Zwycięzcy już znani! Kto zamknie Activlab Spam ten wyjdzie z plakatami! :-)

i wróciłam z eskapad od lekarza


iizz rany kąsane


dwa zastrzyki, antybiotyk, opatrunki, jutro jadę do Chorób zakaźnych, czwartek znowu kontrola i dom.


póki co przeciwbólowe świństwa działają.


A lewa ręka będzie miała miłe wspomnienia z Rabki:D


i pomyśleć- chciałam tylko fakturę za usługę

Ewelinko!!
Jak to się stało?

No dla mnie szok

Ewciu:*

normalnie, gościu nie zauważył, że jego pracownik wypuścił psa, poszedł sobie do garażu, ja stałam podziwiając okolicę, nagle wyskoczył bernardyn- prosto w lewą rękę, dobrze, że byłam bokiem, bo pewnie na gębę by skoczył :D a tak zmasakrował mi trochę kości łokciowej, i ogólnie lewą rękę:D

S*****l yebany...

A jak się teraz czujesz?
Nie ma to jak dobre zakończenie :(

jadę na zastrzykach i prochach, więc póki co ok:D


jedynie głowa nadal boli, ale to z emocji:D


si, szef chciał mnie do domu zabrać, przyjechać i wziąć, ale powiedziałam, że niech sobie odpuści


tutaj pójdę na kontrolę i do tych chorób pojadę, a grupę też trochę dopilnuję i już.

Wiesz, że ja zawsze przy Tobie :D :):)

Oby tylko się okazało, że żadnego zakażenia nie ma

Zaraz chyba kolacyjka więc Smacznego :):

dzięki, dostałam racuchy, z cukrem pudrem, słodkieee



dostałam zastrzyk, mam do przemywania płyn, więc nie powinno być zakażenia. A jutro w tej stacji chorób zakaźnych powiedzą co dalej:D oby nie te 12 zastrzyków:D

Jak by co to dzwoń :d
to przyjade Cie potrzymac za reke :D:D


Będzie dobrze
Trzymam kciuki :)

a pewnie, że będzie dobrze:D


racuchy przekupiły mnie do końca i na pewno nie wracam teraz tylko normalnie:D:D

hehe :D:D


Czyli jak upichce racuchy to przyjedziesz?