teraz obecnie jestem w 6 miesiacu ale nie ciazy tylko masowania heh.w tym czasie przytylem 15 kg z czego jestem bardzo zadowolony.1 czerwca bylem na zawodach w naturalnej kulturystyce i zajalem 7 miejsce ponizej 21 roku zycia.to byl moj 1 start w jakichkolwiek zawodach wiem ten moj wyskok byl klapa 7 miejsce to nie jakies wielkie halo.no ale od czegos bylo trzeba zaczac poniewaz po takiej porazce(ja przegrywac nie umiem) bardzo sie zmobilizowalem do strasznie ciezkich treningow ze az mi sie rozstepy porobily i to calkiem spore.no ale ch..j z rozstepami licza sie tylko meisnie heh.Planuje jeszcze miesiac treningu na mase no wiadomo kochanego cialka nigdy za wiele tym bardziej ze to sa miochy.no i wlasnie stoje w kropce poniewaz nie wiem czy przez okres zimy dalej sie nie masowac tak do marca czy od grudnia zaczac sie rzezbic zeby wyruszyc na podboj zawodow??tak gdzies w luty marzec nie pozniej?? wiem nie ma hop hop rzezba to nie problem piekielna dietka,bialko spalacze tluszczow itd itp.bylem w zawodach w takiej organizaci natural physique association tam sa zawody dla wszytskich naturalnych kulturystyow tylko ze jak bylem ostatnio to bylem w kategori do 21 roku zycia bez zadnych tam limitow wagi.czy znacie drodzy koledzy jakies inne organizacje w naturalnej kulturystycje w angli?? npa mi nie odpowiada bo nawet jesli wygrasz to dostajesz puchar i kilogram bialka heh czy garniera??skape te angielskie ****e a zeby cos z tego meic to musisz wygrac mr britain i tez niewadomo czy sponsorzy sie toba zainteresuja.propo mojego wygladu to mam fotki ale one sa jak wazylem 65 kg wiec nie daje bo sie troche rozbudowalem.temu sportowi posiwecilem wszytsko czas kase przede wszytskim,diety,nawet kochaniutki alkohol bo kazdy lubi se zamoczyc dziobano ale mus to mus nie pije juz od dobrych 12 miesiecy.nie pale,nawet poswiecilem wspolne wypady ze znajomymi do pubow dyskotek.chodze z cala apteczka zarelka do szkoly heh smieja sie z emnie ale co tam albo bede kulturystya albo kondonem nie??bardzo duzo razy sie podlamalem psychicznie bo s atakie dni ze cos nie wychodzi a ja to strasznie przezywam.sorka ze was troche pogubilem i ze sie troszke rozzalilem
Chcialbym tylko zebyscie mi pomogli znalezc jakies zawody polskie angielskie jeden ciul najlepiej do 18 roku zycia,oprocz tego wiece ze ten sport nie nalezy do tanich wiadomo kasa to podstawa no a ja zamiast na fajen ciuchy kino ******lki to wydaje na odzywy heh.moze znacie jakies firmy??ktore by mi w jakis sposob pomogly ??oczywiscie tego nie oczekuje od Was no ale zapytac mozna.
jestem tu nowy wiec przepraszam jak tam zlamalem jakies Wasze przepisy czy to jest nie na temat.jesli wam ten post wadzi to go usunie i po krzyku.pozdro .Niech masa bedzie z Wami
kto nie ma odwagi do marzen nie bedzie mial sily do treningow