winko Cetabon

Cetabon jest tak samo apteczny jak testolic Nawet jak jest robiony przez firmę która robi inne leki to na pewno nie ma go w spisie leków.

W thai nawet underowe firmy sa w aptekach wiec moze go nie byc w spisie lekow.
Nie umniejsza to jednak temu ze swietnie dziala i jakosc jest porownywalna z farmacja

Co do jakości to się w 100% zgadzam. Działa bardzo dobrze.

Tak Scorpio, czyli jak w tej swojej Tajlandii widzisz ludziki w telewizorze, to uwazasz, ze one tam naprawde siedza??

Ceta najlepsze wino oral obok Genepharmu i oryg. Desmy, ale nie apteka.

Niedługo będzie tylko obok Desmy bo Genepharm wychodzi z produkcji saa.

Jeden chvj czy jest w spisie lekow, czy nie - wazne ze robi sie to w laboratorium, a nie w piwnicach z chinskiego prochu.
Qoora ty juz prosze skoncz ta swoja chlopska filozofie, za ktora juz raz dostales bana. Masz ta wkvrwiajaca maniere w wypowiedziach sugerujaca ze jestes madrzejszy od wszystkich, nie jestes. Wiec zluzuj z tonem.
W przeciwienstwie do ciebie chlopku-roztropku ja studiowalem filozofie i gdybys czytal Schopenhauera to bys wiedzial ze argumenty ad personam uzywa sie w ostatecznosci, ty wyjezdzasz natomiast z nimi od razu, wroc do gnoju gdzie twoje miejsce.
Greg: jest widoczna roznica miedzy sprzedaza tajskich produktow farmaceutycznych (testolic, cypionax, androlic, cetabon, stanol itp. itd.), ktora stoja sobie dumnie na polce, a under i nielegalnego importu z pakistanu (susta, prima, deca), ktore podaja ci w komitywie spod lady. Sprzedajac te drugie faktycznie lamia prawo, ale policja ma to wyyebane.
Wazne natomiast ze detektyw Kurczak wie jak jest mimo tego ze nigdy tam nie byl. Zbanuj sqrywsyna drugi raz bo mnie wqrwia, obiecles ze dostanie bana na kazdy nick na tym forum

Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2009-03-16 13:02:43

Filozofie to sobie mogles studiowac co najwyzej na tajnych kompletach w piwnicy albo na jakims tajskim latajacym uniwersytecie, bo jakosc tej nauki byla mierna, skoro nie pomogla ci zrozumiec znaczenia argumentu ad personam. Nie pisz o czyms, o czym nie masz pojecia.
To samo tyczy sie Cetabonu.
Dyskusje z toba zakonczylem, bo gowno omijam z daleka.


Zmieniony przez - QOORA w dniu 2009-03-16 13:15:44

An ad hominem argument, also known as argumentum ad hominem (Latin: "argument to the man", "argument against the man") consists of replying to an argument or factual claim by attacking or appealing to a characteristic or belief of the source making the argument or claim, rather than by addressing the substance of the argument or producing evidence against the claim.
Wiec gdzie byl kontrargument, a gdzie wycieczka osobista prostaku? Czekam tylko na tego bana psychomastrubancie, mam nadzieje ze nadejdzie szybko.
edit: z profilu Zawód/studia mgr
Ja pier.dole, ty naprawde jestes najbardziej zadufanym w sobie pacanem jakiego w zyciu spotkalem.
Jak tekst z Alternatyw 4 (czy tez 40-latka, nie pamietam) - "co robi pani maz?" - "moj maz jest inzynierem"


Zmieniony przez - Scorpio93 w dniu 2009-03-16 13:24:16

Scorpio93 według mnie to ty zasługujesz na bana. Już nie raz zauważyłem w twoich wypowiedział pełno agresji. W moją stronę też ale mnie to wali bo ja nie jestem tu żeby się z kimś od najgorszych wyzywać.

Nie łatwiej jest napisać: "ja uważam że"; "według mnie". Scorpio ciebie ewidentnie boli jak ktoś się z tobą nie zgadza. Co do tych thai produktów to skąd wiesz gdzie są robione? Pracujesz w laboratorium? Nie ma w spisie leków nie są apteczne i tyle. A strona firmy produkującej testolic mówi sama za siebie.

Bez urazy Scorpio ale to Ciebie dość mocno ponosi.

Nie mam w tym poście zamiaru cię w żaden sposób obrażać tak że jak by coś cię bolało to potraktuj to z przymrużeniem oka bo nie miałem tego na myśli.

Bajciejek ludzi często ponosi kiedy czytają teoretyczne pierdoły które mają się nijak do rzeczywistości. Sory kolego ale często poziom twojej wiedzy merytorycznej jest daleki od minimum niezbędnego do udzielania rad, ale tobie to nie przeszkadza. Wiesz takie rzeczy irytują. Bez obrazy oczywiście

Zmieniony przez - Marqz w dniu 2009-03-16 13:33:55