A może byśmy się spotkali?

Tak na spokojnie, przy piwku czu herbatce, w jakiś ładny dzionek?

Adresowane oczywiście dla bywszych we stolycy.

A ja na chwilę wrócę do rozmowy przy niedawnym spotkaniu, gdy mówiliśmy o rozjechaniu się systemów stopni w Japonii i u nas.
Padło porównanie do systemu rzemieślniczego w Europie.
Otóż trzeba zwrócić uwagę, że tradycyjna hierarchia rzemieślnicza, to wcale nie uczeń vs. mistrz, ale...
uczeń - czeladnik - mistrz
Czyli tak naprawdę system bardzo zbliżony do japońskiego w sztukach walki - stopnie kyu - uczeń, niższe dany - czeladnik (w Japoni nie ma prawa samodzielnego prowadzenia szkoły), a dopiero wyższe dany to mistrz (shihan - dopiero on w Japonii może samodzielnie prowadzić szkołę).

Poflirtować chcesz?

Nie jesteś w moim typie

no to kiedy ???

Poczekajcie na mnieeeee!!! Za tydzień wracam na stałe do ojczyzny (to zupełnie świeżutka wiadomość), więc może po 24.06 byłbym też w W-wie. Moje plany będę znał za 2-3 dni. Jak by się udało, to byłoby świetnie!

Aha, jeszcze jedno pytanie: na to piwko lub herbatkę zabieramy ze sobą stroje treningowe, tonfe, sai, bo, nunchaku...?

Zmieniony przez - redar-san w dniu 2009-06-18 13:07:34

Za tydzień wracam na stałe do ojczyzny

Przyznaj się, dostałeś cynk, że shihan - Bestia jest już na Twoim tropie

A co do spotkania jak najbardziej reflektuję (najlepiej po 27 czerwca), może być nawet z sierpami i szpadlami

"Przyznaj się, dostałeś cynk, że shihan - Bestia jest już na Twoim tropie "

Myślisz, że aż tak podpadłem?! To raczej powinienem wyjechać na stałe, a nie wracać, nie? Chociaż czekaj, masz rację... Przecież 'śihan' Bestia ma swoją siedzibę również tutaj w Italii...! Jejku, może znajdę jakiś bilet już na jutro?!


"A co do spotkania jak najbardziej reflektuję (najlepiej po 27 czerwca), może być nawet z sierpami i szpadlami "

No, to już brzmi nieźle... Oczywiście, chodzi mi o datę, nie o "wyposażenie"

Zmieniony przez - redar-san w dniu 2009-06-18 13:45:57

i co ze spotkankiem....idea padła czy zyje?

rzuć termin

Niech ktoś rzuci to ogarniemy!

Ja w przyszłym tygodniu raczej odpadam i na początku jeszcze następnego też, ale to można dogadać

Jeśli chodzi o mnie to w dni powszednie jestem do dyspozycji, natomiast weekend to dopiero 24-26 lipca
to może 24 piątek wieczorem ?