Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
318
Witam, jako niedawno temu usłyszałem, że pewien wykładowca(bodajze lekarz czy dietetyk) po zakończeniu wykładow(ok 22.00) powiedział, żeby studenci poszli do siebie i zjedli obfitą kolację.
I zastanawiam się nad tym.
Jest wiele podzielonych zdań o tym, że powinno się jeść obfite śniadanie,inni mówią że powinno się jeść obfity obiad a lekkostrawne śniadanie.(oczywiście nie sądze, że są one błędne.)
Podczas pobytu w szkole bądź w pracy za biurkiem wiekzoć naszej krwi znajduje się w dolnych [artiach ciała, co za tym idzie jelita i żołądek jest mniej dokrwiony, zaś podczas snu gdy się kładziemy krew jest rozłozona równomiernie, co za tym idzie organy odpowiadające za rozkład pokarmu są lepiej ukrwione ze względu na przykład grawitacje.
Co myślicie o tym, aby jeść przed szkołą obfite śniadanie (mleko,twaróg, kasza gryczana,pomidor) w szkole niezbyt obfity posiłek (trochę mięsa, chleba razowego, a na kolację np. ryż z kurczakiem, pomidory, tuńczyk). Posiłki przed i potreningowe w standardzie.
Pozdrawiam
Żeby prowadzić wojnę potrzeba trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy.
Szacuny
10
Napisanych postów
1168
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
13775
Śniadanie powinno być porządne, a ostatni posiłek bogaty w tłuszcze i białko, mniej węglowodanów. Wynika to z prostego faktu, że podczas snu nie potrzebne nam jest tyle energii pochądzącej z węgli, moze to skutkowac odkładaniem sie w postaci tłuszczu.
"Abs of a skinny guy is like a fat girl with big boobs... it dosent count."
Szacuny
2
Napisanych postów
281
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
765
j/w, za to potrzebne jest wolno przyswajalne białko w celu maxymalnego powstrzymania katabolizmu nocnego. Z resztą organizm ludzki przed południem bardziej nastawiony jest na spalanie, po na odkładanie...
Szacuny
15
Napisanych postów
566
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
4434
Wykładowca zapewne powiedział tak wierząc , że studenci bedą siedzieć do rana i się uczyć ahh Ci wykładowcy jak oni się martwią o swoich uczniów
Tak na serio poczytaj trochę posty podwieszone i wszystko bedziesz mial jasne , sprobuj trzymac sie wiekszej ilosci posilkow... 3 to za mało .
Szacuny
2
Napisanych postów
281
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
765
Wykładowcy czasami robią sobie...j***a. Kiedyś słyszałem(chyba nawet na sfd), że wykładowca chłop 100kg mięśni mówił że je raz dziennie... co się potem okazało to żartował chłop :)
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
318
ale nie napisałem tylko o 3 posiłkach, tez zwróciłem uwage na posiłki okolotreningowe(ja wcinam kaszę gryczaną z twarozkiem lub kurą) a po siłce gainerek 50/50 węgli i białek
pozdro
Zmieniony przez - Casper_bg w dniu 2009-09-11 20:11:09
Żeby prowadzić wojnę potrzeba trzech rzeczy: pieniędzy, pieniędzy i pieniędzy.
Szacuny
2
Napisanych postów
281
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
765
W tym wszystkim rozwaliło mnie jedno:
Podczas pobytu w szkole bądź w pracy za biurkiem wiekzoć naszej krwi znajduje się w dolnych [artiach ciała, co za tym idzie jelita i żołądek jest mniej dokrwiony