Oscar De La Hoya - ostre przygotowania do walki

Najbardziej utytułowany bokser w historii ringów zawodowych, mistrz świata w sześciu kategoriach wagowych - Oscar De La Hoya (39-5, 30 KO), rozpoczął przygotowania do ostatniego występu w karierze. "Złoty chłopiec" wyjechał na obóz treningowy do Portoryko, który ma go przygotować do innego obozu - w sławnym Big Bear, gdzie w przeszłości trenował do najważniejszych walk. Przygotowania w Big Bear rozpoczną się w październiku i potrfają od sześciu do ośmiu tygodni. Potem już tylko walka z Mannym Pacquiao w wadze półśredniej. Przypomnijmy jeszcze, że Oscar złożyl deklarację, iż za każdy funt (0,48 kg) nadwagi, zapłaci 3 miliony dolarów.
Tymczasem trener Filipińczyka, Freddie Roach, jasno wyraził swój pogląd na temat ewentualnej "nadwyżki" DLH.

Jeśli Oscar De La Hoya przekroczy limit kategorii półśredniej choćby o funta, do pojedynku nie dojdzie. Ostatnim razem umawiał się ze Stevem Forbesem na 150 funtów, a wniósł ich 151. Obóz Forbesa się zgodził mimo wszystko na walkę, my się nie zgodzimy ! Kontrakt jest kontraktem. My mamy kontrakt na wagę półśrednią (147 funtów przy. Redakcja), więc niech Oscar także uzyska ten limit.

Przypomnijmy - do potyczki Oscar De La Hoya vs Manny Pacguiao dojdzie 6. grudnia.

bokser.org

Do walki pozostało niewiele czasu a tutaj cisza :/ Jakie macie typy bo ja nie wyobrażam sobie aby Manny poradził sobie z Golden Boyem z uwagi na to że musiał sie troche "obtuczyć" do walki. Stracił pewnie na tym swój największy atut czyli szybkość.

PS: Co do Oscara to dam sobie ręke uciąć że nie będzie to jego pożegnalna walka ;)Ten typ tak ma że wraca.

To będzie walka dwóch geniuszy boksu
Choć dla mnie ta walka powinna odbyć się w wadze superlekkiej czyli do 140 funtów.Musimy pamiętać,że Manny zaczynał walczył w wadze junior piórkowek(55,3 kg).I jak kolega wyżej wspomina może stracić swoją szybkość przez nadmierne kilogramy.