i mocnych uderzeń, a dopiero potem wplata w to miękkie zejścia z linii ataku i "lepkie" techniki walki w bliskim dystansie.
A propo lepkości, mamy również zestaw ćwiczeń, który zainspirowany został technikami lepkich rąk z kung-fu. Nazywają sie one "Kakie"
Być może mają one trochę inne przeznaczenie i są inaczej ćwiczone niż oryginalne lepkie ręce kung-fu, ale myślę pochodzenie jest jednoznaczne.
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
48 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
14221
Kanryo Higaonna, spędził kilkadziesiąt lat w Chinach, w prowincji Fujian, studiując u niejakiego Ryu-Ryu-Ko
Tak naprawdę to spędził tam ok 10 lat. Po tym okresie jego nauczyciel stwierdził że jest za stary i odprawił go.
Jak znajdę to wkleję rozmowę S. Pawłowskiego i wnukiem K. Higaonna o ile pamiętam.
Chojun Miyagi, po śmierci swego nauczyciela sam wyruszył do Chin na kilkadziesiąt lat aby uzupełnić i rozwinąć swoją wiedzę.
O ile pamiętam to Ch. Mijagi udał się do Chin i odszukał głównego ucznia Ryu-Ryu-Ko i ćwiczył z nim kilka lat ( 3 do 5 ) - tez jak znajdę to tu wkleję linka.
Zmieniony przez - Yang32 w dniu 2009-11-20 12:57:08