SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

O Freeskiingu rozprawa krótka

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4623

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 103
Zachęcony przez Renegata44 i motywowany chęcią propagowania tego genialnego sportu, jakim jest freeskiing, stwierdziłem, że skrobnę kilka słów na ten temat. Jest to rzecz na tyle nowa i mało znana, że wiele osób nie miało z tym nigdy styczności, więc takie mało info może się przyda i zachęci kogoś do spróbowania tego wspaniałego sportu. Właściwie sport to nie jest dobre słowo - freeskiing to nie tylko sport, to także lifestyle, stan świadomości i mega lans

Kilka słów wstępu - freeskiing w swojej obecnej, new schoolowej formie, powstał w połowie lat 90tych w kolebce wszystkich sportów dziwnych i ekstremalnych, w Stanach Zjednoczonych.
Pionierami byli głównie zawodnicy zjazdu po muldach, próbujący na nartach czegoś nowego. Do starych, oldschoolowych tricków, punktowanych na zawodach, zaczęli dodawać nowe - pojawiło się więcej spinów (obrotów), flipów (salt), łączenia rotacji pionowych i poziomych, co owocowało trickami takimi jak kanagroo flip, czy misty, ale przede wszystkim dodano znane ze snowboardu graby - czyli po prostu łapanie narty/nart w czasie wykonywanie tricku. Zresztą nie można ukryć, że właśnie snowboard miał ogromny wpływ na rozwój freeskiingu. Dotąd narty były głównie kojarzone z rekreacją dla bogatych, wyższych klas społecznych, ewentualnie z wyczynową jazdą i pucharem świata. Wraz z freeskiingiem wkroczył do nart znany ze snowboardu styl bycia i ubierania - luźne spodnie, kolorowe ubrania, t-shirty xxxxl, czy ogromne sferyczne gogle lustrzanki ;) co ciągle wzbudza sprzeciw bardziej konserwatywnych środowisk narciarskich.
Nowe tricki i technika jazdy wymusiła zmiany w samym sprzęcie i powstanie najbardziej charakterystycznego elementu freeskiingu - nart twin tipowych. Są to narty podwinięte z obu stron - z przodu i z tyłu, co pozwala jeździć tyłem (switch) i w tej pozycji lądować po skokach. Radius nart FS jest zwykle umiarkowany, w granicach 16-22 metrów. Jest to sport bardzo młody, ale bardzo szybko zaczęły powstawać narty dedykowane do tej zabawy, właściwie co roku konstrukcje są poprawiane, a każdy szanowany producent sprzętu ma w swojej ofercie narty tt. Ba, powstaje coraz więcej firm produkujących tylko sprzęt do freestylu.
Wiązania też montujemy inaczej niż w klasycznych nartach - bliżej środka narty (czasem nawet idealnie na środku) i nie na płycie.

Narty do freeskiingu możemy podzielić na kilka kategorii. Podobnie jak klasyczne karwingi dzielimy na slalomówki/gigantki/all around itp. tak tutaj wybieramy narty w zależności od ich późniejszego zastosowania.
1. Narty do parku/pipe’u - narty dedykowane do szalenia w snowparkach, robienia tricków, skakania, jeżdżenia po boksach, railach itp. Zwykle są bardzo lekkie, sprężyste, o wzmocnionych krawędziach. Taliowanie zwykle w okolicach 75-85 mm pod butem. Od niedawna coraz częściej pojawiają się narty idealnie symetryczne, co ułatwia jeżdżenie na switch. (np. Armada Ar6, K2 Public Enemy, Majesty FS, Rossignol Sctrach, Dynastar Trouble Maker itd.)
2. Narty do BC - czyli do jazdy backcountry - szalenia poza trasami i wykorzystywania naturalnego terenu jako twojego osobistego snowparku. Od parkowych różnią się zwykle szerokością - są sporo szersze, by ułatwić jeżdżenie w głębokim śniegu, pod butem mają zwykle >95 mm. Są też zwykle trochę sztywniejsze. (K2 Seth, Armada JJ, Line Elizabeth itd.)
3. Narty all mountain - czyli narty uniwersalne. Jeżeli nie stać Cię na kilka par nart- to coś dla Ciebie. Dobrze będą się czuły zarówno w snowparku, na stoku, jak i poza nim. Pod butem zwykle jakieś 85-95 mm. (np. Line Anthem, Armada El Ray, Armada ARV itd.)

