łycha kicha
...
Napisał(a)
:PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP]]]]
...
Napisał(a)
PG 5: Strongmani walczą w 6 konkurencjach
W sobotę czekają łodzian wielkie sportowe emocje. Ośmiu najlepszych polskich strongmanów stanie do walki o zwycięstwo w piątym Pojedynku Gigantów. Początek zmagań o godz. 16.30.
Siłacze, z 32-letnim Mariuszem Pudzianowskim na czele, staną do walki w sześciu konkurencjach.
Będą musieli w ciągu 75 sekund jak najwięcej razy podnieść nad głowę belkę o wadze 140 kg. Zmuszeni będą do wchodzenia po schodach. Walizki, którymi zostaną obciążeni, ważyć będą od 225 do 275 kg. Zwykły śmiertelnik takiego ciężaru nie jest w stanie ruszyć z miejsca. Spróbowaliśmy to zrobić, więc wiemy o czym mówimy. Czeka też strongmanów wnoszenie sześciu kul o wadze od 100 do 170 kg na podest.
W konkurencji wiązanej zawodnicy będą musieli załadować na platformę dwie beczki o wadze 100 kg, a potem sześć razy przewrócić oponę ważącą 345 kg. W kolejnej konkurencji - uchwycie Herkulesa - siłacze będą jak najdłużej musieli utrzymać nad głową beczkę o wadze 300 kg. Wreszcie w tzw. martwym ciągu starać się będą jak najwięcej razy podnieść przyczepkę o wadze 300 kg. Emocji z pewnością nie zabraknie.
Zwycięzca piątego Pojedynku Gigantów oprócz pucharu otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 10 tysięcy złotych, drugi zawodnik zmagań dostanie 8 tysięcy, trzeci 6 tys., a ostatni 3 tysiące. Jest zatem o co walczyć.
Obok naszego mistrza w łódzkiej imprezie wystartują: 20-letni Mateusz Baron, 28-letni Krzysztof Radzikowski, 21-letni Rafał Kobylarz, 32-letni Tomasz Nowotniak, 30-letni Sławomir Orzeł, 27-letni Grzegorz Szymański i 34-letni Sławomir Toczek.
W dotychczasowych pojedynkach "Dominator" nie miał sobie równych. Czy tym razem będzie podobnie?!
Bilety na pojedynek nie są drogie. Kosztują tylko 15 i 10 zł.
Zrodło: www.pudzian.pl
W sobotę czekają łodzian wielkie sportowe emocje. Ośmiu najlepszych polskich strongmanów stanie do walki o zwycięstwo w piątym Pojedynku Gigantów. Początek zmagań o godz. 16.30.
Siłacze, z 32-letnim Mariuszem Pudzianowskim na czele, staną do walki w sześciu konkurencjach.
Będą musieli w ciągu 75 sekund jak najwięcej razy podnieść nad głowę belkę o wadze 140 kg. Zmuszeni będą do wchodzenia po schodach. Walizki, którymi zostaną obciążeni, ważyć będą od 225 do 275 kg. Zwykły śmiertelnik takiego ciężaru nie jest w stanie ruszyć z miejsca. Spróbowaliśmy to zrobić, więc wiemy o czym mówimy. Czeka też strongmanów wnoszenie sześciu kul o wadze od 100 do 170 kg na podest.
W konkurencji wiązanej zawodnicy będą musieli załadować na platformę dwie beczki o wadze 100 kg, a potem sześć razy przewrócić oponę ważącą 345 kg. W kolejnej konkurencji - uchwycie Herkulesa - siłacze będą jak najdłużej musieli utrzymać nad głową beczkę o wadze 300 kg. Wreszcie w tzw. martwym ciągu starać się będą jak najwięcej razy podnieść przyczepkę o wadze 300 kg. Emocji z pewnością nie zabraknie.
Zwycięzca piątego Pojedynku Gigantów oprócz pucharu otrzyma nagrodę pieniężną w wysokości 10 tysięcy złotych, drugi zawodnik zmagań dostanie 8 tysięcy, trzeci 6 tys., a ostatni 3 tysiące. Jest zatem o co walczyć.
Obok naszego mistrza w łódzkiej imprezie wystartują: 20-letni Mateusz Baron, 28-letni Krzysztof Radzikowski, 21-letni Rafał Kobylarz, 32-letni Tomasz Nowotniak, 30-letni Sławomir Orzeł, 27-letni Grzegorz Szymański i 34-letni Sławomir Toczek.
