Kariera Bokserska dla ....

Jeśli chodzi o amatorskie walki to dla chcącego nic trudnego. Będziesz się przykładał porządnie to już nawet po 2-3 miesiącach możesz mieć pierwsze amatorskie walki. Zrobisz badania i na ring. Znam przypadki gdzie dobry chłopak, którego trener cenił potrafił walczyć do tydzień lub co dwa tygodnie amatorsko (u mnie w mieście co weekend są jakieś walki amatorski w boksie). I jak się sprawdzisz na tym ringu, trochę pozamiatasz to wtedy masz szansę na zawodowe walki. Abyś tylko przeszedł pomyślnie badania, które już nie są łatwe.

Masz ambicje, ale czy ta ambicja idzie w parze z rozumem?
Ludzie pracują na to całe życie, a ty chcesz to zrobić w rok?
Musisz być zdolny, albo głupi.

Jesli trenowal cos wczesniej to juz jakies podstawy ma. Z tego co widze trenowal karate / mt i silka wiec ma szanse w boksie. Moze jest zdolny tego nie wiecie. Szanse ma kazdy :)

Podstawy to trochę za mało. Nie mówię nie, Lady M dobrze to ujeła: impossible is nothing. Chłopak ma ambicję, ale czy to czasem nie głupota.

a czy nie glupota jest sie marnowac?
czasami lepiej sprobowac i nie zalowac ze sie nie sprobowalo

Zmieniony przez - AdamV w dniu 2009-11-10 14:21:19

a czy nie glupota jest sie marnowac?
czasami lepiej sprobowac i nie zalowac ze sie nie sprobowalo


dokładnie

jednak lepiej nie robić sobie nadziei na super karierę, skoro nawet sie tego sportu nie liznęło...


tylko przed tv wszystko wydaje sie łatwe...

bokser7393 ma rację .
Lepiej grzać się w domu,
Niż się uaktywnić ...