Od ok 2 tyg przyjmuję Kaizen Xtreme Stack, właściwie odstawiłem. To jak się czułem przechdziło ludzkie pojęcie.
Kombinowałem z róznymi porami i ilościami, to jednak na nic. Ciągle te same dolegliwości - nudności - zrywy na wymioty, do tego złe samopoczucie, dreżnie rąk i bezsenność.
Pomijam ohydny smak, bo to już w ogóle mistrzostwo połknać - mimo że jak to zachwala producent - najsmaczniejszy stack..
Owszem na treningu miałem wiekszą pompę, ale robilo mi się tak słabo i niedobrze że trening kończyłem 2 x szybciej niż normlanie - wiec efekt jeśli był to ujemny.
Czy ktoś z Was miał podobne problemy? Co z tym zrobić? Wypieprzyć do kosza?