Ukraina - kibice i wojsko (chyba)

To było stwierdzenie faktu a nie gloryfikacja aktu przemoc ładnie taktycznie zamknięty odwód.
Ale jeśli żona chodzi ze mną na zawody MMA a a mecz reprezentacji nie chciała się zgodzić (stereotyp ale musiał się z czegoś wziąć).Jestem za bezwzględnym przywróceniem porządku na stadionach w taki czy inny sposób. W Premier league czy Eredivisie dało się i bez tego ale jak do kogoś rozsądne argumenty nie działają...
tylko porządny w******* powinien łączyć się z karą formalną typu areszt czy choćby porządny mandat.

A głównym winowajcą według mnie jest władza ustawodawcza nie potrafiąca raz a porządnie ukręcić łba hydrze

oj żeleś, żeleś chcesz polemizować w temacie o którym masz naprawdę mgliste pojęcie, postaram się Tobie i reszcie wszystkowiedzących trochę naświetlić sprawę
będę cytował Twoje wypowiedzi, ponieważ to typowe argumenty osób, które z tematem maja niewiele wspólnego a swoja wiedzę biora głównie z mediów
Ale jeśli żona chodzi ze mną na zawody MMA a a mecz reprezentacji nie chciała się zgodzić (stereotyp ale musiał się z czegoś wziąć).
a moze Twoja kobieta tym sportem kompletnie się nie interesuje?nie wie co to jest spalony itp. niestety na meczach reprezentacji z tym sie zgodze jest więcej przypadkowych kibiców sukcesu po % niż na meczach ligowych, bowiem na meczach ligowych ekipy z przynajmniej pierwszej 10 kibicowskiej staraja sie sytauację z żulami ogarniać
Jestem za bezwzględnym przywróceniem porządku na stadionach w taki czy inny sposób. W Premier league czy Eredivisie dało się i bez tego ale jak do kogoś rozsądne argumenty nie działają..
w przytoczonych przez Ciebie ligach angielskich i holenderskiej problem chuligaństwa wcale nie zniknął:) ekipy chuligańskie z tych krajów nadal należą do najlepszych w Europie, przez drakońskie prawo osłabł w tych krajach ruch Ultras, przez co 2000 kibiców Lecha potrafiło nieść dopingiem swój zespół i doprowadzić druzynę do zwycięstwa w tym czasie holendrzy z Feyenoordu próbowali wszcząć z nami zadymę:)
A głównym winowajcą według mnie jest władza ustawodawcza nie potrafiąca raz a porządnie ukręcić łba hydrze
hydrą jest państwo, które w imię zapewnienia porządku próbuje w ten czy inny sposób ograniczać prawa, na szcześci ekipy chuligańskie z poszczególnych drużyn w Polsce umawiaja się na walki w ustronnych miejscach, wieć postronne osoby nie dostają po łbie, na mecze przychodzą w Polsce juz całe rodziny i to widac już nie tylko u mnie w Poznaniu, na niektóre mecze bilety są wyprzedawane z tygodniowym wyprzedzeniem, stadion podzielony jest na sektory i wiadomo ze do kotła przyjdą najzagorzalsi a na resztę pozostali
ponizej nasz wyjazd do Zurichu, tak zorganizowanych kibiców juz nam zaczynają zazdroscić w Europie:)

wolf_69lata dziewięćdziesiąte to już ubiegły wiek więc nie wracajmy do tego. A żę w naszym kraju jest bezprawie to każdy wie...wystarczy włączyć wiadomości i tam codziennie absurdalne sytuacje się zdarzają.
żeleś
A głównym winowajcą według mnie jest władza ustawodawcza nie potrafiąca raz a porządnie ukręcić łba hydrze święte słowa...
Ra_dick co Ty porównujesz kibiców, którzy wyjeżdzają za granice? na taki wyjazd na meczyk może pozwolić sobie osoba, która ma pieniądze, a nie jakiś młodociany lump co przyjdzie na mecz i urywa krzesła...na mecze całe rodziny przychodzą....haha chyba jak gra reprezentacja i bilety stoją drogo. Ustawek nie mieszaj, bo to co widzi się czasem w tv na stadionie nie należy do ustawek. Jeśli u Ciebie na boiskach się nie biją i nie ma wandali to masz chłopie szczęście.

ale co tu dużo gadać... za wykroczenia musi być kara... za plucie i obrzucanie obelgami funkcjonariuszy, niszczenie mienia polegające na aktach wandalizmu powinno być karane nie tylko pałami ale ogromnymi mandatami.
I dziwi mnie podejście niektórych, którzy usilnie próbują bronić tego procederu.
Jednakże policja przegina czasami i to bardzo.

Czyli starasz się mnie przekonać że ustawki i burdy na boiskach są w porządku? że policja nie powinna interweniować kiedy się dwie ekipy na stadionie(lub poza) leją?

