Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
329
Niedlugo biore udzial w malym turnieju i mam pytanie odnosnie pobudzaczy. Wiadomo ze agresja, pobudzenie ktore umozliwia uwolnienie skumulowanej sily to wazna rzecz w armwrestlingu, co polecacie: zazywanie kreatyny ktora daje sile bo jezeli tak to bym chyba musial zaczac sie ladowac juz teraz, tauryne przed startem, czy moze uzywacie czegos jeszcze innego... pieniadze nie graja tu roli, z gory dzieki za podpowiedzi.
Zmieniony przez - Arnie_uk w dniu 2009-07-27 00:53:42
Zmieniony przez - Arnie_uk w dniu 2009-07-27 00:55:03
Zmieniony przez - Arnie_uk w dniu 2009-07-27 00:56:37
Szacuny
11
Napisanych postów
1625
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
29127
Z tymi tigerami, red bullami itp różnie bywa. . .
Na mnie osobiście nie działają, wręcz przeciwnie - po puszce tigera robie się senny.
Ale dużo zależy od organizmu.
Szacuny
4
Napisanych postów
189
Wiek
30 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2270
Mi tam tigery i te szmery bajery w ogóle nie pomagają. Na mnie tak samo działają, jak na kolegę smuka. A weź spirytus rektyfikowany i spróbuj powąchać . Myślę, że powinno pomóc .