To są główne kategorie nart tt, choć można by do nich dodać również narty typowo do Freeride’u - sztywniejsze niż te dedykowane do zabawy BC, stabilniejsze przy dużych prędkościach, a także narty monstra, do jazdy typowo w puchu. Są to narty bardzo szerokie, często z dość rewolucyjnymi rozwiązaniami, jak na przykład odwrotne taliowanie (narta na środku jest najszersza), czy też rocker, albo revers camber - narta jest odwrotnie wygięta niż klasyczna, tzn. przód i tył są zadarte do góry. Przykładem takich nart mogą być np. K2 Hell Bent, Armada ARG, czy Line EP Pro.

Co do reszty sprzętu - wiązania bez płyty, lekkie i bardzo wytrzymałe. Raczej szuka się wiązań od 12 dimów w górę. Buty - spokojnie można jeździć w „normalnych" butach, byle były wygodne, nie za miękkie i nie za sztywne. Kijki - w parku zwykle jeździ się z krótszymi kijami niż normalnie, natomiast poza trasą dobrze mieć większe talerzyki, ale idzie przeżyć bez tego

Jeżeli kogoś zainteresował temat i chciałby tego spróbować, nie musi od razu wydawać majątku na nowy sprzęt - naprawdę tanio można kupić narty używane, które na początek w zupełności
wystarczą, wiązania można od biedy przemontować ze swoich starych nart (jeszcze raz powtarzam - bez płyty), a reszta sprzętu może być z „klasycznych nart" (no dobra, jak ktoś jeździ w piankach, albo nie daj boże w gumach, to musi sobie też spodnie kupić, bo nie będzie to dobrze wyglądać ).
Naukę najlepiej rozpocząć od opanowania jazdy tyłem i prostych tricków - podstawowych grabów, 180 i 360, a w snowparku od jakichś niskich, niezbyt długich boksów.
Od razu piszę - nie jest to zabawa dla słabo jeżdżących! Żeby próbować swoich sił na hopkach, poza trasą, czy w snowparku, trzeba już mieć dobrze opanowaną „klasyczną" jazdę, we wszystkich aspektach.
Ważne jest także bezpieczeństwo - kask to podstawa, dobrze też mieć ochraniacze na plecy, a w przypadku atakowania różnych przeszkód, mogą się przydać ochronne spodenki i suspensorium - lądowanie okrakiem na poręczy to nic przyjemnego! Co do jazdy poza trasami - tu należy jeszcze bardziej uważać! Zawsze należy zapoznać się z komunikatami lawinowymi, dobrze byłoby mieć też chociaż podstawowe wyposażenie lawinowe, konieczna jest także jaka taka wiedza na temat tego, gdzie i kiedy mogą schodzić lawiny. Nie jeździć w pojedynkę, a przede wszystkim mieć głowę na karku.

Jeżeli ktoś by miał jakieś pytania - w razie możliwości chętnie odpowiem i pomogę. :)
Peace!
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 20 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 31
Jeszcze nie próbowałam,ale z relacji znajomych wynika,że bardzo dużo tracę:) Z tego co słyszałam tani sprzęt narciarski można kupić na dobrenarty.pl, mają tam używane, dobre jakościowo modele sprowadzane z zagranicy. Planuje w niedalekiej przyszłości sprawić sobie nową parę
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 7885 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 23218
Jakieś fotki, mogą być osobiste
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4
witam:)

