KTO W 100% CZYSTY?

Siwers znowu nie przesadzaj odżywki i suplementy to nie koksy uświadom to sobie, poza tym kosy też są na pewnym etapie niezbędne a dorzucić tu jeszcze to że nie każdy ma geny, jaki i to że niektórzy mają więcej hormonów że tak powiem przydatnych w kulturystyce czy ogólnie w sporcie doping jest całkowicie usprawiedliwiony, nie mówiąc tu nawet o tym co jest jak ktoś ma i geny i warunki i jeszcze doping. o Jeżeli masz idealną dietę i odpowiedni trening to suple to strata pieniędzy, co do wcześniejszych uwag pisałem w tym temacie niedawno , strona bliżej.

Piszę to poraz kolejny i mam nadzieję ostatni. "Nie jestem kulturystą Na masę ćwiczę może przez jakieś 2-3 miesiące w roku"! W większości mój trening jest ułożony pod SW, i czasami jakieś eksperymenty Nie, nie szkoda mi ani trochę. I nie mam uprzedzeń do odżywek. Po prostu uważam, że da radę się bez nich obejść i po prostu trzymać miche Wg mnie najodpowiedniejszym momentem na wzięcie kreatyny jest ten, w którym przyjdą zastoje których nie dasz rady przełamać kombinacją odpowiedniej diety i treningu.

Kapitan chyba mnie nie zrozumiałeś do końca, zresztą kretki dietą nie uzupełnisz.no ale nie ważne. niech każdy ćwiczy jak chce. życze Wam małych spadków nazajutrz i dobrej zabawy

ale trzeba pamietac, ze jak się skonczy cwiczenia, to gdy cwiczylismy na ''sucho'' to cieszymy się naszą sylwetką duzo dłuzej niz taką szybko zrobioną dzięki suplom

Siwers sory ale to jest śmieszne , kreatyna owszem daje pewne efekty ale bez przesady, również spadki bo niej są i po jakimś czasie tak samo z kretką jak i bez .

Ktoś tu jeszcze pisze że jak będzie stagnacja to dopiero wtedy Kretka, tylko zauważ że wtedy to ona ci już może nic nie dać, stąd te różnice w braniu że komuś przyszło więcej bo zaczął brać wcześniej a komuś mniej bo później.

A ostatni post to też no comment

ze jak się skonczy cwiczenia

jak sie ktos wkreci w ten sport to predko nie skonczy

lol, proste że pompa Ci zejdzie po cyklu z kretki ale zawsze spory procent nowo nabytej siły zostanie. zresztą wątpie żeby kretka nie zadziałała po raz pierwszy nawet na osobe z długim stażem. to poprostu nowy impuls dla organizmu. na koniec powiem tyle, ćwiczcie jak chcecie, każdy robi to co lubi i robi to jak chce. tylko dziwi mnie podejście co niektórych do supli że jest to jakaś "niezdrowa forma dopingu"

ja uważam że na wszystko przychodzi czas, a czas supli to w moim wypadku moment kiedy trening i dieta już nie wystarczą,
pozdro

Popieram VooDa. Siwers, ale kto powiedział, że suple to "niezdrowa forma dopingu"? A jaka jest jego zdrowa forma?

cheerleaderki to zdrowa formą dopingu