SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

I po tradziku, ZA DARMO

temat działu:

Zdrowie i Uroda

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 46233

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 243 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 815
Ale ten cynk mi pomaga i to widać :/ i mam zrezygnować z niego? :(. A mogę zamiast soku marchewki jeść po prostu jakieś 2 marchewki dziennie? Jakby ktoś zapomniał ;p

PS. A mogę bynajmniej kisiel zjeść? Głodny jestem jak Ch

Zmieniony przez - Lion94 w dniu 2009-01-11 17:47:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 866 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 4755
omg ja jakoś nie jestem ! musisz powoli przyzwyczaić organizm do takiego jedzenia np zejście z 5 posiłków na 2 w ciągu dnia to jest głupota,kisiel raczej nie bo to chemia ! przynajmniej mi się tak wydaje że nie...

."Codziennie trzeba starać się wykraczać poza swoje możliwości."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 243 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 815
A ja dojrzewam o potrzebuję w CH%- Kalorii... To mogę jutro na drugi danie zjeść dwa kebaby nie? Bo to nie ma znaczenie co ino to żeby były dwa posiłki tak?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 165 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1351
Lion94
A mogę zamiast soku marchewki jeść po prostu jakieś 2 marchewki dziennie?
Możesz, choć to będzie ciut co innego chyba, że dbasz o jakość pokarmu i te dwie marchewki będą jako jeden posiłek.

To mogę jutro na drugi danie zjeść dwa kebaby nie?
Nikt Ci nie broni. Rozmawiamy tu o częstotliwości jadania, która jest jednym z kroków do prawidłowego odżywiania, ale jakość pokarmu również ma kolosalne znaczenie. Wszelka chemia na rzecz tylko pożywienia występującego w naturze odpada. Efekty będą o wiele intensywniejsze, niż gdyby dbać tylko o częstotliwość, ale jak zaznaczyłem, nie każdy ma tyle silnej woli by przestrzegać tego rygoru, więc każdy krok w przód względem swojego zdrowia jest doskonały.

Polecam choć trochę starać się czasem zjeść coś rozdzielnie, surową roślinę lub przynajmniej zaczynać od owoców, zrobić parenaście minut przerwy i spożyć na co tam tak silnie się ma ochotę.
W ogóle polecam zaczynać od cukrów, bo szybciej dochodzi impuls do mózgu o stanie najedzenia i w efekcie zmniejszamy ryzyko samego przejedzenia się co również ma duży wpływ na osiągane efekty oczyszczania się organizmu.
Zdaje sobie sprawę, że w przeciętnym polskim domu jest zupełnie odwrotnie - desery są na koniec, ale to moim zdaniem mało logiczne postępowanie :)

A mogę bynajmniej kisiel zjeść? Głodny jestem jak Ch
Jak nie możesz wytrzymać, ale to się liczy jako jeden pełnoprawny posiłek dla organizmu. Lepszą metodą na ogarnięcie takiej chęci przeżuwania czegokolwiek między posiłkami to właśnie świeżo wyciśnięte soki - bardzo dobrze zaspokajają ten jak to nazwałeś "głód". Wysiłek fizyczny, spacer na świeżym powietrzu podobnie.

Uparłeś się na dwa posiłki, ale moim zdaniem powinieneś je jadać w jak największym odstępie od siebie i jednocześnie postarać się, aby drugi posiłek nie wypadł po godzinie 18.
Czyli np. pierwszy spożyjesz o 7, drugi o 15.
Powyższy niuans jest aktualny, jeśli nie dbasz o jakość dozowanego pokarmu, gdyż organizm potrzebuje różnego czasu na obróbkę pokarmu przy czym różnego rodzaju kisiele i inne nieznane pokarmy potrzebuję nawet 8 godzin procesów w układzie trawiennym.
Jeśli zjesz rozdzielnie, naturalnie i nie zapijesz tego wodą, starczy 5 godzin w zależności od tego, czy było obecne w posiłku białko zwierzęce.

