Szacuny
0
Napisanych postów
7
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
10
No więc ostatnio bardzo, bardzo zainteresowąłm się sztukami walki, znaczy dokładniej taekwondo. Zaczęłam chodzić na treningi, ale teraz zastanawiam się nad czymś innym.
Nie chcę zostać żadną mistrzynią w tej dizedzinie, nie chce żadnych turniejów, itp. Chcę dla siebie. Chcę nauczyć się bronić (bo nigdy nic nie wiadomo, szczególnie, gdy jest się w takiej jak ja sytuacji . Chcę wykształtować u siebie tą cechę, której mi brak, a którą jest odwaga. I pewność siebie.
No i zastanaiwam się, czy lepsze będzie taekwondo, czy coś z samoobrony? Jeśli to drugie, to co? A, no i ponieważ jestem w tych sprawach ciemna - co to jest COMBAT? ;]
(możecie również polecić jakieś miejsca w Krakowie na tą ewentualną samoobronę, jesli chodzi o taekwondo do chodzę a właściwie zaczęłam do KAT - u.)
Szacuny
1
Napisanych postów
40
Wiek
34 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
209
W każdą sztukę walki należy się angażować. Ja bym Ci proponował aikido, jest delikatne i relaksujące w czasie treningu, a w walce jeżeli umie sie je wykorzystać to skuteczne.
Myślę, że i tak jednak żadna sztuka walki nie jest w stanie ochronić przed np. atakiem nożem, czy kilkoma napastnikami(frajerzy zwykle chodzą w grupach),lepiej żyj tak, żeby nie trzeba było Ci walczyć;D(poczytaj artykuł o omijaniu bójek itd).
Szacuny
0
Napisanych postów
144
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
3350
Moim zdaniem jezeli chcesz wyrobic w sobie pewnosc siebie w walce, to powinnas wybrac styl kontaktowy KK KB MT(wnioskuje z wyboru ,ze style chwytane cie nie interesuja)
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
tylko taka prośba - dla własnego dobra - nie daj sobie wmówić przez trenera że obronisz się przed kilkoma osobami itp - bo to bzdury, pewności siebie nabierzesz, ale nie przeceniaj się :)
Szacuny
1
Napisanych postów
286
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
12133
zostań przy taekwondo, w sumie dla dziewczny idealne...
a COMBAT'y nie są ci do niczego potrzebne bo prawdopodobnie i tak nigdy tego nie użyjesz, pozatym jak ktoś będzie chciał zrobić Ci krzywde to zrobi..COMBAT ci nie pomoze;p
Jesli chodzi o samoobrone to sprinty są najlepsze
Na twoim miejscu zostałbym przy TKD
''Wylewając pot na treningu, oszczędzasz krew w czasie walki'
Szacuny
60
Napisanych postów
2111
Wiek
48 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
25260
W różnych organizacjach, związkach i federacjach róznie to wygląda np. w federacji WTF jest full ale walka odbywa się tylko praktycznie samymi nogami, w i ITF jest light ale z tego co widziałem tylko za zbyt mocną technikę ręczną można dostać ostrzeżenie. W krajowej organizacji, jaką jest Polska Unia Taekwon-do, walki odbywają praktycznie w identyczny sposób jak w kicku czyli z podziałem na formuły semi (walka przerywana, czyli do pierwszego trafienia, po prostu szermierka) i light (walka ciągła), w których nie uświadczysz ostrzeżeń za zbyt mocny kontakt.
Zmieniony przez - wwwaldek w dniu 2008-11-28 08:28:13
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Tae_do-nie bierz się za systemy combatowe(Combat 56,Krav Maga i inne) nie mając żadnego doświadczenia w SW.Systemy się sprawdzają,ale jako nakładka-dodatek do SW.Jeśli potrenujesz ze 3-4 lata daną SW,złapiesz nawyki techniczne,koordynację ruchową,będziesz znać zejścia z linni ataku,Twoje błędy będą na sekcji na bieżąco wyłapywane i korygowane,to dopiero wtedy warto combata dorzucić,a na "pusto" ciężko będzie Ci się dobrze nauczyć.Tam nie ma czasu na klepanie podstaw,a ucząc się i robiąc błędy na których poprawianie na combatach nie ma za wiele czasu,nie złapiesz dobrych odruchów.W sytucji kryzysowej-stresowej,stres pożera około 70 % techniki.Pomyśl-jak można się obronić przed kimś nie znając dobrze technik?
Mnilek-COMBAT'y nie są ci do niczego potrzebne bo prawdopodobnie i tak nigdy tego nie użyjesz, pozatym jak ktoś będzie chciał zrobić Ci krzywde to zrobi..COMBAT ci nie pomoze;p
To samo można powiedzieć o każdej SW.Zawsze piszę i podkreślam,że nawet DŁUGOTRWAŁY TRENING SZTUK WALKI,CZY SYSTEMÓW WALKI NIGDY NIE ZAPEWNIA 100 PROCENTOWEJ GWARANCJI WYJŚCIA CAŁO W SYTUACJI KRYZYSOWEJ.TRENING TAKI PODNOSI TYLKO SZANSE WYJŚCIA CAŁO LUB MOŻE ZMINIMALIZOWAĆ STRATY W PRZYPADKU OBRONY.ZA DUŻO ELEMENTÓW WPŁYWA NA TO CZY DANA OBRONA BĘDZIE SKUTECZNA.
Co do sprintu się zgadzamLepiej szybko czasem się przebiec i być zdrowym,niż robić z siebie kamikaze,a potem się kurować długo.
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-11-28 09:08:50
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
77
Napisanych postów
11983
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79498
Z tym jak najbardziej się zgadzam.W sumie jak ktoś ma taką tylko motywację treningową,żeby umieć się obronić gdzieś tam w razie "W",to może być nawet zniesmaczony tym,że go nikt jakoś nie chce napaść przez ileś tam lat
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
Szacuny
1
Napisanych postów
130
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
651
Szczerze mówiąc nieco dziwią mnie stwierdzenia "dla dziewczyny najlepsze..." . Drodzy panowie, czym różni się dziewczyna od chłopaka w dojang? Zależy to od charakteru, spotkałam wielu kolesi którzy dosłownie wymiękali po pierwszym treningu. Nie ma SW najlepszej dla dziewczyny. Do autorki postu: trenuj to, co ci się podoba, bo będziesz miała w tym lepsze rezultaty niż w sw "najlepszej dla dziewczyny" jeśli będziesz trenowała ją tak trochę na siłę. Najważniejsze żebyś to lubiła. Ja uwielbiam taekwondo i polecam, bo to naprawdę świetna sw.