W dotychczasowych pojedynkach "Dominator" nie miał sobie równych. Czy tym razem będzie podobnie?!
Bilety na pojedynek nie są drogie. Kosztują tylko 15 i 10 zł.
Zrodło: www.pudzian.pl
www.rafalkobylarz.pl
Facebook: Rafał Kobylarz Fanpage
http://www.youtube.com/watch?v=gordky-oNLM
...
Napisał(a)
IboK o której będziesz w Łodzi ?
" poznaj ciemne zakamarki swojej kruchej psychiki, jestem głosem, który powtarza Ci, że jesteś nikim "
...
Napisał(a)
Bubu i Kobi powodzenia licze na dobry wystep
Trenuj Do Końca Do Upadłego Bo Życie To Walka By Dążyć Do Czegoś!!!
...
Napisał(a)
ale dlaczego ciezary takie małe? kule od 100 do 170kg ? no bez kitu, martwy 300kg? nieeee jesli na takich ciezarach są rozgrywane zawody to nie wyobrazam sobie zawodnikow na waznych medzynarodowkach gdzie osatnie kule wazy 200k , a martwy robiony jest na 350kg.....
...
Napisał(a)
Życze super wystepu! miejsca na pudle i wykorzystania max potencjału!
...
Napisał(a)
Mistrz Świata Mariusz Pudzianowski walczy w Łodzi i łapie złodzieja
Już w sobotę w Hali Sportowej łodzianie będą mogli zobaczyć w akcji pięciokrotnego mistrza świata strongmanów - Mariusza Pudzianowskiego. "Dominator" stanie do walki o piąte zwycięstwo w piątym Pojedynku Gigantów. Początek godz. 16.30.
Czy wygra pan po raz piąty Pojedynek Gigantów?
Mariusz Pudzianowski: - Trudno powiedzieć, to jest tylko sport. Jeżeli nie zdarzy się po drodze jakaś nieprzewidziana przygoda, to nie powinienem przegrać. Wiem jednak, że rywale chcą mi utrzeć nosa. Ostro trenowali. Ja się starzeję, młodzi atakują. Poprzeczka wymagań zawieszona jest coraz wyżej.
Kogo się pan najbardziej obawia?
- Krzysiek Radzikowski i Grzesiek Szymański powinni mocno deptać mi po piętach. Na zawodach potrafią się mocno odgryźć, odbierając mi zwycięstwa w niektórych konkurencjach. Może tym razem pokuszą się o sukces w całych zawodach.
W jakiej jest pan formie?
- Zrobiłem sobie trzy miesiące przerwy po mistrzostwach świata. Regularnie trenuję od stycznia. To dopiero siódmy tydzień zajęć. Zobaczymy, czy forma wypracowana przez ten krótki okres pozwoli mi wygrać w Łodzi.
Która z konkurencji Pojedynku Gigantów będzie najtrudniejsza?
- Na pewno uchwyt Herkulesa. Jak najdłużej trzeba będzie utrzymać 300-kilogramowe beczki. Jeżeli ktoś walcząc do końca nieostrożnie wypuści ciężar z rąk, może zerwać sobie skórę z dłoni.
Może być dramatycznie.
- Na ostatnich zawodach, w których uczestniczyłem, pięciu z ośmiu startujących strongmanów doznało takiego urazu.
Jak długo będą trwać zawody?
- Dwie i pół godziny. Przerwy między konkurencjami będą bardzo krótkie, wypełnione konkursami dla publiczności.
Media wiążą pana z jakąś atrakcyjną panią. Czy przyjdzie pan z nią na łódzkie zawody?
- Wszystko to jest wyssane z palca. Nadal pozostaję w stanie kawalerskim. Do Łodzi przyjadę sam.
Jaka impreza będzie dla pana najważniejsza w tym roku?
- W czerwcu dojdzie do wyjątkowych zawodów. Liderzy wszystkich federacji strongmanów spotykają się w dwóch pojedynkach Pucharu Świata w Norwegii i Kanadzie. To jest wyjątkowe wyzwanie. Chciałbym oczywiście triumfować w tych imprezach.
Co pan będzie robił po łódzkich zawodach?
- W przyszłym tygodniu będę u siebie w domu... łapał złodzieja.
?!
- Kręcimy program rozrywkowy, w którym złodzieje mają mnie okraść, a ja mam zrobić wszystko, żeby im się to nie udało. Już się do tego przygotowuję.
