apropo siły ciosu

kask najpierw piszesz że rzuty dyskiem młotem , kulą to odpowiednie ćwiczenia, a pużniej że cię one śmieszą. Jak mam to rozumieć?

uan co chcesza trenowac?
Jesli rzut dyskiem lub mlotem to nie zawracaj sobie glowy sila ciosu bo Ci sie to nie przyda. Po to sa odrebne dyscypliny o ktorych mozna by pewnie ksiazke napisac.
Jesli chcesz koniecznie czyms rzucac dla wzmocnienia ciosu to mozesz porzucac pilka lekarska.
Jesli trenujesz boks to uczysz sie boksowac a nie rzucac mlotem czy wspinaczki.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

I dokłanie o to chodzi jak chcesz boksować to skup się na ćwiczeiach bokserskich . A co do piłki to ruch zaczynasz piłką obok ucha i starasz się prowadzić ją torem prostym na wysokości oczu przed sobą i wypuszczasz jak w koszykówce luźną ręką . Techniki rzutu kulą czy dyskiem są zupełnie nieodpowiednie do boksu (chodzi o pracę nóg)

dziękuje wam obu za udzielenie mi tej odpowiedzi, jestem wam niezmiernie wdzięczny,wiecie ciężko jest do czegokolwiek dojść samemu jak się nie ma żadnego klubu w pobliżu. pozostaje jedynie zadawanie czasem i głupich pytań na takim właśnie forum.jeszcze raz dzięki.

chłopaki mam jeszcze jedno pytanie,,a raczej prośbę skoro mowa o ćwiczeniach typowo bokserskich to moglibyście mi kilka najważniejszych pokrótce omówić na zwiększenie siły ciosu no i dynamiki co się z tym wiąże.pozdrawiam cześć.

sory stary ale nie umiem komuś wytłumaczyć przez internet jak ma wyglądac ćwiczenie bo tak sie nieda musisz zapisać sie do dobrego klubu i ćwiczyć pod okiem instruktora takie ćwiczeni podwórkowe nic nie daje a ludzie którzy tak robią (pomimo swego przekonania o własnej perfekcyjności) sa tylko hauturnikami . Posiadam pewne doświadczenie trenerskie ale nie potrafie ci pomóc nie tędy droga .

uan nie mozesz sie koncetrowac na jednym
silny cios i silny cios ...
Musisz sie nauczyc boksowac a nie liczyc na silny cios.
Do czego Ci ten silny cios?
Boks to sport kontaktowy i wymaga trenowania z partnerem, pod okiem trenera. A jesli chcesz siac postrach na podworku to idz na pakernie i napieprzaj w worek.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.

kask każesz mi chodzić na siłownie,a ja wiem że to przeszkadza i wcale nie jest powiedziane że napakowany gość ma siłe ciosu durzą,ja wiem że do tego potrzebna jest technika do której są potrzebne rozciągniete a nie pospinane mięśnia krótko mówiąc uważam że nie tędy droga

no i oczywiście zapomiałem dodać bardziej chodzi o siłę dynamiczną czego sztanga nie odda w 100%

Silny koles bedzie mial silny cios ale nie nokautujacy bedzie to tzw. cios pchany. Naucz sie boksowac i techniki bokserskiej a nie silnego ciosu.

Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.