z zaciekawieniem przeczytalam Twoją rozprawkę:)
mam pytanie o BC, orientujesz się może, jakie długości nart są najodpowiedniejsze do tego typu jazdy? czy wybieramy narty kilka cm dłuższe od własnego wzrostu jak jest zalecne do freestyle, czy mogą być to narty niższe?
z góry wielkie dzięki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 103
Do BC raczej bierze się narty troszkę dłuższe, czyli minimum Twój wzrost i w górę. Ile - to już zależy od Twoich preferencji, stylu jazdy i do czego chcesz ją wykorzystywać. Do śmigania między drzewami, czy skakania w BC lepsze będą narty krótsze(typu Twój wzrost, czy Twój wzrost +5cm), a do srogiego freeride'u i kreślenia linii w stylu big mountain lepsze są narty dłuższe, bo stabilniejsze przy dużych prędkościach. Trochę też zależy od samej narty, np. narty bardzo szerokie nie zapadają się tak w puchu i mogą być automatycznie nieco krótsze...
Ale ogólnie to bym radził coś w okolicach Twój wzrost +5 cm.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 20
Witam,
ja mam pytanie o narty do skakania. Jakiej długości powinny być i jakie narty np na początek można kupić? Klasycznie jeżdżę już 6 lat i radzę sobie dobrze. Chciałbym zacząć z freestyle i szukam tanich - może używanych nart.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 103
do skakania (i myślę,że jibbowania też, bo nie znam nikogo, kto by się bawił we freestyle i nie jibbował ;) ) kup po prostu klasyczne, parkowe narty TT. Długość równa Twojemu wzrostowi, raczej nie dłuższe na początek, ale też nie krótsze niż te 5 cm. na zbyt krótkich nartach kiepsko się ląduje. Używane sensowne narty do FS można kupić już nawet za 500, 600 zeta z wiązaniami. Co do firmy, to właściwie wszystkie narty parkowe takich firm K2, Rossignol, Voelkl, Armada, Line czy Salomon z ostatnich 3 lat mogę Ci polecić. Na allegro można często tanio dorwać Tripletsy Atomica - też na początek mogą być. Mi się pierwsze narty TT Dynastara za 100 zeta udało kupić i dały przez jeden sezon radę ;) Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania, to wal :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 20
W takim razie mam jeszcze pytanie czy jest sens zaczynać freestyle na nartach jeśli jeździłbym tylko w Polsce - głównie w okolicach Zakopanego? Czy orientujesz się ile jest ciekawych snowparków w tych okolicach? Bo nie wiem czy warto wydawać pieniądze na takie narty jeśli nie byłoby gdzie poskakać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 103
jasne że jest sens! właśnie to jest piękne we freestylu, nie potrzebujesz wielkich stacji narciarskich i dużych pieniędzy, żeby się w to bawić. wystarczy, że masz kawałek górki, śnieg i łopatę i samemu robisz hopkę :D a Ty w okolicy zakopca nie powinieneś mieć z tym problemów ;) Ze snowparkami zresztą też - jest na Gubałówce, w Witowie, w Małe-Ciche... na pewno też spotkasz tam ekipę ludzi, którzy chętnie Ci pomogą i wkręcą w zabawę ;) W Zakopanym jest naprawdę sporo świetnych riderów.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 3 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 20
Niestety w okolicach Zakopanego jestem tylko przez tydzień (przynajmniej w tym roku) ale mam nadzieję, że wszystko wypali i zacznę powoli swoją przygodę z freestyle :)
Mam jeszcze pytanie co do tych tripletsów. Może opowiesz o nich coś więcej? Bo na allegro zawsze trochę ich jest i najłatwiej je znaleźć, ale w zasadzie to nic o nich nie wiem.
Dzięki za szybkie odpowiedzi :)

Zmieniony przez - googester w dniu 2009-01-19 15:26:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 278 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 5090
Ja mam tripletsy urban. wiązanai trolii z poprzednich nart zamontowałem center i jest całkiem przyjemnie. Jest to narta głownie przeznaczona na boksy i reile, choć mnie bardziej jarają hopki. Ale na poczatek to niezły sprzęt, może troszke sztywny w porównaniu do nart z drewnianym rdzeniem ( armada thall , k2 fujative etc ) ale dzieki temu lepiej się jezdzi po " plaskim " Cóż jeszce mogę powiedzieć. Na boksach jeszce nie zlizgałem sie zbyt wiele ale podobno są niezłe. Myślę ze jak na pierwsze skoki to są to narty odpowiednie. Za taką cene kupisz jedynie jakieś używane salomony ( flayer ) ale one też mają piankowy rdzeń wiec róznica zbyt duza nie będzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 103
no tak jak napisał kolega wyżej - narty te mają minus w postaci piankowego rdzenia. Są przez to sztywniejsze (gorzej wychodzą niektóre jibbingowe tricki, typu nose pressy itp.) i z czasem tracą tzw. popa, czyli sprężystość. Ale ich cena jest bardzo korzystna i na początek w pełni wystarczą.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

unibike VIPER czy ZETHOS

Następny temat

lekkoatletyka(skok w dal) jaka dieta

forma lato