Walizek ważących ponad 100 kilogramów, które pan dźwiga na zawodach, leżących u pana na podwórku na pewno nie ukradną.
- To prawda. Ale mogą wybijać szyby, wyłamywać drzwi.
Kto potem zapłaci za naprawienie szkód?
- Twórcy programu
info ze strony Irka Kurqasia
Już w sobotę w Hali Sportowej łodzianie będą mogli zobaczyć w akcji pięciokrotnego mistrza świata strongmanów - Mariusza Pudzianowskiego. "Dominator" stanie do walki o piąte zwycięstwo w piątym Pojedynku Gigantów. Początek godz. 16.30.
Czy wygra pan po raz piąty Pojedynek Gigantów?
Mariusz Pudzianowski: - Trudno powiedzieć, to jest tylko sport. Jeżeli nie zdarzy się po drodze jakaś nieprzewidziana przygoda, to nie powinienem przegrać. Wiem jednak, że rywale chcą mi utrzeć nosa. Ostro trenowali. Ja się starzeję, młodzi atakują. Poprzeczka wymagań zawieszona jest coraz wyżej.
Kogo się pan najbardziej obawia?
- Krzysiek Radzikowski i Grzesiek Szymański powinni mocno deptać mi po piętach. Na zawodach potrafią się mocno odgryźć, odbierając mi zwycięstwa w niektórych konkurencjach. Może tym razem pokuszą się o sukces w całych zawodach.
W jakiej jest pan formie?
- Zrobiłem sobie trzy miesiące przerwy po mistrzostwach świata. Regularnie trenuję od stycznia. To dopiero siódmy tydzień zajęć. Zobaczymy, czy forma wypracowana przez ten krótki okres pozwoli mi wygrać w Łodzi.
Która z konkurencji Pojedynku Gigantów będzie najtrudniejsza?
- Na pewno uchwyt Herkulesa. Jak najdłużej trzeba będzie utrzymać 300-kilogramowe beczki. Jeżeli ktoś walcząc do końca nieostrożnie wypuści ciężar z rąk, może zerwać sobie skórę z dłoni.
Może być dramatycznie.
- Na ostatnich zawodach, w których uczestniczyłem, pięciu z ośmiu startujących strongmanów doznało takiego urazu.
Jak długo będą trwać zawody?
- Dwie i pół godziny. Przerwy między konkurencjami będą bardzo krótkie, wypełnione konkursami dla publiczności.
Media wiążą pana z jakąś atrakcyjną panią. Czy przyjdzie pan z nią na łódzkie zawody?
- Wszystko to jest wyssane z palca. Nadal pozostaję w stanie kawalerskim. Do Łodzi przyjadę sam.
Jaka impreza będzie dla pana najważniejsza w tym roku?
- W czerwcu dojdzie do wyjątkowych zawodów. Liderzy wszystkich federacji strongmanów spotykają się w dwóch pojedynkach Pucharu Świata w Norwegii i Kanadzie. To jest wyjątkowe wyzwanie. Chciałbym oczywiście triumfować w tych imprezach.
Co pan będzie robił po łódzkich zawodach?
- W przyszłym tygodniu będę u siebie w domu... łapał złodzieja.
?!
- Kręcimy program rozrywkowy, w którym złodzieje mają mnie okraść, a ja mam zrobić wszystko, żeby im się to nie udało. Już się do tego przygotowuję.
Walizek ważących ponad 100 kilogramów, które pan dźwiga na zawodach, leżących u pana na podwórku na pewno nie ukradną.
- To prawda. Ale mogą wybijać szyby, wyłamywać drzwi.
Kto potem zapłaci za naprawienie szkód?
- Twórcy programu
info ze strony Irka Kurqasia
Zapraszam na mój kanał:
https://www.youtube.com/c/krzysztofjaruszewski
...
Napisał(a)
Sie Pudzian wścieknie za te okna to będą twórcy programu finansować sztuczne szczęki dla tych włamywaczy
Konkurencje Strong Man - http://www.sfd.pl/Konkurencje_Strong_Man-t334846.html
Wymiary Sprzętu Strong Man - http://www.sfd.pl/Wymiary_sprzętu_Strong_Man-t366251.html
Poprzedni temat
NOWE TELEWIZYJNE HORYZONTY PROFESSIONAL ARMWRESTLING LEAGUE
Następny temat
DOBRA KREATYNA?
Polecane artykuły