Wytrwałości panowie, efekty przyjdą u każdego w innym tempie, po prostu nie może być inaczej jeśli likwidujemy siedliska obecnych i przyszłych chorób, a ewentualnych kryzysów ozdrowieńczych nie przypisywać nie wiadomo czemu, tylko reakcji oczyszczającej. To jest okresowy czynnik, który zazwyczaj musi zajść, aby potem było lepiej. Wiele rzeczy, które są w pierwszych tygodniach zanikają bezpowrotnie przy przestrzeganiu wszystkich niuansów prawidłowego odżywiania, a dochodzi masa innych, jak dużo wigoru i świetnego samopoczucia czy brak ochoty na przetworzone, nienaturalne rzeczy nie mówiąc o wszelkich plusach posiadania organizmu pozbawionego zbędnego balastu, co zapewnia wzorowe jego funkcjonowanie na każdej płaszczyźnie w tym chociażby odpornościowej - żadne szczepionki nie dadzą tak potężnej ochrony :)
Zresztą one tylko pobudzają zanieczyszczony organizm do wytwarzania antygenów, więc sam proces pozostaje po naszej stronie. A jeśli się ma układ immunologiczny nie dotknięty nadmiernie skutkami trybu życia, to trzeba na własne oczy zobaczyć, że bez hartowania organizmu nie idzie się przeziębić, a co dopiero różnorakiej maści bakterie i wirusy powodujące ciężkie choroby, które nie będą w stanie się przebić, ani nawet się rozmnażać.
Galopnąłem się, tematem jest trądzik i ten jest szczególnie podatny na brak materiału do swojego powstawania więc dieta podziała i na niego, tylko czas leczenia jest uzależniony od tego czy zwracacie tylko uwagę na częstotliwość czy też na jakość pokarmu i stosowania wspomagaczy typu lewatywa.

Zmieniony przez - mosiekjest w dniu 2009-01-12 11:16:12

Zaufaj SWOIM możliwościom.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 1742 Wiek 1 rok Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 17683
IZO LOVE <3

A nie pieprzenie się z maściami i innymi gównami przez 10 lat


Ogólnie to rady śmiechu warte

Zmieniony przez - MoonBlade w dniu 2009-01-12 11:20:14

Destiny is in your hands.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1062 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9919
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 243 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 815
Mam ostatnie pytanie i spadam stąd :p. Jak mam na obiad n talerzu mięso, ziemniaki i surówkę. To to są białka, węglowodany, roślinne czyli jest to trudne do strawienia itp. . I zawsze jem jeden kęs tego jeden tego i jeden tego potem formuję i połykam. A jakbym np. Najpierw zjadł całe mięso, potem wszystkie ziemniaki a potem surówkę to jest to jakaś różnica niż tak jak jadłem wcześniej wszystko na raz? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

A jak nie z ziemniakami to z czym mam jeść te mięso i surówkę?
A z czym jeść mięso?

Zmieniony przez - Lion94 w dniu 2009-01-12 18:43:08
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1062 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9919
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 165 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1351
Lion94
Jak mam na obiad n talerzu mięso, ziemniaki i surówkę. To to są białka, węglowodany, roślinne

W rozdzielnym spożywaniu chodzi o to, by podczas jednego posiłku zjeść np. mięso z surówką, a nie ziemniakami. Ziemniaki mogą pójść w ruch za jakieś ponad 5h, jak już organizm dobrze obrobi mięso.
Ale wtedy, gdy zjesz skrobię, znów warto odczekać ten sam czas i dopiero można zjeść znów mięso lub skrobię do wyboru.

Dwie ważne rzeczy:. Na końcu tematu w linku niżej masz produkty tak zwane neutralne, które możesz spożywać dowolnie między sobą jak i do mięsa czy skrobi:
http://forum.naturolog.pl/viewtopic.php?t=355

Druga kwestia, to nie jadać dwóch różnych mięs czy dwóch jakichkolwiek produktów, których nie ma w wykazie wyżej - w jednym posiłku.
Każdy produkt białkowy wymaga innego stężenia kwasu solnego i pepsyny w żołądku. Podsumowując połączenie białka z białkiem (ryby z kurczakiem, ser z jajami itd.) jest również ciężkostrawne.
Podobnie ma się w przypadku dwóch rodzajów owoców i enzymu amylazy, który przybiera inne stężenie do każdego gatunku tej rośliny.
Moim zdaniem tylko te produkty z linku można dowolnie ze sobą i z produktami wymagającymi konkretnego środowiska - mieszać.

Zmieniony przez - mosiekjest w dniu 2009-01-13 10:13:22

Zaufaj SWOIM możliwościom.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 12 Napisanych postów 1062 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9919
jak przestałem jeść mięso przez kilka dni zauważyłem ogromną poprawę wogóle skóra się dobrze nawilżyła etc (ta surowa dieta jest zbawienna ale trzeba trzymać , czas zobaczenia efektu zależy od ilości załogów mi się wydaję że to chyba o spożywane mięso chodzi )
mosiek jest mogłeś szybciej się na forum pokazać
to bym już wyleczony

Zmieniony przez - shefu w dniu 2009-01-14 15:27:28
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Hormony - czy wszystko ok ?

Następny temat

Prostownice....

WHEY premium