Mistrzostwa Świata,Doha,Katar 2009

Dobrze powiedziane.To byly MS w kulturystyce a nie w tym kto co zdobyl.
Malo sie zna na zawodach i na ocenianiu.Chcesz ,zeby Cie nauczyc daj znac a zalatwie Ci kurs.
Zdrowia znawco.

Ten Mabrouk wygląda tragicznie, samo wejście do finału to nieporozumienie.

Za poprzednie tytuły miejsc sie nie przyznaje ale za to jak sie wygląda w danej chwili.
Paranoja..

Pozdr.

Panowie. Powtarzacie jak echo za kimś kto nic nie chce zriozumieć. Więc jeszcze raz wielkimi literami. Nie napisałem nigdzie, że sylwetka Mabrouka na tych mistrzostwach mi się podoba. Wręcz przeciwnie, użyłem słowa "zdeformowana". Napisałem jedynie, że się nie dziwię, że osoba ze znanym nazwiskiem jest brana do porównań i to jako pierwsza. Nigdzie nie odniosłem się również do tego czy zajęte przez Manrouka miejsce jest słuszne. Więc czytajcie nie tylko ostatnią linijkę ale ciut więcej. A, że człowiek, który jest na każdych zawodach nie zauważył jeszcze, że od wieków faworyzowani są ludzie ze znanymi nazwiskami lub gospodarze mistrzostw. To jest zwyczajnie odporny na wiedzę i doświadczenia. Wszystko jedno czy to sprawiedliwe czy nie. Bo nie to jest tematem. Po prostu tak jest. Daszkiewicz też wygrał na mistrzostwach świata w Katowicach, a do formy i proporcji Darrema Charlsa miał daleko. To nie jedyny przykład!!!!!

jezeli ma byc to sportem-to nie mozna patrzec na historyczne dokonania i tytuly-bo wtedy nie jest to sport tylko towarzystwo wzajemnej adoracji prowadzace do oderwania sie od rzeczywistosci.

i nie ma co bronic tezy,ze jak byl mistrzem ,to mu sie i teraz nalezy-bo to jest wprowadzanie do sportu chorych relacji z polityki krajow trzeciego swiata:czyli korupcji sportowej i kumoterstwa.

taka sylwetka odbiega od kanonow kulturystyki i koniec-i tak powinno to byc nagannie oceniane...
a ze nie bylo-patologia tamtego regionu i tyle.

Całkowicie się zgadzam. Stwierdzam tylko takie praktyki i już ładnych parę lat temu przestałem się temu dziwić i o to wkurzać. Odkąd pamiętam zawsze tak było. A to czy to słuszne to inna debata. Chodzi mi tylko o ton wypowiedzi Pana wszechwiedzącego, pyskować i wszczynać kłótnie może przecież na rodzimym forum.

Nie pyskowalem tylko wyrazilem prawidlowa opinie.W sprytny sposob chcesz chcesz doprowadzic do klotni kolego nawet czytajac co pisze inni.Jeszcze raz powtorze to o co poszlo.Mabrouk znalazl sie w finale bo polski sedzia go wywowal w piewrszych porownaniach.Po zapytanie dlaczego to zrobil? Przeciez gosc sie nie nadaje to odpowiedzial-"bo to przeciez 10 krotny mistrz swiata."
Ja powtorze jeszcze raz-nie powinien byc w pierwszej szostce.

http://www.musculardevelopment.pl/gfx/musculardevelopment/_thumbs/pl/musculardevelopmentgalerie/320/24/1/eWhsrJtxbGipoQ,1540212403.jpg jak zobaczyłem to zdjęcie to od razu FailBlog mi sie skojarzył

Jeszcze raz powtorze to o co poszlo.Mabrouk znalazl sie w finale bo polski sedzia go wywowal w piewrszych porownaniach.

Jezeli jeden sedzia kogos wywola, to sie zostaje za to wicemistrzem swiata?

Mnie wogóle nie dziwi fakt wywołania do porównań dziesięciokrotnego mistrza świata, kogo innego może dziwić. Mnie nie dziwi faworyzowanie gospodarzy lub pupili sponsorów, odkąd pamiętam jest to prawie "niepisany" pkt regulaminu i nie pamiętam zawodów na których by tego nie robiono. Oczywiście możemy się spierać czy to fair czy nie, pytanie czy warto i czy to coś zmieni.
Ale ja nie jeżdżę po zawodach, mało wiem, mało widziałem.

Na icq tez nie wchodzisz A tu sprawa zwloki nie cierpiaca Przemek

Sory za Offtop