Ps.Żona nie wie za bardzo co to balacha czy półgarda ale to jej nie przeszkadza bo na zawodach czuje się bezpiecznie


Zmieniony przez - żeleś w dniu 2009-03-22 12:18:33

Ra_dick - prezentujesz właśnie typowo kibolską mentalność, czyli mentalność Kalego: Kali uderzyć Policjanta - dobrze, Policjant uderzyć Kali - źle. Uważasz że nałożenie na szyję kolorowego szalika powoduje że nie powinno się wobec Ciebie i kolegów stosować prawa.

Na pierwszym filmiku z tematu widać było jednoznacznie:

1) Zepsucie widowiska sportowego

2) Odmowę opuszczenia stadionu

3) Kilkanaście naruszeń nietykalności cielesnej funkcjonariuszy Policji

4) Alternatywnie do 3) - myśl kwalifikacji z prawa Polskiego całość zachowań tej grupki "kiboli" jednoznacznie podpada pod udział w bójce

To że robili to 70kilowi, pijani gówniarze nie ma żadnego znaczenia.

Do zrozumienia co się dzieje i jak należy w takim przypadku reagować nie jest Mi potrzebna pani z telewizji, pan z radia czy jakakolwiek inna "medialna propaganda".

Ponieważ "kibole" na tamtym filmiku jednoznacznie dążyli do eskalacji, nawet po opuszczeniu stadionu, ktoś kierujący zabezpieczeniem meczu stracił w końcu cierpliwość, wpuścił szturmanów i się skończyło jak się skończyło - tzn. doszło do ich zatrzymania, przełamania ich oporu w trakcie zatrzymania a następnie do zawiezienia na komendę celem postawienia im zarzutów karnych.

Tekst że "nie wiadomo czy ktoś co tam dostał to coś zrobił czy tylko stał w grupie" to argument z kategorii bajkowych. Po prostu - w grupie dokonującej grupowo pewnych czynów, zwłaszcza atakującej funkcjonariuszy Policji się nie stoi. Jeśli się jest taką dziewicą-niewiniątkiem jak piszesz to należy, w chwili rozpoczęcia przez grupę opisanych zachowań powiedzieć: "Koledzy, przepraszam, ja się na to nie zapisywałem, ja chcę do mamy, cześć". Następnie należy opuścić grupę i udać się do domu.

W innym przypadku ryzykuje się że w razie rozpoczęcia zatrzymywania członków grupy przez Policję również zostanie się zatrzymanym, być może właśnie w dość "dynamiczny" sposób, i konieczne będą tłumaczenia.

Mlkv-dobrze czytać Twój post i mam takie same zdanie w temacie

Git.

Po prostu uważam że ileś lat w Polsce fakt że przestępca miał w chwili popełnienia czynu na szyji szalik klubu sportowego uznawano za okoliczność zwalniającą od odpowiedzialności karnej.

A tak nie jest i być nie powinno.

żeleś zadałeś pytania więc Ci odpowiem
Czyli starasz się mnie przekonać że ustawki i burdy na boiskach są w porządku?
burdom na stadionach jestem przeciwny, powiedz czym się różni walka w ringu od ustawek? w ustawkach biją się Ci, którzy chcą się bić, podobnie jest w ringu, zasady ustawek są honorowe i ustalane z góry, bije sie albo określona liczba, kopniaki leżacego są niedozwolone, te ekipy, które są w środowisku niehonorowe(zalicza sie min. niestety Cracovia oraz Wisła Kraków) są oznaczone ostracyzmem i tępione, dlaczego w ogóle dopuszcza się w takim razie organizację walk MMA to to samo:)nawet nie macie pojęcia ilu zawodników sztuk walki i czynnych lub obecnych zawodników jest na codzień członkami grup Hooligans

"nawet nie macie pojęcia ilu zawodników sztuk walki i czynnych lub obecnych zawodników jest na codzień członkami grup Hooligans" - naprawdę nie mówisz nam niczego nowego.

nawet nie macie pojęcia ilu zawodników sztuk walki i czynnych lub obecnych zawodników jest na codzień członkami grup Hooligans
Czy to jest normalne???Nie,to jest patologia.Kiedyś instruktor klubu w którym taki gość trenuje pogadałby z nim i próbował na niego wpłynąć,a gdyby dalej bawiłoby gościa lanie innych poza salą dla przyjemności,to po prostu wy.p.i.e.r.d.o.liłby gościa na zawsze z sekcji.Teraz niestety w wielu sekcjach,nie pyta się co gość robi po treningach,bo liczy się zarabianie kasy na sekcji.Od lania się są ringi,maty,klatki i walki 1v1 ,a nie lasy,pociągi,osiedla,czy stadiony.Zasady w ustawkach?Dwie bandy d****i naprzeciw siebie i robienie sobie krzywdy,fakt że na własne życzenie,a takich ludzi trzeba leczyć.Ustawki,lub zadymy ze sprzętem,to też według Ciebie jest normalne?

Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2009-03-22 13:25:29