Fundacja Byłych Żołnierzy i Funkcjonariuszy Sił Specjalnych

Ale to nie bylo przeciez CBA.

A co ma to za znaczenie ? Nie byli to też specjale z wojska, a trafili na teren zaminowany i mała twierdzę. Pojechali ująć dwóch przestępców. Robota miała wyglądać jak dziesiątki innych tego typu, a okazało sie, że zamiast CT powinni pojechać specjale z GROM

No dobra wszystko sie zgadza.
Ale jaki to ma zwiazek z całą sprawą?

A mi sie wydaje ze poprostu dali sie pożreć rutynie i tyle
A co do CBA to imo nic im sie nie należy
A i PiSu też nie trawie ( i nie tłumaczyć sobie zaraz przypadkiem że jestem szaleńczo w PO zakochany!!!)

Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2009-06-19 23:51:44

IKSROJAP - z tego co piszesz to wynika ze fundacja powinna zajac sie wszystkimi mundurowymi, bo wszyscy moga miec niespodziewane przypadki.

renegat - cholera wie moze to nawet nie byla rutyna. Moze poprostu osoby ktore zostaly wyslane do tego zatrzymania w zaden sposob nie byly przygotowane do tego typu dzialan?

Wyobrazmy sobie standardowego kraweznika albo poborowego - czy taka osoba poradzila by sobie w takich warunkach gdy lataja granaty i 2 osoby non stop wala z broni maszynowej ze wszystkich mozliwych okien?

Polecam obejrzec:




Zmieniony przez - krawat w dniu 2009-06-19 23:54:43

No własnie w tym filmie jest fajnie pokazane jak trenują opanowywanie obiektów w zespołach po 5-6 osób a potem na końcu wpadają na jedną chałupę w pięćdziesiąt osób
i jak tu sie potem dziwić że jeden granat wycina tyle ludzi?

Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2009-06-20 00:02:56

Tam na chate wpadly tylko 2 zespoly kilku osobowe, a jeden ubezpieczal.

A w tej magdalence to wyslano osoby zupelnie nie spodziewajace sie takiego oporu i bez odpowiedniego sprzetu.

A skąd wiesz że tylko dwa? (może tylko tyle pokazała kamera-ja tam widziałem całkiem sporo)
CO do Magdalenki to mi sie poprostu wydaje że nie chodziło o opór tylko o to że poprostu nigdy z niczym takim sie nie spotkali (miny) i właśnie dlatego RUTYNOWO chcieli wchodzić jak po swoje

Po pierwsze to kto będzie należał do stowarzyszenia to zależy od statutu i założycieli.
Po drugie to czy komuś to odpowiada czy nie to jego prywatna sprawa, jak mu nie odpowiada nikt nikogo z lufą przy głowie nie zmusza do przynależności.
Po trzecie gen. Polko zawsze popierał prawą stronę. Jak każdy zresztą, kto żył w pier ... socjalizmie, choć trochę sam myśli i nie jest podatny na papkę medialną.
Niestety większość społeczeństwa, jak już dawno udowodniono, to tłuszcza, która podatna jest na przekazy podprogowe, tzw. owczy pęd, fascynację nowością, populizm itp.

Zresztą na całym świecie rządom zależy aby tej tłuszczy w społeczeństwie mieć jak najwięcej, bo nią sie dobrze steruje. Wystarczy im rzucić co jakiś czas temat zastępczy i odrobine go "podlewać", a jest spokój wokół tego wokół czego ma być spokój i do czego społeczeństwo ma sie nie mieszać. Ba niekiedy nawet chodzi o to aby to społeczeństwo pewnych rzeczy wręcz nie zauważyło.

W każdym bądź razie mamy identyczną sytuacje jak w latach dwudziestych. Nie ma tylko Piłsudskiego, który by to chwycił za pysk.

Ale mam nadzieję, że sprawdzą się słowa nieformalnego hymnu szwoleżerów, śpiewanego podczas toastu, jak przystało, za "zdrowie konia". Śpiewano go stojąc prawą nogą na krześle, a lewą na stole.

(...)
"Nadejdą czasy - Że te *****y
Będą przed nami na baczność stać
Ręka nie zadrży - Jak liść osiki
Gdy będziem w głupie mordy prać
Ręka nie zadrży - Jak liść osiki
Gdy będziem w głupie mordy prać"

Corocznie w dniu 2 lutego, organizowany był w pułkowym kasynie oficerskim reprezentacyjny bal, w czasie którego o północy gasło światło. Przerywano taniec. Wtedy trębacz pułkowy grał na trąbce Hejnał Mariacki na pamiątkę zorganizowania w Krakowie dwóch szwadronów Kawalerii Legionów Polskich.
Po odegraniu Hejnału i zapaleniu świateł, trębacze pułkowi intonowali melodię "Więc pijmy wino, szwoleżerowie...". Wszyscy obecni, trzymając w rękach kieliszki z winem, śpiewali chórem.

No zszedłem na politykę choc tego nie chciałem

Zmieniony przez - IKSROJAP w dniu 2009-06-20 00:39:46

aha
Polko w towarzystwie szwoleżerów..........i wszystko jasne


Zmieniony przez - renegat44 w dniu 2009-06-20 00:54:45