Kolacja

Witam

Cwicze poznym wieczorem od godziny 19 do ok 21. Najpozniej o 22 ide spac bo trzeba wstac o 6 rano (praca) a jak sie nie wyspie to dzionek jest nieciekawy. Wiem ze wieczorem powinno sie jesc jak najmniej weglowodanow. Z kolei po treningu weglowodany sa potrzebne. Czy po trenningu moge zjesc rybe i nieco bialego sera? Co mam jesc po treningu? Nie uzywam gainera (mam zaczac?). Biore tylko odzywke bialkowa przed snem.
Jeszcze jedno pytanie. Kiedy mowicie o rybach w puszce zawsze jest to tunczyk. Czy mozna go zastapic np szprotem? Jest tanszy.

Pozdrawiam

tunczyk jest lepszy to co ze szprot jest tanszy ale tunczyk ma wiecej bialka i oczywiscie jest na wodzie a nie na oleju jak wieszosc ryb

ajak proste czaisz

Luz. Sprawa tunczyka zalatwiona. A co z posilkiem potreningowym i zarazem kolacja?

No wiec jak odpowie mi ktos na to pytanie? Ja naprawde nie wiem co mam jesc wieczorem.

Stuk puk! Panie Moderatorze!

ja też zadaje sobie to pytanie,ale co jest ważne JA NIE ROBIĘ MASY!!!,a Ty co robisz?
ja chudnę/robię rzeźbę a na kolację wciągam - albo ugotowanego kuraka,albo tuńczyka w sosie własnym w kawałkach.
jeżeli masz skłonności do tycia itp.to węgiel na noc odpada!
co do tuńczyka to są ryby które mjają więcej białka,ale kosztem ilości tłuszczu,są też takie które mają dużo białka i mało tłuszczu ,ale są bardzo drogie i oprócz tego ludziki się uparli że tuńczyk jest najsmaczniejszy - BZDURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
z tego co pamiętam to dorsz jest chudy
i ma mało tłuszczu
,jest smaczy i drogi, ale i tak
węgorz RULEZZZZ


Zmieniony przez - doctor w dniu 2001-09-21 00:30:32

Zmieniony przez - doctor w dniu 2001-09-21 00:31:33

Dzieki Doktorku.

Sklonnosci do tycia nie mam.

Robie mase.

Pozdrawiam