Szacuny
3
Napisanych postów
461
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4208
Co do krzeseł to mam taki problem, że jak się opuszczam to krzesła lądują wraz ze mną na ziemi :D Sprawdzę jeszcze jutro to ćwiczenie dociążając krzesła dwudziestkami.
PS Po dociążeniu krzeseł wszystko jest w porządku - może zostać.
Znalazłem filmik (przepraszam za kłopot, ale brak wyników wypływał z szukania frazy "powersrugs", nie pomyślałem, że to może być literówka w Twoim poście :D). Szczerze nigdy nie próbowałem i nie mam przekonania do ćwiczeń z tak szybkimi ruchami, ale zdaję się na fachowców.
W uginaniu ramienia w podporze o kolano, która wersja: ta o wewnętrzną część kolana (równolegle do tułowia) czy o samo kolano (prostopadle, jak na modlitewniku)?
Jeśli możesz, to napisz jeszcze, co sądzisz o moim treningu brzucha.
Zmieniony przez - macko910 w dniu 2009-07-01 17:10:34
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
co do brzucha;
dodaj to;
Skłony boczne ze sztangielką w ręce 20x na stronę
do tego co Ci rozpisalem i myslę, ze bedzie już b. dobrze
aha... do kolano do wewnatrz raczej.
natomiast co do powers[h]rugs to faktycznie, ale zdaje sie poprawilem to w kolejnej wypow.
szybki ruch jest do gory- bo jest wybicie z nog; ale i wobec tego obciązenie słuszniejsze- daje to zaangażowaie wiekszego obszaru czworobocznych[bo i nieco zakres sie wydluża]
trzeba tylko wyczuc to ćw. we wlasciwy sposób go wykonując, powrotna faza nie musi- na razie napewno nie pozwinna- byc za szybka.
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2009-07-01 20:03:06
Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2009-07-01 20:05:56
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
3
Napisanych postów
461
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4208
Co do brzucha, to mam bardzo mocne górne rejony, ale bardzo słaby dół. Dlatego, myślę, żeby zamienić troszkę kolejność w Twojej rozpisce na:
unoszenie nóg wisząc na drążku 2*10+
spinanie w poziomie 2*10+ (na zmęczony dolny rejon) (nie wiem, czy dobrze wykonuję to ćwiczenie, bo kiedyś byłem w stanie wykonać ponad 100 powtórzeń a ani jednego prawidłowego unoszenia kolan w zwisie - z tego co wiem, w obu ćwiczeniach pracuje bardziej dół brzucha) skrócone skłony w leżeniu z obciążeniem - 2*10-20 (ciężar pod taką ilość powt) (dobicie prostych) ćwiczenie tylko w poniedziałek skłony boczne ze sztangielką w ręce 2x20 na stronę
skręty 2*10+ (na zmęczone skośne)
Troszkę zmieniłem plan, ale jeżeli coś jest źle, to oczywiście wrócę do Twojej rozpiski. A tak poza tym, brzuch trenowany 2x w tygodniu to nie trochę za mało? Brzuch ma bardzo krótki okres regeneracji i chyba powinien być trenowany częściej, prawda? Choć z drugiej strony od stycznia trenuję go 4x w tygodniu i taka odmiana mogłaby przynieść skutek. Co o tym myślisz?
Szacuny
3
Napisanych postów
461
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4208
No to już chyba wszystko. Ruszam tym planem od 3 sierpnia, a po nim pewnie HST, ale o tym napiszę końcem wakacji. Dziękuję bardzo za pomoc, pozdrawiam. SOG oczywiście poszedł.
Szacuny
3
Napisanych postów
461
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4208
Przepraszam, że jeszcze raz wracam do tego tematu ale pojawiła się jeszcze jedna wątpliwość - mogę dac przysiad ze sztangą trzymaną z przodu na wtorek, a z tyłu na piątek? Zmieni to coś czy tu mam dowolność?
PS Wyciskanie siedząc zza karku czy sprzed?
Zmieniony przez - macko910 w dniu 2009-07-06 09:15:42
Szacuny
3
Napisanych postów
461
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4208
Dzięki. A co do podciągania to wystąpił nieoczekiwany problem - nie mogę liczyć na niczyją pomoc przy tym ćwiczeniu. Czy mogę więc zastosować zamiast tego podciąganie szerokim nachwytem z nogami na ławeczce? Pozycja jak do pompek tyłem tylko ręce w górze oczywiście? Nie zdążyłem edytować tamtego postu :/ Trening zacznę wcześniej bo czuję, że jestem już przetrenowany - dokończę ten tydzień i muszę odpocząć. Tylko nie wiem, czy w takim wypadku robić w następnym tygodniu sprawdzanie rekordów? Będą one obiektywne?
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
chodzi ci o podciąganie na drązku z pomocą[unoszeniem nogami]- jesli tak to przy wlaściwym ustawieniu jakiejś podpory będziesz w stanie nawet walściwiej sobie pomagac niżby to robił partner- więc nie widze powodów do niepokoju
jeśli odczuwasz przetrenowanie to zrob juz przerwę
a nastepnie po niej zacznij planem nowym; rekordow raczej proponuje nie sprawdzać- nie musisz bowiem zaczynac od wartości jakich b. dokadnych, niech więc rekor bedzie domyslny- pomylic sie raczej wiele nie można bo w przybliżeniu napewno jesteś w tanie ocenić swoje możliwości[w razie wątpliwości zawsze lepiej troszeczkę zaniżyć ciężar wyjściowy- wtedy latwiej skorygować].
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid
Szacuny
3
Napisanych postów
461
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
4208
Czyli mam nawet nie kończyć tego tygodnia i nowym planem od następnego? Mogę tak pozostawić resztę partii? Szkoda mi ich:D Jestem ogólnie zmęczony, ale podejrzewam, że przetrenowaną mam tylko klatkę (wiem, zapewne pójdzie "skąd my to znamy", co nie?) Ew. może zrobię jutro jakiś ACT z resztą partii i dopiero przerwa?
Zmieniony przez - macko910 w dniu 2009-07-06 17:35:52
Zmieniony przez - macko910 w dniu 2009-07-06 17:45:43