ale co do tematu ogolnie i kwestii noboosterow czy spalaczy
od jakiegos czasu trwa wyscig producentow
ktory spalacz/nobooster mocniej klepnie, pobudzi, nakreci
i to na pewno nie idzie w parze z troska o zdrowie potencjalnego odbiorcy
prochy, po ktorych nastepnych 20 godzin chodzisz nakrecony, nie masz apetytu lub obniza Ci sie prog bolu/"czucia miesni" na treningu na pewno nie sa zdrowe
szczegolnie, ze teraz jest wlasnie taka tendencja
zeby robic coraz mocniejsze
a i rowniez coraz bardziej szkodliwe, niekiedy niewiele rozniace sie od narkotykow badz srodkow dopingujaych
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"